Forum - TELEPOLIS.PL

Witam,
Temat nie dotyczy konkretnego telefonu, a kilku jakich ostatnio używałem.
Przykładowo wybieram numer, dzwonię i nie słyszę żadnego sygnału. Odbiorca odbiera telefon, mówi do mnie, a ja dalej nic nie słyszę. Dzwonię jeszcze raz i już jest wszystko normalnie.
Zasięg przeważnie pełny, głównie 2G, bo 3G jest prawie zawsze wyłączone.
Co może być tego przyczyną? Bo na pewno nie telefon, bo to niezależne od marki i modelu.

orson_dzi pisze:Co może być tego przyczyną?

Prostą drogą eliminacji zostaje wina sieci. Chyba że próbowałeś na kilku różnych - wtedy nie mam pojęcia, tylko czarna magia i spisek.
A próbowałeś w różnych miejscach czy te problemy występują tylko w jakimś konkretnym miejscu? (jako miejsce mam na myśli mniej więcej jednego btsa)

Nie no tylko w Erze, nic więcej nie kombinowałem.
Jakieś strasznie uciążliwe to w sumie nie jest, kwestia przyzwyczajenia, że jak nie mam sygnału, to wyłączam i dzwonię jeszcze raz. I mam tak w różnych miejscach.

A czy winna może tu być karta w jakiś sposób? Tą samą używam 6,5 roku.

Przełącz na 3G, powinno pomóc.

orson_dzi pisze:A czy winna może tu być karta w jakiś sposób? Tą samą używam 6,5 roku.

hm jesli cie to drazni - mozna wymienic zawsze na nowa. Chociaz wlasnie tez bym obstawial wine Ery - znam ludzi ktorzy maja ten sam numer i karte nawet po 8-10 lat i im ta karta dziala w porzadku.

Vieslav pisze:Przełącz na 3G, powinno pomóc.

Moze pomoc aczkolwiek nie kazdy ma telefon 3g wiec jesli inni maja taki problem co maja zrobic?

Mi też się takie coś zdarzało, ale na dosyć nowej karcie i o ile pamiętam to była karta Heyah (czyli powiązania z Erą).

Takie rzeczy tylko w Erze.
Nie tylko Ty z tym masz problem, kilka dni temu ktoś mi się żalił. W ogóle dziwna ta sieć, nawet trzeba wybierać kierunek przed numerem, polskim numerem.

Moze pomoc aczkolwiek nie kazdy ma telefon 3g wiec jesli inni maja taki problem co maja zrobic?

To wtedy mają problem . Nie pierwszy raz spotykam się z taką akcją w Erze. Zawsze zmiana na 3g pomaga.

Mam telefon z 3G ale co z tego, nie jestem w zasięgu 3G. I co w takiej sytuacji? Pozostaje się tylko żalić na sieć?

Fakt, zmiana na 3G pomaga (o ile nie przymrozi głośnika, co wczoraj przy -18* mnie złapało , przez pierwsze kilka sekund głos był ledwo słyszalny, dopiero po chwili się rozkręcił).
Ale przy 3G i średnim zasięgu tej sieci baterię żre jak dziki i za nic nie mogłem się do tego przyzwyczaić, bo wynik czuwania zawsze był inny. Raz zasięg był lepszy i trzymało dłużej, raz krótszy i telefon siadał w niecałe dwa dni, zamiast w cztery.

Tal więc zostaje co jakiś czas ponowić połaczenie jak zabranie sygnału .

Też tak kiedyś mieliśmy z narzeczoną, obydwa telefony w Orenżu. Dzwonił telefon, halo halo i głucho w słuchawkach. I tak było, że co jakiś czas się tak zdarzało w różnych miejscach, by nagle całkowicie zniknąć - problemu nie mamy od paru miesięcy. Obydwa telefony w 2g, chociaż mój ma obsługę