• Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.
Chińskie telefony i inne mniej lub bardziej egzotyczne marki, a także dyskusja ogólna, ponad podziałami według producentów.
 #575145  autor: Eoner
 15 sie 2012, 15:31
Witam Wszystkich.

Jakiś tydzień temu byłem na dworze z kumplami i zaczął padać deszcz. Chmura się nagle pojawiła i nie mieliśmy się gdzie schować a że przy sobie miałem nowy telefon i chociaż był w kieszeni to nie wiem jakim cudem ale go zmoczyło i się zalał . Telefon był nowy i na gwarancji, kupiony tydzień wcześniej i chciałem się zapytać czy dałoby rade go oddać do sklepu tam gdzie kupiłem żeby naprawili. Oddawałem go już do jakiegoś serwisu gdzie naprawiają telefony, ale koleś powiedział, że wyświetlacz jest do wymiany i płyta główna i nie ma sensu go naprawiać bo koszt naprawy przekroczyłby koszt nowego telefonu. Chciałbym żeby mi tu ktoś napisał czy oni tam mogą zobaczyć że ten telefon był po zalaniu i czy przyjmą ten telefon jeżeli to z mojej winy się rozwalił.

Dziękuję i pozdrawiam .

 #575146  autor: user_delete34
 15 sie 2012, 15:43
Eoner pisze:czy oni tam mogą zobaczyć że ten telefon był po zalaniu
Tak. Są naklejki-wskaźniki, które po zetknięciu z wilgocią robią się czerwone.
Eoner pisze:czy przyjmą ten telefon jeżeli to z mojej winy się rozwalił
Przyjmą, anulują gwarancję i oddadzą bez zmian.
Skoro telefon był już otwierany to pewnie serwis ślady jakieś pozostawił po tym. Sądzę, że to wystarczający (dla gwaranta, czy jak się tam producenta nazywa) powód, by nie przyjąć telefonu do naprawy - serwisowanie poza oficjalnym serwisem.
Gwarancje (poza Sonimami) nie obejmują szkód mechanicznych. Z ciekawości: co tam ucegliłeś?
PS: nie wiem, czy to dobry dział na ten temat - ten chyba jest o awariach sieci (nie chce mi się sprawdzać).

 #632905  autor: save-a-phone
 14 maja 2013, 11:19
Następnym razem gdy zauważysz, że telefon się zalał to natychmiast go wyłącz (chyba, że sam się wyłączył). W miarę możliwości rozbierz go, zdejmij obudowę, wyjmij baterię i kartę SIM. W żadnym przypadku nie próbuj wytrząsać wody, powodujesz tylko jej głębsze wnikanie. Taki rozłożony na części telefon w żadnym przypadku nie susz domowymi sposobami jak kaloryfer, suszarka czy ryż. Możesz ryzykować pozostawienie go na kilka godzin/dni w temperaturze pokojowej albo dla pewności zakupić zestaw z naszej strony. W razie pytań - piszcie

Pozdrawiam
------
ZamoczonyTelefon.pl Zestaw do reanimacji twojego telefonu

 #633947  autor: namecky
 19 maja 2013, 15:29
Tzn będa mogli go naprawić ale już na Twój koszt. Nie w ramach gwarancji.

Pozdrawiam

 #634405  autor: ziomalek842
 21 maja 2013, 13:53
Przepraszam że się wtrące ale też mam jedno pytanie. Ostatnio wylałem trochę napoju na stół, a dalej leżał na nim mój HTC one V i boję się że troszkę tego napoju mogło się wlać do jacka. Podłączałem słuchawki i radio, muza gra bez problemu ale od dłuższego czasu planuję wysłać telefon na gwarancję z powodu plamek na wyświetlaczu i stąd moje pytanie czy firma Regenersis może mi nie uznać gwarancji z powodu zalania telefonu?

Tak jak mówię, nie wiem czy coś cieczy się tam dostało ale trochę się obawiam. Czy da się w jakiś sposób to sprawdzić czy powinienem się nie przejmować i spokojnie wysłać telefon na gwarancję?

 #634417  autor: Kryniczanin
 21 maja 2013, 14:58
ziomalek842, Telefony mają wewnątrz papierki co zmieniają kolor na czerwony jeśli był kontakt z cieczą. Wysyłać możesz owszem jednak mogą coś wykryć. Nic Cię chyba nie będzie kosztować wysłanie.