Forum - TELEPOLIS.PL

Witam, co prawda są już tematy odwołujące się do chińskich telefonów, ale nie ma jeszcze takiego, który by tyczył się dyskusji o ich ogólnej jakości/satysfakcji z użytkowania.

Osobiście użytkuje już ponad pół roku smartfon marki "telefunken" enjoy TE1, i szczerze mówiąc jestem w pełni z urządzenia zadowolony. Zważywszy na to, że przy kupnie kosztował tylko 270 zł, to oferuje płynną, jak dla mnie, prace urządzenia. Nie wiem czy wynika to z tego, że nie ma żadnej nakładki, czy może z 2-rdzeniowego procesora, który jest całkiem dobry jak na rozdzielczość ekranu.

Jest to mój pierwszy smartfon, i jestem w stanie widzieć w nim spowolnienia, czasem ładowanie 1 sekundę (a nie od razu) skrzynki sms czy połączeń, ale nie przeszkadza mi to w normalnej pracy urządzenia bo nie zdarza się to często, a mam go głównie do stron WWW (nie używam facebooka, twittera, ani innych tego typu podobnych serwisów czy aplikacji, z konta e-mail też nie korzystam, urządzenie mam do przeglądania stron WWW i pod tym względem nie narzekam).

Zastanawia mnie, skąd u wielu przekonanie, że chiński telefon = zły telefon. Widziałem jak działają chińskie telefony z wyższej półki, jak np Huawei P8, i jestem pod ogromnym wrażeniem.

Zapraszam do dyskusji.
Mieliście lub macie chiński telefon? Co o nich uważacie, wasze doświadczenia?

Ja ze swojego chińczyka jestem w miarę zadowolony. Gdyby myPhone dał mi update do kitkata to pewnie nawet bym nie pomyślał o zmianie telefonu, a tak chcę zmienić na typowo chińska markę - Xiaomi. Xiaomi mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło w odpowiednim czasie, Mi2 dostanie Lolipopa (wyszło z jb), a ja nie dostałem nawet jednej aktualizacji w górę. Cenowo wygląda to dosyć ciekawie, ale to nie jest mój główny wyznacznik.

Dodatkowo przy wyborze chińczyka dochodzi kolejny dylemat: MTK czy Qualcomm.
Moi znajomi mają telefony na qualcommie i niestety temperatura po dłuższym czasie używania jest dosyć duża. Natomiast mój myPhone jest zimny jak przed rozpoczęciem używania (no może przesadziłem, ale nie odczuwam wzrostu temperatury). Niestety Mediateki nie mają szybko i czasami ogólnie nie mają aktualizacji.

Są osoby, które nie chcą chińczyków 'bo nie!', ale moim zdaniem warto próbować nowych rzeczy. Niekoniecznie trzeba taki telefon od razu kupić, można obejrzeć w sklepie jeśli marka jest w Polsce.

Cyanoone, po co Ci update?
Żeby fon gorzej chodził i wyglądał (kolory) ?
:- D
Ja mam phableta Huawei za 300zł, a w nim ponad 100 aplikacji, miejsca brak, ale działa normalnie - płynnie.

Mój b-brand z Polski zaprojektowany dla Indyjczyków z softem z Bangladeszu wyprodukowany w Chinach posiada funkcję dual sim 3G, androida 4.2 z belką powiadomień z 4.4 pulpitem w stylu Windows Phone i dzwonkami z Nokii to dopiero jest "full wypas". Który smartphone firmowany logo znanej marki ma takie funkcję?

cyanoone pisze:Dodatkowo przy wyborze chińczyka dochodzi kolejny dylemat: MTK czy Qualcomm.
Moi znajomi mają telefony na qualcommie i niestety temperatura po dłuższym czasie używania jest dosyć duża. Natomiast mój myPhone jest zimny jak przed rozpoczęciem używania (no może przesadziłem, ale nie odczuwam wzrostu temperatury). Niestety Mediateki nie mają szybko i czasami ogólnie nie mają aktualizacji.

Potwierdzam to co napisałeś. W swoim sprzęcie mam MTK i raczej bardzo ciężko mi zaobserwować żeby telefon rzeczywiście robił się ciepły. W sumie to nawet gdy dużo grałem, to ciągle czułem chłód gdy dotykałem pleców urządzenia. Oczywiście można wtedy wyczuć delikatne ciepło, ale jest to właściwie niezauważalne. Współczuje tym, którym naprawdę "wyraźnie" grzeje się urządzenie - jeżeli o mnie chodzi, to nie chciałbym urządzenia, które tak się grzeje, to nie jest ok.

