Forum - TELEPOLIS.PL

Witam.

Na paru aukcjach telefonów, na Allegro natknąłem się na opis typu: "wystawiamy fakturę VAT 22%, która jest równocześnie gwarancją honorowaną przez serwisy producenta".

Wobec tego mam pytane:
czy sama faktura VAT wystawiona na tel. komórkowy np. przez jakiś komis GSM pozwala na uzyskanie bezpłatnej gwarancji producenta telefonu?

Czy po okazaniu faktury serwis producenta sam wyciąga pustą kartę gwarancyjną i ją wypełnia zgodnie z danymi na fakturze?

Pozdrawiam.

Tak, jeśli masz pełną fakturę VAT i z wpisanym nr IMEI to Nokia honoruję gwarancją.

Poczytaj sobie jeszcze tą lekturę: http://www.symbianos.pl/Artyku%B3y/Pora ... warancj%B1?/

Dzięki.

Ciekawe czy w Sony Ericsson jest tak samo. Przejrzałem informacje o gwarancji w instrukcji obsługi, w PDF jednego modelu SE i tam co prawda nie ma odpowiedzi na moje pytanie ale pojawiają się 2 zagadnienia, wymogi:

1 - dowód zakupu wystawiony na pierwotnego nabywcę,
2 - dowód zakupu wystawiony przez sklep autoryzowany przez firmę Sony Ericsson.

Z tego by wynikało, że u SE nie każda faktura czy paragon z datą, i nr IMEI dają prawo do gwarancji. Nie od każdego sklepu, komisu.

arczello pisze: Z tego by wynikało, że u SE nie każda faktura czy paragon z datą, i nr IMEI dają prawo do gwarancji. Nie od każdego sklepu, komisu.

Do gwarancji i owszem, ale nadal zachowujesz prawo do reklamacji towaru u sprzedawcy. Po co Ci zatem gwarancja (fizyczna). Ponadto od gwarancji w formie papierowej się już raczej powoli odchodzi, no chyba, że zawiera ona szczególne warunki i jest na jakiś długi termin.

johnny pisze:

arczello pisze: Z tego by wynikało, że u SE nie każda faktura czy paragon z datą, i nr IMEI dają prawo do gwarancji. Nie od każdego sklepu, komisu.

Do gwarancji i owszem, ale nadal zachowujesz prawo do reklamacji towaru u sprzedawcy. Po co Ci zatem gwarancja (fizyczna)

Szczególnie interesuje mnie przypadek gdy kupuję telefon zza granicy. Gdy dowód zakupu jest wystawiony przez firmę zagraniczną. Wycieczka np. do Anglii lub wysłanie telefonu przesyłką w celu reklamacji raczej się nie opłaca A na pewno trwa.

Wg. mnie jest też bardziej prawdopodobne, że gdy będę chciał coś zwrócić czy oddać na gwarancję to jakiś mały sklep/komis prędzej się na mnie wypnie niż któryś z autoryzowanych serwisów producenta. Dochodzenie swoich praw drogą prawną również może wiązać się jakimiś kosztami i może być pewnym problemem trwającym dość długo.

Poza tym wygodniej jest oddać coś na gwarancję i odebrać po paru dniach niż całkiem zwrócić, dostać kasę. Szczególnie jeśli produkt jest trudno-dostępny i jego ponowny zakup lub wymiana na nowy egzemplarz mogą być niemożliwe.

Co do tego sprzedawcy z allegro co wystawia "faktury będące gwarancjami" to polecam zapoznać się z jego komentarzami, są takie w których jest info że serwis nie chciał przyjąć telefonu z samą fakturą.

Tak. Nawet sporo jest tych negatywów.
Jednak wcześniej też coś mi się obiło o uszy z tymi fakturami.
Może rzeczywiście ten użytkownik Allegro oszukuje. Jednak wywnioskowałem, że muszą być jakieś nawet najmniejsze podstawy zgodne z prawem (czy zasadami obowiązującymi w serwisach) na bazie których ten ktoś robi ludzi w wała, albo wydaje mu się, że wszystko jest ok.

arczello pisze: Szczególnie interesuje mnie przypadek gdy kupuję telefon zza granicy. Gdy dowód zakupu jest wystawiony przez firmę zagraniczną. Wycieczka np. do Anglii lub wysłanie telefonu przesyłką w celu reklamacji raczej się nie opłaca A na pewno trwa.

Dużo producentów ma obecnie karty gwarancyjne dedykowane dla całej UE. Musisz tylko zapytać sprzedawcę czy w karcie gwarancyjnej jest jakiś punkt napraw w Polsce lub ewentualnie czy mają jakiegoś swojego przedstawiciela. Ponadto w samej gwarancji mogą być ograniczenia terytorialne, więc najlepiej zapytaj sprzedawcy. Ponadto jeśli producent sprzętu ma przedstawicielstwo w Polsce to może najlepiej wysłać maila z pytaniem czy taki produkt zakupiony gdzieś tam będzie można naprawiać na terenie Polski w ramach gwarancji, ale bez fizycznego papierka. I będziesz miał czystą sprawę jakby co.
Polecam poczytać tu przed zakupem.

johnny pisze:Dużo producentów ma obecnie karty gwarancyjne dedykowane dla całej UE. Musisz tylko zapytać sprzedawcę czy w karcie gwarancyjnej jest jakiś punkt napraw w Polsce lub ewentualnie czy mają jakiegoś swojego przedstawiciela. Ponadto w samej gwarancji mogą być ograniczenia terytorialne, więc najlepiej zapytaj sprzedawcy. Ponadto jeśli producent sprzętu ma przedstawicielstwo w Polsce to może najlepiej wysłać maila z pytaniem czy taki produkt zakupiony gdzieś tam będzie można naprawiać na terenie Polski w ramach gwarancji, ale bez fizycznego papierka. I będziesz miał czystą sprawę jakby co.
Polecam poczytać tu przed zakupem.

Tak to wszystko wiem.

Pytanie do polskiego przedstawiciela, to rzeczywiście dobry pomysł.
Dzięki za przydatny link.