Strona 1 z 2
Trzymanie baterii w tel. zależy od nazwy sieci operatora
Post:11 gru 2008, 18:53
autor: 8850
Dlaczego poziom baterii zależy od nazwy sieci operatora? Nielogiczne.
Testy realne, powtarzane ok. 5 razy. Nokia 6310i z nową oryginalną baterią. Z dala od miasta - mała miejscowość, telefon utrzymywany cały czas w tym samym miejscu.
Orange, zasięg 4-5/7 kresek
kilka smsów, jedna rozmowa 15 min.
trzyma 5 dni
ERA, zasięg 3/7 kresek
kilka smsów, dwie rozmowy 15 min.
trzyma 8-9 dni
Dlaczego takie wyniki? Jak u Was?
Post:11 gru 2008, 18:58
autor: user_delete3
Słabszy i urywany zasięg powoduje większą częstotliwość poszukiwania sieci, co pobiera prąd, w dodatku poszukiwanie zasięgu u jednego operatora może zużyć więcej baterii niż u drugiego. Tak było pewnie w tym wypadku.
Post:11 gru 2008, 19:05
autor: 8850
To nie wyjaśnia sytuacji jest wręcz odwrotnie, popatrz na zasięg sieci w testach. Zrób testy u siebie na róznych kartach SIM operatorów jeśli masz możliwość.
Jak można wyjaśnić skargi uzytkowników orange że ich dobre nowoczesne telefony (np. Nokia e51) trzymają na baterii tylko 2-3 dni kiedy te same telefony trzymają u konkurencji dzień do dwóch dłużej? Sam byłem abonentem orange przez 3 lata i równiez narzekałem na konfigurację sieci która wyciąga więcej prądu z telefonu mimo dostatecznego lub dobrego zasięgu.
1800Mhz jest w miastach u wszystkich operatorów?
900Mhz na wsiach?
Czy każdy operator ustawia taką samą wartość skanowania lokalizacji telefonów w komórkach?
Post:11 gru 2008, 19:19
autor: mariusz9a
Test bez sensu. Trzymanie baterii zależy od bardzo wielu czynników na które nie masz wpływu. Aby test był miarodajny musiałby sie odbyć w warunkach laboratoryjnych, na dwóch fabrycznie nowych tych samych telefonach, w takiej samej odległości od nadajnika (telefon identycznie ustawiony względem anten nadajnika), nadajnik nieobciążony (zalogowany do niego tylko testowany telefon), ta sama częstotliwość pracy nadajników, żadnych innych nadajników w zasięgu, bądź analogicznie rozmieszczone/obciążone o tych samych częstotliwościach i mocy pracy. Najlepiej jakby nawet nadajniki posiadały te same anteny... Brak wpływu warunków pogodowych... Itd., itp... Można by pisać i pisać...
Post:11 gru 2008, 19:38
autor: 8850
@Mariusz9a: Nie interesuja mnie testy labolatoryjne tylko na zywo bo telefon noszę przy sobie a nie zostawiam w laboratorium. Ponieważ przenoszenie telefonu powoduje zmianę zasięgu dlatego zrobiłem je w stałym miejscu ponieważ sprawdziło się podejrzane było że telefon o wiele szybciej siada u jednego i konkretnego Orange niż u drugiego. Aktualnie sprawdzam trzeciego operatora.
OK, gdyby zasięg był bardzo różny, u jednego operatora gubiłbym zasięg, ale sorry róznica (ze słyszenia) 1-2 dni w nowych telefonach, przetestowana 2-3 dni w starych telefonach (na takim samym a nawet gorszym zasięgu) to czym wytłumaczysz!!!! Inne częstotliwości? Nie bardzo, na zadupiu wszystko pewno lata na 900Mhz
Sprawdźcie u siebie na tym samym telefonie potem zapraszam do dyskusji bo nadal zastanawiam się dlaczego...?
Post:11 gru 2008, 19:50
autor: Artur051
Ja osobiście zauważyłem również (Płock), że bateria w gsm szybciej wołała o ładowarkę w sieci Orange niż Erze, czy Plusie.
