Forum - TELEPOLIS.PL

Ponieważ jest to bardzo popularny telefon (przynajmniej wśród moich znajomych) miałem okazję pobawić się tymi telefonikami. No i rozczarowanie... Moja roczna Nokia jest w stanie bdb, a Nokie 5230 w stanie, nazwijmy, pudełkowym trzeszczą, skrzypią i wydają inne dźwięki Także soft jakby się sypał. Po zakończonej rozmowie (jakość normalna) telefon się... wyłącza bądź restartuje (gasi się i włącza od nowa, witające się rączki itp ). Czy to może być wina softu Ery (i jednej z Orżnij)? Aktualizacji nie znalazło na necie. Czy wasze macane Nokie też mają takie wady czy ja trafiłem na jakąś lipną serię?

UPDATE:

-dodałem opis tematu
-post opisujący problemy z telefonem

Jakość wykonania faktycznie denna. Ale soft działa stabilnie i mi tylko raz się telefon zawiesił, ale miałem w tym czasie odpalone 3 przegladarki, opere, OVI mapy i dostałem e-mail więc miał prawo. Soft niebrandowany najnowsza wersja.

Zwykła masówka. Ten telefon sprzedawał się/sprzedaje dzięki dwóm słowom po których mało kto zwracał uwagę na resztę, czyli 'darmowa nawigacja'. Sam mam 5530 z której jestem zadowolony poza wykonaniem (kolejna moja nokia na którą narzekam z tego powodu) soft działa jak powinien, zero przycięć i resetów na najnowszym fw v31.

Xy, wygląda na to, że trafiłeś na lipną serie. Mam 5230 ok 2 miesiące i sprawuje się idealnie. Kilka programów w tle chodzi non stop i nie ma żadnych przycinek czy zwolnień. Oczywiście nie jest idealna, duży minus to lipna głośność na głośniku. Nie dbam również o nią przesadnie, "była" ze mną na plaży gdzie topiła się w piasku tak samo podczas sporych deszczów pisałem smsy, a ona dalej się trzyma.

A jak u was wygląda sprawa łączenia się z satelitami podczas nawigacji? Ustawiłem na wzór mojej Nokii aby nic się nie łączyło z netem podczas łapania fixa (GPS bez "a" ) i... jedna okrutnie powoli łapie satelitę, zaś druga zastrajkowała. Idę ją zaraz reanimować

[ Dodano: 11 Sierpień 2010, 09:15 ]
No i tak. Telefon łączy się z satelitami bez netu, a więc trochę wolniej. Pokazuje to, co ma pokazywać. Ale za to Garmin jakby nie chciał się połączyć. Wszystko poinstalowane dobrze. Moja Nokijka złapała fixa, zrestartowałem ją i po ponownym uruchomieniu znów szybciej znalazła satelity niż 5230. Także nie wiem co jest nie tak z tamtą... Nie mój problem. Hm, nie podoba mi się tamten telefon Aha, też trzeszczy okrutnie

A jak u was wygląda sprawa łączenia się z satelitami podczas nawigacji?

u mnie trwa kilkanaście sekund, oczywiście przy wyłączonej sieci, tylko gps.
w ogóle jak czytam o problemach z 5230, to mam wrażenie, że wyjątkowo dobry egzemplarz trafiłem, nawet nie trzeszczy.

krieger, również odnoszę takie wrażenie odnośnie swojego egzemplarzu

co do GPS mi łapie od razu, ale fakt faktem z aktywną transmisją danych

Hehe, może to właśnie WY trafiliście na jakąś serię, gdzie w fabryce gościł zarząd Nokii i pracownicy się zmobilizowali do wykonania kilku porządnych telefonów A te, z którymi ja mam do czynienia zostały zrobione gdy nikt nie patrzył Z resztą... Nie mój telefon nie moja sprawa. Ja ze swojego jestem zadowolony. W tamtym zainstalowałem nawigacje, pokazalem co i jak i styknie

Xy, może coś w tym jest, jak tylko spotkam kogoś znajomego z 5230 to przyjrzę się jakości wykonania przy innym egzemplarzu

Kolejne problemy:
-po wyjęciu i włożeniu baterii włącza się tak za piątym, szóstym razem. Wcześniej pojawia się logo Nokii po czym telefon wyłącza się.
-po przywróceniu ustawień fabrycznych dzieje się to samo.
-karta pamięci 2GB dodawana do telefonu nie jest widoczna w aparacie ani w komputerze (zarówno pod Windows 7 jak i pod XP). Co ciekawe ta sama karta chodzi bez problemów w mojej Nokii.
-nie można zaktualizować oprogramowania ani zainstalować ponownie tego samego. Gdy telefon jest podpięty pod kompa po kilku chwilach pojawia się napis "brak połączenia" czy coś w ten deseń (na 7 i XP)
-po zakończonej rozmowie lub po przyjściu smsa telefon sam się wyłącza.

No i nie wiem czy bawić się z nim dalej czy olać to i poradzić koledze oddanie telefonu do serwisu? Juz mi się skończyły pomysły co może być źle. Jest na gwarancji, używany może z miesiąc. Nie zaliczył ani upadku ani kąpieli.
Aktualnie niby chodzi (bez karty pamięci) ale nie wiem jak długo i czy za chwilę nie strzeli focha. Aha, z innymi kartami (1GB i 8GB) także są jaja.

Xy pisze:czy bawić się z nim dalej czy olać to i poradzić koledze oddanie telefonu do serwisu?

Pytanie...

Pewnie, że leć do serwisu. I to czym prędzej (skoro oprogramowania nie można zaktualizować), póki jest gwarancja.

