Strona 1 z 1

Mogę użyć zagranicznej karty SIM w moim polskim telefonie?

Post:04 kwie 2012, 10:13
autor: konrad.dob
Hej!

Wkrótce wyjeżdżam na ponad rok do Australii i chciałbym tam na miejscu użyć ich karty SIM w moim telefonie z Polski.
Planuję kupić Samsung Galaxy S2 w Play'u, a potem w Australii zmienić w nim kartę SIM na ich operatora.

Czy takie rzeczy są możliwe?
Czy jak telefon nie ma simlocka to znaczy, że można go na całym świecie używać czy tylko u krajowych operatorów?

Post:04 kwie 2012, 11:17
autor: orson_dzi
A dlaczego miałoby nie działać? Pytanie tylko na jakich częstotliwościach pracują sieci w Australii, bo nie mam pojęcia. O ile nie działają naCDMA to nie będzie problemów.

Post:04 kwie 2012, 11:22
autor: konrad.dob
DZIĘKI!!!

sprawdzę częstotliwości i zweryfikuję.

Post:04 kwie 2012, 11:32
autor: Sig
Z tego co widzę, to np. Vodafone nadajne na GSM 900 / GSM 1800 / UMTS 850 / UMTS 900 / UMTS 2100, zatem problemu nie powinno być. Tym UMTS 850 bym się nie przejmował, bo jest jako dodatek tam gdzie 900 jest obciążone. Generalnie widać, że z 2G nie powinno być problemów, ewentualnie jakiś quad-band dla 3G ale w sumie nie widzę powodu.

Warto zaznaczyć, że w Australii działa Lycamobile, zatem masz okazję do tanich rozmów nie tylko do Polski, ale tez pomiędzy użytkownikami Lycamobile (z Polski 29 groszy za pierwsze pół godziny, jak z Australii - 29 centów australijskich).
Ta półgodzinna "promocja" jest co miesiąc odnawiana. Żeby nie było nieporozumień, Lycamobile ma sens gdy polska działa w Polsce, a australijska w Australii (nie mylić z roamingiem).

http://www.lycamobile.com.au/home/en

http://www.lycamobile.pl/home/po

Post:04 kwie 2012, 11:34
autor: konrad.dob
dzięki SIG!
mega info o tym Lycamobile. Muszę na to spojrzeć.

Post:04 kwie 2012, 11:36
autor: Sig
Tu masz dedykowany temat:
http://telepolis.pl/forum/viewtopic.php ... &start=360

choć kierunku australijskiego chyba nikt nie sprawdzał

Post:04 kwie 2012, 11:40
autor: konrad.dob
thx.
jak dla mnie temat można zamknąć.
uzyskałem szukane info a nawet więcej. dzięki!