Forum - TELEPOLIS.PL

Witam.

Czy ktoś ma stuprocentową wiedzą jak wygląda kwestia udostępniania aktualizacji oprogramowania brandowanego przez operatorów? W przypadku kierowania pytań do telekomów klient jest odsyłany do producenta który ma podobno wypuścić update, a operator nie ma na to wpływu. Kiedy pytanie idzie do producenta, to ten z kolei odsyła do operatora, twierdząc, że np. udostępnił mu już oprogramowanie więc trzeba pytać operatora bo to już nie broszka producenta. Podaję to na przykładzie sieci Play i systemów Android i bada. Jak to w końcu jest?

Po części sam odpowiedziałeś sobie na to pytanie. Dla przykładu: Na mojego Samsunga Galaxy S+ już dawno został wypuszczony ROM z oprogramowaniem Android w wersji 2.3.6. Słysząc tę wiadomość postanowiłem dokonać update'u (miałem wtedy 2.3.3.), i co? D*PA. Na moje nieszczęście telefon, który zakupiłem na Allegro był wcześniej kupiony w Play. Panowie od fioletowego operatora mają gdzieś, że wyszła do niego aktualizacja. Albo udostępnią za parę tygodni, miesięcy... bądź w ogóle. Ja nie miałem zamiaru czekać, gdyż w sofcie był Bug dotyczący smsów. Sam wgrałem sobie Androida 2.3.6. piracką metodą, a dokładniej poprzez roota. Jeżeli zależy ci na aktualizacji, zrób to sam. Jednak jeżeli nie chcesz ingerować w telefon, pozostaje ci czekanie.

Niestety kolega ma rację -co do oficjalnych uaktualnień softu od swojego operatora możesz czekać w nieskończoność -jak to ma miejsce z PLAY. Jedynie możesz użyć wyszukiwarki , poszukać na forach i jak się nie boisz zmieniać soft według upodobań na własną odpowiedzialnoość.

Podobna sytuacja jest z Nokią E52 i innymi modelami. W tej chwili w Play najnowszy soft jest z numerem 054. 071 a nawet 081 jest już od dobrych paru miesięcy. Jakby to był pewniejszy telefon to wgrałbym nowszy soft, ale szkoda mi jednak gwarancji.

Jak już wgrywacie nowy soft do Androida to polecam Cyanogenmod.

Aktualizacje na brandowany telefon wychodzą nawet z miesięcznym opóźnieniem. Lub nie wychodzą w ogóle. Lepiej kupić telefon u producenta niż przepłacać u operatora

Operato musi zbrandować soft - popsuć go po swojemu, żeby to zrobić musi mieć osoby ktore to zrobią a wiadomo że to trwa.
Zostaje update bez brandu i z tego co wiem samsung nie anuluje gwarancji po takiej operacji - przykład własy Galaxy GIO - poleciała płyta główna niestety .
Na operatora nie ma co liczyć zbytnio niestety. Jak sprzeda to kase dostaję i reszta go nie obchodzi.

Wyszedl ICS na modele SE Xperia z 2011r na rynki skandynawskie. Niedlugo wyjdzie na nasz region oficjalny ICS. Wiec pytanie nasunie sie wiekszosci uzytkownikow z brandzlowanymi oprogramowaniami, czy mozna tego oficjalnego zainstalowac jako czysty ics a nie czekac na brand operatora bez utraty gwarancji. Moze instnieje sposob aby zainstalowac tego ICSa, a pozniej w razie problemow powrocic do macierzystego oprogramowania i oddac telefon na gwarancje?

Nie wiem jak inni producenci, ale Samsung już dawno powiedział, że wgranie niebrandowanego, oficjalnego softu nie wpływa na gwarancję. U innych producentów powinno być to samo.

Samsung napewno uznaje gwarancje, ale podobno nawet wgranie czystego 2.3.4 bez brandu powoduje utrate gwarancji jezeli chodzi o Sony Ericsson

Powinni w ogóle zrezygnować z brandowania telefonów, żadnych korzyści to ze sobą nie niesie ani dla klienta jak i sprzedawcy w sieci komórkowej. Dziwię się, że producenci zgadzają się na takie coś. Iphone i iPad jakoś brandu nie ma i nikt nie ma problemu z aktualizacją.

Mordrag pisze:Powinni w ogóle zrezygnować z brandowania telefonów, żadnych korzyści to ze sobą nie niesie ani dla klienta jak i sprzedawcy w sieci komórkowej.

Powiedz to myślicielom z Orange Firmowanie oprogramowania nie niesie żadnych korzyści ani dla klienta ani dla sprzedawcy - tak jak napisałeś. To takie uszczęśliwianie na siłę nabywcy telefonu. Zyskujemy nikomu nie potrzebne śmiecie w telefonie. Najmniej ingeruje chyba T-Mobile dodając swój dzwonek połączeń i smsów oraz ustawia stronę startową na t-mobile.pl w wersji komórkowej.

Nie mniej jednak zrobilem debranding bez kombinowania. Sądze ze w razie awarii i potrzeby oddania na gwarancje po prostu przywroce orginalny rom Orange.

grzesiekosw pisze:Nie mniej jednak zrobilem debranding bez kombinowania. Sądze ze w razie awarii i potrzeby oddania na gwarancje po prostu przywroce orginalny rom Orange.

Może się tak uszkodzić, że powrót do poprzedniego ROMu będzie niemożliwy.

grzesiekosw, jak oddasz do autoryzowanego serwisu twojego telefonu to bez najmniejszych problemów powinni przyznać gwarancję. Przynajmniej tak jest w SE