Calm7 pisze:Cyanoone, po co Ci update?
Żeby fon gorzej chodził i wyglądał (kolory) ?
:- D
Ja mam phableta Huawei za 300zł, a w nim ponad 100 aplikacji, miejsca brak, ale działa normalnie - płynnie.

Ja również jestem przeciwnikiem aktualizacja oprogramowania - i co ciekawe, mój chińczyk również. Od momentu zakupu, aż do teraz, przez ponad pół roku, nie pojawiła się dosłownie ani jedna aktualizacja systemu, nawet żaden patch nie wyszedł.
Czemu jestem przeciwnikiem? Bo przecież telefony wymienia się szybko, w porównaniu do laptopów czy PC-tów. Tutaj rok czy dwa, i już mamy nowy telefon, z i tak nowym oprogramowaniem.
Myślę, że to przez iOS ludzie myślą że natychmiast trzeba mieć jak najnowsze oprogramowanie. Słyszałem, że tam są aplikacje, które już teraz wymagają iOS 7 czy 8, do uruchomienia. Czujecie? Trzeba mieć najnowszy, albo prawie najnowszy system, by móc korzystać z masy aplikacji ze sklepu - kompletne nieporozumienie. Ktoś dajmy na to ma iPhone na iOS6 i nie aktualizuje do 7 bo wyraźnie dławi i spowalnia działanie telefonu i co z tego wynika? A no to, że nie uruchomi aplikacji facebooka, skype, czy nawet zwykłego polskiego gadu-gadu, bo wymagają iOS7 (!). To jakiś żart.
W swoim urządzeniu mam starego androida 4.2 (premierę miał trzy lata temu) i w praktyce mogę zainstalować każdą aplikacje z google play. Podejrzewam że jeszcze przez 3-4 najbliższe lata, wersja 4.2 będzie wystarczająca do większości aplikacji z google play, może nawet dłużej.
Nie ma żadnego pośpiechu z aktualizacją, to na szczęście nie iOS.

Zeref pisze:W swoim sprzęcie mam MTK i raczej bardzo ciężko mi zaobserwować żeby telefon rzeczywiście robił się ciepły.

Od czego ma się robić ciepły, żadnych aplikacji, nawet społecznościowych nie masz, gierki nawet najprostsze na tym będą się ciąć - generalnie tylko dzwonisz przecież - naprawdę, zejdź na ziemię.

Zeref pisze:Ja również jestem przeciwnikiem aktualizacja oprogramowania - i co ciekawe, mój chińczyk również. Od momentu zakupu, aż do teraz, przez ponad pół roku, nie pojawiła się dosłownie ani jedna aktualizacja systemu, nawet żaden patch nie wyszedł.

Hahaha - brak aktualizacji wskazuję na niską wartość i krótką żywotność produktu. Produkt stworzony by działał na tym co ma przez rok - najlepiej by nikt nie naciskał producenta na aktualizację. Produkt, do którego nie wychodzi żadna łata nie jest wart uwagi producenta, stworzony tylko po to by sprzedać z najmniej możliwym zaangażowaniem.

@cyan - co do aktualizacji Mediateków, nie wejdę z Tobą w polemikę na ten temat, bo na pewno znasz się lepiej, ale wydaje mi się, że o aktualizacji nie decyduje Mediatek, tylko producent sprzętu, który w ten sprzęt wpakował ten procesor - ew. o jakiej aktualizacji piszesz

Calm7 pisze:Cyanoone, po co Ci update?
Żeby fon gorzej chodził i wyglądał (kolory) ?

Ciebie też Calmiku zapytam, pod warunkiem, że odpowiedź nie będzie żartem [ :- D ] :
O czym Ty piszesz - co mają tak naprawdę kolory do aktualizacji, która ma wprowadzić poprawki i usunąć ewentualne błędy Wolisz sprzęt działający 2dni bez ładowania przy swoich nawykach i "zrąbany kolor" czy jeden dzień ze stresem czy dotrwa do wieczora Przykład skrajny by zobrazować o co mi chodzi.

sebusy pisze:Od czego ma się robić ciepły, żadnych aplikacji, nawet społecznościowych nie masz, gierki nawet najprostsze na tym będą się ciąć - generalnie tylko dzwonisz przecież - naprawdę, zejdź na ziemię.