W Erze, mimo częstych zmian stacji bazowych telefonu telefon trzymał 3 dni, w Plusie tyle samo.
Kiedy na jakiś czas miałem Orange, telefon trzymał 2 dni.
W erze i orange 7/7 zasięgu gsm, a w plusie 6/7 kresek.
Post:11 gru 2008, 22:45
autor: kuwejt
Wg mnie ta roznica wynika z zasiegu. Roznica juz kilku dBm w zasiegu sieci wywołuje to ze uklad ARW (automatycznej regulacji wzmocnienia) w telefonie musi sie ze tak powiem "bardziej wysilic" (a co za tym idzie zuzyc wiecej energii) chcac zapewnic uzytkownikowi mozliwosc korzystania z sieci. sprobuj uruchomic na telefonie netmonitor i zobaczyc jakie dokladnie masz moce sygnalow dochodzacych do telefonu, jestem w 100% pewien ze roznica bedzie obecna i z tego prawdopodobnie wynika roznica w zuzyciu mocy (baterii).
Post:11 gru 2008, 23:26
autor: 8850
Mój telefon niestety nie posiada netmonitora, nie mogę tego sprawdzić, aczkolwiek gdzieś w domu poniewierała się nokia serii DCT-3 z netmonitorem
Post:12 gru 2008, 17:05
autor: maciek_28
ktos tam wyzej ma racje, na zuzycie baterii wplyw ma zasieg jaki masz, jesli jest staly to bateria wytrzyma dluzej niz w przyapdku kiedy co jakis czas tracisz albo nawe sie oslabia, moze po prostu blizej masz nadajnik ery......a liczyles ile da sie na tym pradu w roku zaoszczedzic.? heheh
Post:14 gru 2008, 23:45
autor: muddy
Jest jedna, ale zasadnicza różnica w konfiguracji sieci Plus, Era a Orange. A mianowicie parametr BSPA mutliframes. Określa, jak często telefon ma włączać (zasilać) odbiornik. Przyjmuje wartość od 2 (najczęściej) do 9 (najrzadziej) - niestety nie wiem jakie to jednostki. Ważne, że "standardowe" ustawienie to 6 (i tak ma większość sieci GSM, w tym Plus i Era), ale w Orange wynosi on 5. Z tego, co udało mi się dowiedzieć, przyjmuje się, że wartości poniżej 6 oznaczają "wysokie zużycie energii", co by się zgadzało z obserwacjami.
Nie wiem, czy jest jakiś odpowiednik tego parametru w sieci 3G (WCDMA) i jak jest skonfigurowany. Na chłopski rozum to parametr typowo GSM-owy, więc akurat użytkownicy Orange raczej zyskują na czasie czuwania telefonu po przełączeniu w tryb podwójny GSM+3G i przebywaniu przez większość czasu w zasięgu 3G (zgadza się to z moimi obserwacjami: telefon nie działa krócej w trybie podwójnym niż w trybie GSM-only, mimo że ma więcej pracy).
Post:15 gru 2008, 15:59
autor: kowcio
muddy pisze:Nie wiem, czy jest jakiś odpowiednik tego parametru w sieci 3G (WCDMA) i jak jest skonfigurowany. Na chłopski rozum to parametr typowo GSM-owy, więc akurat użytkownicy Orange raczej zyskują na czasie czuwania telefonu po przełączeniu w tryb podwójny GSM+3G i przebywaniu przez większość czasu w zasięgu 3G (zgadza się to z moimi obserwacjami: telefon nie działa krócej w trybie podwójnym niż w trybie GSM-only, mimo że ma więcej pracy).
I to wyjaśnia moje obserwacje... Telefon mi dłużej wytrzymuje w sieci 3G (w domu mam max zasięgu, koło domu mam nadajnik).
Troszkę dziwne, zazwyczaj 3G zjada dużo więcej energii, ale tutaj odwrotnie jest.
Jak ktoś ma możliwość, niech także przetestuje sobie telefon w Orange w taki sposób. Tylko jak długo rozmawiam, to w 3G znacznie szybciej bateria jest pożerana. O transmisji danych nie wspomnę

(i tak nie jest źle, mam dość pojemną baterię- 960 mAh- więc problemu większego nie ma).