To w takim razie oddaję dziś telefon i mówię aby leciał z nim do serwisu. Wszystko co było doinstalowane wyrzuciłem i przywrociłem ustawienia fabryczne. Niech się w serwisie z nim męczą. Z drugiej strony kilka innych znanych mi 5230 działa wyśmienicie (poza niedoróbkami w postaci trzeszczącej obudowy).

a formata robiles?bo przywrocenie ustawien to raczej nic nie da...

Wygląda na to że głównym powodem wszelkich niepowodzeń była karta dodawana do zestawu. Teraz wszystko chodzi. Zarzucę Garmina w ramach testów i zobaczę co i jak.

Mam tą nokię i spisuje się idealnie. Soft nie brandowany, najnowsza wersja - aktualizacja była bodajze w czerwcu. Z tym że nie radze aktualizować przez PC-ta, lepiej ściągnąć aktualizację przez EDGE/3G z poziomu telefonu.

Nigdy jeszcze mi się nie zawiesil, garmin też śmiga. Symbian działa bardzo szybko. Ogólnie nie ma za bardzo do czego się przyczepić. Ekran oprowy, ale dziala naprawdę dobrze.

W twoim przypadku może to być wina softu brandowanego. No chyba że telefon crackowany w celu złamania softu - jeśli tak to się nie dziw ze się wiesza.

I tak jak pisałeś - ten telefon nie toleruje kiepskich kart pamięci, jeżeli na karcie są błędy to potrafi w ogóle się nie włączyć - to chyba jedyna wada.

Xy pisze:Nigdy jeszcze mi się nie zawiesil, garmin też śmiga. Symbian działa bardzo szybko. Ogólnie nie ma za bardzo do czego się przyczepić.

Prawie jak moja klapkowa

giaur pisze:Ekran oprowy, ale dziala naprawdę dobrze.

Ten jest do d...ale nieskalibrowany.

giaur pisze:W twoim przypadku może to być wina softu brandowanego. No chyba że telefon crackowany w celu złamania softu - jeśli tak to się nie dziw ze się wiesza.

Soft Ery. Nie był łamany.

giaur pisze:I tak jak pisałeś - ten telefon nie toleruje kiepskich kart pamięci, jeżeli na karcie są błędy to potrafi w ogóle się nie włączyć - to chyba jedyna wada.

To co to za ersatz jest dodawany do zestawu? Pisze na niej tyo "MicroSD" i w zasadzie tyle... Już na mojej 1 GB pisało "Nokia"

Xy, z tego co się orientuję to Nokia nie wypuszczała tego modelu z dołączoną kartą pamięci więc to pewnie jakiś gratis od Ery?

Co do samego telefonu, spadł mi z 1,5 metra na mocne podłoże, wykonał trochę koziołków w ogóle tego nie czując. Spodziewam się, że jeżeli inny dotyk zaliczył by taki upadek to byłoby po nim, a przynajmniej po wyświetlaczu.

johnq pisze:Xy, z tego co się orientuję to Nokia nie wypuszczała tego modelu z dołączoną kartą pamięci więc to pewnie jakiś gratis od Ery?

Nie wiem, nie mój telefon. Inne znajome mi Nokie 5230 na kartach dodawanych od Ery działają bez problemów. Aha, do tej nie dodawano w zestawie kabla?

johnq pisze:Co do samego telefonu, spadł mi z 1,5 metra na mocne podłoże, wykonał trochę koziołków w ogóle tego nie czując. Spodziewam się, że jeżeli inny dotyk zaliczył by taki upadek to byłoby po nim, a przynajmniej po wyświetlaczu.

Moja Nokia też lata (spada na dywan ale zawsze to upadek) i nie skarży się, że jej źle Działa normalnie, nawet klapka się nie poluzowała (tylko raz spadła mi na kafelki w kiblu i nastąpił widoczny pod lupą odprysk plastiku na zawiasie).
Natomiast koleżance upadł KU 990. Właściwie nie miała się po co schylać...

Xy pisze: Nie wiem, nie mój telefon. Inne znajome mi Nokie 5230 na kartach dodawanych od Ery działają bez problemów. Aha, do tej nie dodawano w zestawie kabla?

Nie dodawano Zestaw był właściwie dość ubogi

Xy pisze: Moja Nokia też lata (spada na dywan ale zawsze to upadek) i nie skarży się, że jej źle Działa normalnie, nawet klapka się nie poluzowała (tylko raz spadła mi na kafelki w kiblu i nastąpił widoczny pod lupą odprysk plastiku na zawiasie).
Natomiast koleżance upadł KU 990. Właściwie nie miała się po co schylać...

Właśnie dlatego nie mogę się przekonać do innych marek, jedynie przy Nokiach jestem pewien, że po upadkach w 99% nic im się nie stanie

Witam wszystkich:)

Mam ten telefon od kilku miesięcy nabyty w sklepie więc nie jest wzbogacany dodatkami naszych operatorów

Wybierając telefon chodziło mi o w miarę duży wyświetlacz pozwalający na jakieś sensowne wykorzystanie nawigacji. Miałem trochę oporów do dotykowców ale teraz mojej nokii nie zamieniłbym na nic klasycznego.

Mój model nie trzeszcze ekran dotykowy reaguje dużo lepiej niż w LG kolegi KP500 (lub coś podobnego). Ogólnie telefon nigdy mi się nie zawiesił, nic w nim nie trzeszczy i nie lata.

Bez problemów działa karta pamięci 8GB, GPS łączy się... zależnie od miejsca są miejsca gdzie łączy się na prawdę szybko, a czasem trzeba z pół minutki poczekać (w tych miejscach także i klasyczna nawigacja gps potrzebuje ciut więcej czasu).

W zasadzie za te pieniądze to dobry telefon Jedynie szkoda, że nie ma wifi