Witam. Od razu zaznaczam że to mój pierwszy post na forum.
Poruszę tutaj parę spraw.
Zajmuję się kolekcjonowaniem telefonów komórkowych - zakładam muzeum. Posiadam takie komórki jak Siemens S8, A55, SE T230, Nokia 3330 (heh mój prawdziwy pierwszy telefon) i parę innych (w tym Motorola złożona z dwóch części znalezionych pod blokiem

). Moim głównym telefonem którego używam to Nokia 5300 (całkiem fajny fonik). Sprawiłem sobie starter Mova (w internecie jest dużo kodów, robię czasami zakupy w carefourze więc dlaczego nie?). No ale 2 karty sim ("normalna" sieć Orange oraz Mova) to 2 telefony (w moim wypadku). No i jedziemy. Dzisiaj do mojego muzeum przyszła paczka z telefonem Panasonic GD30. No i żadna karta sim w nim nie idzie (przy każdej pokazuje karta nieaktywna

). Wie ktoś dlaczego? Karty Orange oraz Mova nie działają w tym panasonicu.
No ale mam starter mova. Wkładam sima do N5300 i wszystko ok, moge dzwonić. Ale wolę mieć orange w lepszej komie, a mova w Siemensie A55 (który działa bez zarzutów, reszta fonów szfankuje). No i co mi pokazuje siemens? Na początku żądanie o pin. Wpisuję, a tu pisze że niepoprawny kod karty sim (czy jakoś tak). Wie ktoś dlaczego tak się stało? W nowszych komórkach jest wszystko ok. To wina tego że mova ma inny kod operatora (mi się zdaje że powinna mieć kod plusa)?