Twittera, facebooka etc nie mam. Ze społecznościowych, jedyna aplikacja której używam to gadu-gadu. Weź lepiej przeczytaj jeszcze raz moje wypowiedzi w tym temacie - oprócz dzwonienia i smsowania, przeglądam jeszcze strony WWW. Tymczasem ty twierdzisz co innego, tak jakbyś próbował mi wmówić że niebieski to tak naprawdę żółty - WTF.
Co do gier - wiesz, tutaj już różnie jest. Można zapomnieć o zaawansowanych grach 3D, ale czy te proste tną? Niekoniecznie. W sumie to żadna gra (z tych uber popularnych) mi nie tnie. Angry Birds, Pou, aa, Hill Climb Racing - to wszystko w pełni płynnie śmiga.

sebusy pisze:Hahaha - brak aktualizacji wskazuję na niską wartość i krótką żywotność produktu. Produkt stworzony by działał na tym co ma przez rok - najlepiej by nikt nie naciskał producenta na aktualizację. Produkt, do którego nie wychodzi żadna łata nie jest wart uwagi producenta, stworzony tylko po to by sprzedać z najmniej możliwym zaangażowaniem.

Jak to krótka żywotność? To nie iOS. Mam tak stary system (4.2), a i tak mogę wszystko instalować z google play, a to na tym najbardziej mi właśnie zależy.
Żywotność 4.2 będzie jeszcze przez ładnych kilka lat. A na bezpieczeństwo danych nie narzekam - ważnych danych nie trzymam w telefonie.

Odpowiem tym razem tak: poczytaj o tym dlaczego system Android się zmienia, czym różni się KitKat od JB i dlaczego takie wyroby jak Twój nie są aktualizowane.



Jeśli gdzieś się mylę - użytkownik jeden czy drugi tego forum zwróci mi uwagę - na razie nie odniosłeś się do mojego podstawowego zarzuty: jak możemy rozmawiać o telefonach chińskich typu b-brand (czyli np Telefunken) i porównywać go do wyrobów typowo chińskich (często nie wprowadzonych, w pewnych wersjach do Polski, czy Europy) np typu Huawei
To dwa różne tematy i nie czepiałbym się wcale, ani nie napisał tu żadnego posta gdybyś w temacie zawarł, że chcesz dyskutować o b-brandach i w całości je wymienił.
Czytelnicy dopiero zagłębiający się w tematykę smartfonów powinni być tego świadomi, stąd moje posty, które mogą Ciebie dotykać. Generalnie chodzi jednak o ukazanie, że zasadność Twoich racji, w w.w. tematach została przez forumowiczów już nieco nadszarpnięta, a nie o ukazanie "Twojego psychologicznego profilu"...
Także bez urazy.

Sebuś.
Nie wiem co mają do tego kolory, ale aktualizacja ma poprawiać i być bezbłędna.
A nie jedno naprawić, a drugie które było ok - schrzanić.
Dla mnie to paranoja.
Dlatego trzymam się zasady:
LEPSZE JEST WROGIEM DOBREGO
:- )

Zeref pisze:Słyszałem, że tam są aplikacje, które już teraz wymagają iOS 7 czy 8, do uruchomienia. Czujecie?

Na androidzie też są aplikację wymagające konkretnej wersji systemu.

cyanoone pisze:Dodatkowo przy wyborze chińczyka dochodzi kolejny dylemat: MTK czy Qualcomm.
Moi znajomi mają telefony na qualcommie i niestety temperatura po dłuższym czasie używania jest dosyć duża.

W moim fonie się mocno grzeje procek i bateria przy używaniu, nawet przy odtwarzaniu muzyki na słuchawkach ptrafi się zagrzać w okolicy złącza (choć to może dla tego że potrzeba trochę mocy do napędzenia moich słuchawek.

Xiaomi Redmi2

Kupiłem całkiem niedawno w technos-online ten model, który jak się okazało bardzo zaskoczył swoimi parametrami i funkcjonalnością. Polecam ten model zwłaszcza, ze względu na korzystną cenę niezłą jakość.

Zeref pisze:A telefunkena wychwalałem, to to mój pierwszy dotykowy telefon. Teraz mam trzeźwe podejście do sprawy.

