Strona 1 z 1

Ile godzin rozmów wytrzyma telefon?

Post:28 cze 2010, 15:52
autor: knopers
Może to głupie pytanie, ale chciałbym się dowiedzieć bo na Avili mam przegadane ponad 550 godzin od połowy października 2009 a nie chcę się z Avilą rozstawać bo nie wytrzyma intensywności rozmów, więc mam pytanie takie jak w temacie:

Ile godzin rozmów wytrzyma telefon?

Nie chodzi mi o baterię, bo wiadomo, że można kupić nową, a o resztę podzespołów i ogólnie o cały telefon.

Byłbym wdzięczny za odpowiedzi, a jeszcze bardziej cieszyłbym się, gdyby znalazła się jakaś osoba, która ma o wiele więcej przegadane na jednym telefonie a sam sprzęt dalej działa... :)

Post:28 cze 2010, 16:17
autor: Worczynski
Nie szukaj dalej. 6230i, mam, ma porozmawiane ok 960 godzin i nadal żyje i ma się dobrze:) E50, miałem, sprzedałem przy 900 godzinach na liczniku, brat ma E75, 580 godzin, nadal działa. Więc się nie bój, Avilka to dość porządnie zbudowany telefon, powinien wytrzymać drugie tyle, tak uważam:)

Mnie bardziej dręczy pytanie z kim Ty tyle gadasz, to w końcu 20kilka dni wyjęte z życia:P

Post:28 cze 2010, 16:29
autor: knopers
Worczynski pisze:Avilka to dość porządnie zbudowany telefon, powinien wytrzymać drugie tyle
Eee, tylko drugie tyle :( :roll: Nie, nie, żartuję. Tak naprawdę szkoda mi Avili bo jak na moje potrzeby do rozmów i smsów jest idealna.
Worczynski pisze:Mnie bardziej dręczy pytanie z kim Ty tyle gadasz, to w końcu 20kilka dni wyjęte z życia:P
Wieczorne pogaduchy z dziewczyną :) to ponad 23 dni :lol: :shock:
Ale te 23 dni to tylko dni, nie licząc ile wydałem na te rozmowy bo zawsze ja dzwonię. Wcześniej miałem pakiet "Ty i 3", nie wiedząc dlaczego nie widziałem pakiety 1000min/6 zł. Teraz na szczęście zmądrzałem i już mam 1000min/10zł do Orange. Miesięczne wydatki na ten numer spadły ok. 3-4 razy ;)

Post:28 cze 2010, 16:42
autor: Worczynski
Mały offtop, ile Ty wydajesz na te wszystkie telefony?:P Nie no, ja też gadam z dziewczyną, ale mi starcza 30 godzin w miesiącu i to jak już jestem rozgadany ma maras:) Nie no, zależy jak używana, ale powinna bardzo długo wytrzymać...

Post:28 cze 2010, 16:46
autor: slavomir.c
mam nokie 6030 - przegadane 560 h

Post:28 cze 2010, 17:41
autor: knopers
Chciałbym, żeby mi Avila wytrzymała jak najdłużej. Bo szkoda by mi jej było.

A ile wydaję? Gdzieś w jakimś temacie pisałem już moje wydatki na telefony. Era to abo ~50 zł/mc, Heyah raz na ~3 miesiące za 20 zł (a na koncie ponad 200 zł już się uzbierało :D), mBank muszę dopiero 1 raz doładować, fresza raz na rok bo to jeden z pierwszych numerów play i chcę go utrzymać, no i Orange... Doładowuję raz na miesiąc za 25 zł albo raz na 3 miesiące za 50 zł i do tego dokupuje przelewy sms na allegro. Kiedyś aktywowałem 4 pakiety "Ty i 3" w miesiącu, z czego 4 nie był cały wykorzystany to koszt ~120-150 zł miesięcznie, a teraz mi wychodzi max 50 zł miesięcznie.
A co samych rozmów: trochę rozmowy po południu, trochę pod wieczór, trochę przed snem i już się robi 1,5-2 h...

