Strona 1 z 1
Zakup używanego telefonu z sieci Orange
Post:30 wrz 2008, 12:46
autor: adamoo37
Witam, mam zamiar kupić telefon Nokia E51, używany, trzy miesięczny, od użytkownika sieci Orange. Do końca gwarancji na ten telefon pozostało 20 miesięcy. Stąd pytanie, na co uważać podczas zakupu, i jakie papiery muszę posiadać, by ewentualna naprawa gwarancyjna została bez problemu wykonana w Orange ? Dokładniej, co muszę mieć, by po zakupie od innego klienta tej sieci, gwarancja nie straciła ważności ?
Z góry dziękuję szybką odpowiedź.
Post:30 wrz 2008, 16:11
autor: kowcio
adamoo37 pisze:Dokładniej, co muszę mieć, by po zakupie od innego klienta tej sieci, gwarancja nie straciła ważności ?
Karta gwarancyjna wypełniona (pieczątka, podpis sprzedawcy, IMEI) wystarczy. Nokia chyba nie wymaga dowodu zakupu, ale zawsze warto mieć paragon

Post:30 wrz 2008, 16:19
autor: adamoo37
dzięki bardzo

Post:30 wrz 2008, 16:31
autor: wtd
Jeżeli w karcie gwarancyjnej jest data to pewnie przejdzie bez paragonu, ale najczęściej nie ma tem daty - wtedy paragon musi być.
Post:01 paź 2008, 18:28
autor: vinc
Wszystko zależy od serwisu, ale najlepiej mieć kartę gwarancyjną z dowodem zakupu (paragon, faktura). Ja bym nie ryzykował zakupu telefonu, który ma być na gwarancji bez tych "papierków"
Post:01 paź 2008, 18:45
autor: adamoo37
Telefonu nie kupiłem. Sprzedawca miał tylko niepodbitą kartę gwarancyjną, dlatego dzięki wszystkim za odpowiedzi, bo nie dałem się naciągnąć

Temat można zamknąć.
Post:01 paź 2008, 18:53
autor: marcino94
karte gwarancyjną można podbić gdy się ładnie usmiechnie do Pani/Pana ekspedienta w salonie... ja przy swoim K770i tez nie mam podbitej gwarancji bo nawet nie miałem kiedy tego zrobić:) jesli to była okazja to możesz teraz żałowac:)
Post:03 paź 2008, 19:30
autor: thonka
w salonie nic Ci nie podbija bez posiadania dowodu zakupu...
niby na jakiej podstawie maja to robic? z powietrza wszystkie dane spisza jak chocby date zakupu?
Post:16 paź 2008, 10:28
autor: marcino94
ale skoro ktoś kupił ten telefon to napewno gdzieś ma jakis paragon czy coś takiego. zdaza się że ktos wyrzucił, ale większosc osób wrzuca to wszystko razem do pudełka i odklada na półke.
thonka pisze:w salonie nic Ci nie podbija bez posiadania dowodu zakupu...
jesli masz dar przekonywania i niezłe gadane oraz trafisz w salonie na miła Panią albo miłego Pana to i takie rzeczy da się zrobic.