Jak można wyrobić sobie opinie o czymś jeżeli nie mamy bezpośredniego porównania z innym sprzętem mieszczącym się w tym samym segmencie rynku?
Pierwsze auto tez chwaliłeś, prawda? Ja swoje też chwaliłem bo byłem zachwycony że jadę mając dach nad głową. Sęk w tym że patrząc z perspektywy czasu to obecnie nie chciałbym nawet splunąć w stronę tego złomu.
Tobie polecam kupić jakiś normalny smartfon żebyś miał porównanie z obecnie wychwalanym przez Ciebie chłamem.

piotr5 pisze:Xiaomi Redmi2

Kupiłem całkiem niedawno w technos-online ten model, który jak się okazało bardzo zaskoczył swoimi parametrami i funkcjonalnością. Polecam ten model zwłaszcza, ze względu na korzystną cenę niezłą jakość.

Jeśli telefon ma służyć tylko do dzwonienia to Redmi wystarczy. Jak to ma być smartfon to od Xiaomi z daleka. Problemem jest MIUI - ciężka i do bólu zabugowana nakładka w której mało kiedy wszystko działa. Ciężka bo nawet w Redmi z ekranem HD ciągnie ~800MB RAMu. A w sumie jest 1GB więc przycinki i ubijanie aplikacji zaczynają się szybko. Zabugowana bo co z tego, że cotygodniowa aktualizacja łata jedną dziurę, a wprowadza dwie kolejne? A to nie działa GPS, a to pokazuje złą godzinę, a to po resecie przywraca usunięte aplikacje, ekran blokady powiązany z powiadomieniami (po wyłączeniu ekranu blokady nie działają powiadomienia z kalendarza), pada aplikacja aparatu. Nie chcesz otrzymywać bzdurnych powiadomień (typu "nieaktywna karta SIM") - załóż konto Xiaomi, a żeby to zrobić musisz na swój koszt wysłać dwa smsy. Część z tych problemów ma swoje rozwiązania - trzeba czytać forum Xiaomi, a następnie grzebać w systemie zgodnie z instrukcjami. Dlatego jeśli ktoś lubi się w to bawić, grzebać, modyfikować soft itp to będzie zadowolony. Ale jeśli ktoś szuka telefonu, który po prostu będzie działał i robił swoje od Xiaomi niech się trzyma z daleka.

@penguino
Ja nie miałem problemów o jakich ty mi tu wypisujesz. Co do Xiaomi to polecam, ale tylko od 2GB ramu. Ile smartfonów "małego ryżu" miałeś?
PS Z MIUI nie mogę się przesiąść na nic innego, ta nakładka jest zbyt wygodna

Ja mogę Huaweia pochwalić.
Aż szkoda, że nie ma więcej (do wyboru) ich tabletów.
Co do telefonu - wydaje mi się, że G7 będzie (jest) świetny za tą cenę.

Jak bawiłem się telefonem Huaweia to zrobił na mnie pozytywne wrażenie (zwłaszcza nakładka)

Jednak nie są to urządzenia dla mnie. Ot mam za wysokie wymagania i sekundowe przycięcia softu skutecznie mnie odstraszają.

Szczerze mówiąc ja niedawno kupiłem synowi Overmaxa Vertisa 4011 YOu i jestem zaskoczony jego jakością.... jest naprawde niezły. Dam Wam znać za rok czy dalej jest tak dobrze

Ja popieram niewymagającego - mam 4501 z Overmaxa od niedawna i jestem zadwolony nie czuć go chińszczyzną

w tych Overmaxach - rozmowy dają radę? Słychać rozmówcę wyraźnie /głośno ?

dyskusja bez sensu, w chinach jest więcej marek niż w całej reszcie świata, 6 z 10 największych producentów telefonów na świecie to chińskie marki.
Te największe jak Lenovo Xiaomi czy Huawei robie dobrej jakości sprzety, ale jest kilkadziesiąt mniejszych marek i producenci podróbek i telefonów bez nazwy.
Najgorzej z jakością wypadają klony i telefony brandowane na różne marki, w tym z 10 niby polskich. tak że jakość może być różna , trzeba wiedzieć co kupić, warto przeczytać opinie posiadaczy chinczyków np tu http://telchina.pl/ bo za parę groszy można kupić super sprzęt,ostatnio za niecałe 500zł można było kupić telefon z 3GB RAM, LTE, 5,5 cal HD i kamerą 13 MPx od sony
Widziałem kiedyś w chińskim sklepie tablet manty z polskim pudełkiem za 40$, u nas ten sam za niecałe 300zł sprzedawano. Czyli w Polsce blisko 3x drożej, w cenie był pewnie zarezerwowany jeden na wymianę gwarancyjną , a reszta to zysk.