Post:28 cze 2010, 18:17
autor: orson_dzi
Temat kwalifikuje się do kosza i już piszą dlaczego ;) .
Był temat o tym, w hydeparku. Nazywał się bodajże "Jaki przebieg ma Twój telefon?".

Podałbym link i ten usunął ale nie ma mnie w domu i internet przeraża mnie prędkością.

Post:28 cze 2010, 20:19
autor: knopers
orson_dzi, ale nie chodzi mi o to ile kto ma wygadane w telefonie. Założyłem temat bo chciałem się dowiedzieć ile mi wytrzyma Avila, czy jej szybko nie zakatuje...

Post:28 cze 2010, 22:10
autor: orson_dzi
Nie słyszałem jeszcze, żeby telefon padł z nadmiaru rozmów.
A pamiętam, że w tamtym temacie liczby bywały imponujące.

Post:28 cze 2010, 22:48
autor: knopers
Może mój temat jest bardzo podobny do tego "Jaki przebieg ma Twój telefon?", ale jednak różnica jest taka, że mi chodzi o to, żeby pisały osoby, którym po iluś setkach godzin rozmów telefon padł albo zaczął się psuć i ile to mniej więcej było godzin...

Post:26 sty 2011, 12:35
autor: KamaZ
Napisz jak tam się trzyma Avilka, bo jestem ciekaw.

Post:26 sty 2011, 19:12
autor: knopers
Avilka ma niecałe 750 godzin wygadanych obecnie. Nie tak wiele w ciągu tych 7 miesięcy rozmawiałem co przed założeniem tego tematu, ale za to przeniosłem się na smsy. Łącznie od początku użytkowania napisanych prawie 10 tys smsów (na początku dość mało pisałem, teraz dużo).
Ogólnie telefon trzyma się dobrze. Jedyny mankament jaki zauważyłem to co 3-4 kasowania wiadomości odebranych i wysłanych muszę wyłączyć i włączyć telefon bo trochę zamula sam dotyk. Może wuna tego, że był wymieniany. Poza tym reszta funkcji działa jak powinna ;)

Post:29 sty 2011, 01:56
autor: bob
hm, policzmy - bo w w595 licznik sie przekrecal sam do zera po 200h. :P
mialem w595 ok. półtorej roku, zaokragle do 15 miesiecy bo tyle czasu gadałem 'nałogowo'
srednio dziennie gadałem ok 5h - mielismy darmowe gadanie z dziewczyna a esy w obie strony nie - takze lepiej bylo gadac, wieczorem od 20 do 1 w nocy. Ale zeby nie bylo ze zawyzam wynik, to przyjme 4h/dzien.
miesiac srednio ma 30 dni. 30x 15 daje 450 dni, kazdy po 4h = 1800 godzin rozmów. A telefon z tego co wiem dalej działa ! :P
(ze juz nie wspone o kilkuset tysiecznym rozsunieciu slidera - z reguly po ~100k za kazdym razem padala tasma)
Cóż, jak sie duzo gada to tak jest ;p
Jako ciekawostka, spisalem przed sprzedaza fona dane.
Wyslane wiadomosci SMS: 32561. MMS: 2. :P
(esów wysyłam nadal duzo, na bladym ok. 150-200 dziennie wychodzi)

Post:20 lis 2011, 23:51
autor: knopers
Odświeżę trochę temat bo okrągła liczba mi w Avili "stuknęła" :D
Tak więc wygadane mam obecnie 802 godziny (mało rozmawiałem przez te 10 miesięcy...).
Natomiast smsów wysłanych mam ponad 28300 (tylko szkoda, że jak wysyłam wiadomość, która zajmuje więcej niż 160 znaków to i tak liczy jako 1 sms). A 5 lipca tego roku miałem równe 20000 wysłanych. Trochę się rozpisałem.

