Strona 1 z 1

[PLAY]telefon na gwarancji

Post:20 lip 2009, 12:49
autor: piyoter
Sorki, nie wiem w którym dziale wpisać, proszę ewentualnie o przeniesienie.

Ale do rzeczy. Kupiłem 18.07 telefon nokia 6300 w mixturze Play. Po rozładowniu baterii okazało sie, ze bateria nie chce sie ładowac. Ani na ładowarce z zestawu, ani na innej. Poszedłem do salonu, i sprzedawca powiedział ze to na gwarancji trzeba naprawiac. Mam pytanie - jesli sprzedali mi telefon z ukryta wada uniemożliwiającą działanie (w zasadzie to telefon zepsuty) to czy nie przysługuje mi automatycznie wymiana telefonu na nowy? a ewentualna zmiana imei w umowie mogłaby się odbyc za pomocą aneksu?

Post:20 lip 2009, 12:57
autor: Btk_Tomas
Taka wymiana nie przysługuje, telefon można przecież sprawdzić przed zakupem.
Zostaje tylko naprawa gwarancyjna.

Post:20 lip 2009, 13:13
autor: joasia_23
Oczywiście, że przysługuje z tytułu niezgodności towaru z umową.

Post:20 lip 2009, 13:55
autor: Btk_Tomas
joasia_23 pisze:Oczywiście, że przysługuje z tytułu niezgodności towaru z umową.
A gdzie tu jest niezgodność towaru z umową???

Post:20 lip 2009, 14:38
autor: joasia_23
Poczytaj sobie jak to wyglada z punktu prawnego i nie wprowadzaj w błąd


http://di.com.pl/news/24777,0,Dlugie_na ... robic.html

Post:20 lip 2009, 15:36
autor: nemo2009
Wątpię żebyś coś wskórał z Germanosem.Oni na żadne ugody nie idą.Tam tylko sąd.Oczywiście nie konsumencki(dobrowolny),bo ten nie traktują poważnie.Chyba,że kupiłeś w punkcie dilerskim,to jest jakaś nadzieja.

Post:20 lip 2009, 15:55
autor: thonka
joasia_23 pisze:A gdzie tu jest niezgodność towaru z umową???
towar nie dziala zgodnie ze swoim przeznaczeniem - nie da sie go naladowac, a wiec nie da sie z niego korzystac, bo bateria to czesc niezbedna do dzialania telefonu komorkowego.

o ile dobrze pamietam to wyglada mniej wiecej tak:
w ciagu 6 miesiecy od zakupu uwaza sie, ze towar mial taka wade ukryta od poczatku i mozna wtedy bez zadnych skrupulow oddac towar sprzedawcy z zaznaczeniem, ze dajemy towar z tytulu niezgodnosci z umowa, a nie z tytulu gwarancji. powyzej 6 miesiecy musimy udowodnic, ze towar taka wade posiadal.

[ Dodano: 2009-07-20, 16:00 ]
nemo2009 pisze:Wątpię żebyś coś wskórał z Germanosem.
oni nie maja tu nic do gadania. wystarczy postraszyc ich UOKiK i innymi takimi instytucjami i odrazu miekna.
sprzedawcy w Polscenie lubia niezgodnosci z umowa, bo wiedza, ze musza robic wszystko bardzo szybko i na wlasna odpowiedzialnosc - nie moga zrzucic winy na serwis jak to bywa w wiekszosci przypadkow.

Post:20 lip 2009, 16:34
autor: Btk_Tomas
Ale fantazje wypisujecie, prawo swoje życie swoje.
Jak teraz udowodni że telefon nie był sprawny w chwili zakupu?
Niby mieszkamy w państwie prawa, ale życie jednak pokazuje coś zupełnie innego.

Post:20 lip 2009, 17:02
autor: thonka
Btk_Tomas pisze:Jak teraz udowodni że telefon nie był sprawny w chwili zakupu?
niczego udowadniac nie musi.
niezgodnosc z umowa jest prawem przyslugujacym przez 24 miesiace. w tym czasie pierwsze 6 miesiecy od zakupu uwaza sie, iz wada byla nabyta wraz z zakupem towaru (czyli klient nic nie udowadnia) natomiast dopiero po 6 miesiacach trzeba udowodnic, ze produkt zakupiony zostal z ta wada i to jest wiekszym problemem.
przez pierwsze pol roku to sprzedawca musi udowodnic, ze wydal towar wolny od wad.
mozna zadac naprawy, obnizenia ceny, zwrotu gotowki, albo wydania towaru wolnego od wad.

nie wyklucza sie to oczywiscie z podstawa do reklamowania z gwarancji, gdy np. sprzedawca stwierdzi, ze reklamacja byla bezzasadna.

nie sa to fantazje - nieraz reklamowalem towary na niezgodnosc z umowa, bo takie mam prawo, a ze sprzedawcy sie to nie podoba? nie moj interes...
sprzedawca tez kantuje klientow na kazdym kroku, wielu specjalnie ukrywa wady sprzedawanych produktow.

kiedys nawet dzwonilem przy sprzedawcy do miejskiej rzecznik praw konsumenta. negatywnie nastawionemu sprzedawcy mina zrzedla i bez slowa przyjal reklamacje.

tu jest troche sensowniej o tym popisane:
http://www.caffeprego.pl/phpBB2/viewtop ... d0dc023731
http://www.powiatwodzislawski.pl/staros ... ru-z-umowa

Post:20 lip 2009, 18:21
autor: Btk_Tomas
thonka, ja to wszystko wiem, tylko powiedz ilu kupujących i ilu sprzedawców wie jakie prawa ma i jedna i druga strona, zapewne niewielki procent.

Post:20 lip 2009, 18:27
autor: joasia_23
Skoro to wszystko wiesz, to dlaczego celowo wprowadzasz w błąd?

Post:20 lip 2009, 18:50
autor: Btk_Tomas
Może nie tyle co wprowadziłem w błąd, tylko napisałem jaka jest rzeczywistość.
Nie wymienią raczej tego telefonu na nowy, telefon jest na gwarancji i sprzedawca będzie dążył by telefon naprawić gwarancyjnie.

Post:20 lip 2009, 18:59
autor: joasia_23
Ale on ma takie prawo i dlaczego ma z niego nie skorzystać? Bo sprzedawcy to nie na rekę? Z takim podejściem to Cię będą na każdym kroku w balona robić.