Dlatego w telefonie ustawiłem sobie 3G na sztywno, na GSM nigdy nie przełączy mi się (jak gdzieś pojadę, to włączę tryb GSM i UMTS, problemu nie ma). 3G Orange w Poznaniu świetnie się sprawuje, wszędzie zasięg jest w centrum, także polecam każdemu zrobić taki teścik w swoim zaciszu domowym, o ile ma telefon 3G i znajduje się w jego dobrym zasięgu. To ważne.
Post:15 gru 2008, 16:02
autor: 8850
Ostatnio natknąłem się też na podobną opinię na innym forum GSM, użytkownik Jacck napisał:
Telefon na czuwaniu co pewien czas jest "odpytywany" przez sieć GSM głównie w celu ustalenia gdzie się aktualnie znajduje żeby zaktualizować bazy danych o abonentach w centralach. Łączy się wtedy z siecią bez wiedzy użytkownika.
Ten czas to 3 godziny w Erze i Plusie a w Idei 2 godziny (przynajmniej tak było kiedyś). Nazywa się to PLU (Periodic Location Update) i można odczytać ten czas jak sie ma Netmonitor w telefonie.
Tak więc w Idei Twój tel musi to robić 12 razy na dobę a w Erze robi 8 razy.
http://www.gsmservice.pl/3290,PLU,slownik.html
Post:15 gru 2008, 16:18
autor: kowcio
Tylko dlaczego IDEA sobie taki czas ustawiła? Skoro inni mają 3h, to oni też powinni mieć 3h i nie odbiegać od innych

Nie rozumiem tej różnicy...
Post:15 gru 2008, 18:02
autor: user_delete10
Ciekawe ma też wpływ przełączanie się miedzy BTSami,częstotliwość tej czynności, jeśli ma się takie położenie jak ja na dzień dzisiejszy.W niektórych miejscach w domu co kilkanaście do 30 sek. mam tam i z powrotem przeskok,raz tu raz tu.Obserwuję to na podstawie cell info. bo wtedy ekranik w V3 na zewnątrz się zaświeca.Dużo powyżej 100 razy mam nie rzadko.
Post:27 gru 2008, 01:04
autor: 8850
Zauwazyłem że przy częstym przemieszczaniu się autem - przełączanie się pomiędzy BTSami, bateria zużywa się o wiele szybciej niż w statycznym miejscu
Post:27 gru 2008, 03:12
autor: piwosz
8850 pisze:Zauwazyłem że przy częstym przemieszczaniu się autem - przełączanie się pomiędzy BTSami, bateria zużywa się o wiele szybciej niż w statycznym miejscu
to akurat żadne odkrycie. kiedyś w moim dawnym 6020 bateria trzymała 2-3 dni. wybrałem się na wycieczkę no i 8 godzin jazdy "zjadło" mi pół pełnej baterii. w sumie mnie to nie zdziwiło, bo zasięgi stacji nie są wielkie i częste zmiany nadajników wymuszało na telefonie częstą prace która odbijała się na baterii... jak chodziłem do szkoły sredniej to z jednej strony budynku był jeden nadajnik, a z drugiiej drugi... wiadomo czym to się kończyło
Post:27 gru 2008, 11:19
autor: Prometo
8850 pisze:Zauwazyłem że przy częstym przemieszczaniu się autem - przełączanie się pomiędzy BTSami, bateria zużywa się o wiele szybciej niż w statycznym miejscu
Przecież to jest normalne zjawisko - Ameryki nie odkryłeś.
Post:27 gru 2008, 12:03
autor: Pb
^ Dlatego w Erze telefony krócej trzymają

Post:27 gru 2008, 12:48
autor: kuwejt
dlaczego krócej? skoro Era ma teoretycznie najmniej BTSów to i przełączeń pomiędzy nimi siłą rzeczy jest mniej
Post:27 gru 2008, 13:32
autor: Artur051
Mi w Erze i Plusie telefon w gsm trzyma tyle samo. Jedynie Orange = 75% krócej. w 3g u każdego z operatorów czas pracy baterii jest ten sam.