Ale co do technicznych spraw telefonu w związku z ilością smsów i długością rozmów:
Głośnik się za nic nie psuje, jakość rozmów jak była tak jest - na bardzo dobrym poziomie. Bateria trzyma nawet 4-5 dni jak jest do 30 smsów dziennie i max 15 minut rozmów dziennie, czym jestem zaskoczony. Jedynie muszę ponownie wymienić dotyk. Ten wytrzymał około 1,5 roku. No i to co pisałem wyżej. Średnio raz na tydzień muszę go wyłączyć bo zamula w nim wszystko co się da. Ale po wyłączeniu i włączeniu wszystko miło i szybciutko śmiga ;)

Post:21 lis 2011, 14:14
autor: kowcio
Czyli Avila taka niezawodna? Kupiłbym ją swego czasu, ale mnie strasznie odciągnęła od tego obudowa. Widziałem, że niektórzy po miesiącu już mieli cały zarysany telefon. Ja o telefony dbam, ale wymagam, żeby po roku był w idealnym stanie, taki pedancik ze mnie.

Post:21 lis 2011, 14:33
autor: knopers
kowcio pisze:Czyli Avila taka niezawodna?
No sam się dziwię, że nic oprócz dotyku w niej się nie dzieje. Wyeksploatowana wg mnie już dość ładnie, ale działa :) A niby taka krytykowana Avilka ;)
Co do obudowy. Od samego początku mam na niej z tyłu i z przodu folie i nie narzekam. Tylna folia jest ponad 2 lata i jest trochę zarysowana. To dlatego, że na początku dbałem o Avilę, później już przestałem i tak zostało. Na ekraniku mam też folię, była w bardzo ładnym stanie, ale we wakacje włożyłem do jednej luźnej kieszeni Avilę i 6020 i po 5 minutach była tragedia na ekranie. Aż się zraziłem do Avili na krótko, ale jakoś przyzwyczaiłem się i tak jest do teraz. No ale za tydzień będzie stypendium i będzie nowy touch w Avili, co za tym idzie, będzie i nowa folia więc przód będzie idealny (przynajmniej jakiś czas) :)

Ale jedno co jest najlepsze w Avili jeśli chodzi o rozmowy - rozmawiałem używając wielu telefonów, ale Avila ma wręcz wyśmienitą jakość rozmów. I to również po ponad 800 godzinach wygadanych. Nawet jestem w stanie powiedzieć, że Avila ma lepszą jakość rozmów niż Wave II.


[ Dodano: 2012-12-02, 18:47 ]
Chciałbym odświeżyć temat ale pewnie ten post będzie jako dodany do mojego poprzedniego postu.

Nadszedł czas na zmianę Avili bo już czasami była tragedia z pisaniem smsów na niej, nie wspominając już o tym, że co chwile odpadała mi tylna klapka bo zaczepy się zaczęły urywać. Avila zostaje jako kolejny telefon zastępczy i będzie w niej leżała jakaś karta, którą używam sporadycznie. Przez rok mało rozmawiałem, za to trochę było smsów ;)

Następna po Avili jest nokia asha 302, ciekawe jak wypadnie w porównaniu z Avilą, w której po wyjęciu karty było:
całkowity czas połączeń: 912 godzin 14 minut
wiadomości ogółem: 142033
wiadomości wysłane: 46899 (treść smsa na więcej niż 160 znaków liczona jako jeden sms)
wiadomości odebrane (w tym raporty, co podwoiło liczbę odebranych sms): 95134

Bateria w Avilce wytrzymywała mi spokojnie 3 dni przy kilkudziesięciu smsach dziennie i 1-2 godzinach rozmów tygodniowo. Do tego jakość połączeń w dalszym ciągu super, nic nie można zarzucić. Gdyby nie utrudnione pisanie smsów i obudowa to dalej używałbym Avilę, ale wolałem kupić nowy telefon niż w nią inwestować.

Teraz czas pokaże jak na tle Avilki wypadnie asha 302 ;)