Forum - TELEPOLIS.PL

Chodzi o wykorzystywanie newsa, że Dialog jest w trakcie sprzedaży Netii. Dzwonią i z TPSA, i od innych operatorów PH (przedstawiciele handlowi) i kłamią że Dialog jest sprzedany i trzeba z nimi podpisać umowę, bo inaczej od 01.01.2012 nie będzie sygnału w słucahwce. Spotkał się już ktoś z tak chorą sytuacją?

Ja się spotkałem. Konsultantka stwierdziła że dzwoni z Netii, obwieściła że Dialog został sprzedany i trzeba podpisać nową umowę na czas nieokreślony... Ja odpowiedziałem, że żadnej informacji o fakcie sprzedaży od Dialogu nie otrzymałem, nie było też żadnej wzmianki o tym na stronie Dialogu. Zażądałem poinformowania listownego. To było jakieś dwa tygodnie temu i do tej pory cisza...

Rezo: haha, świetna reakcja!
Mina kobiety w CC musiala byc bezcenna

Zadziwia mnie jedno, że operatorzy nie mają oporów przed zatrudnianiem takich... Każde słowo, które bym napisał w tym miejscu kwalifikuje się na nagrodzenie punktami . Przecież ci PH mają tylko prowizję za sprzedaż przed oczami i opowiedzą każdą bajeczkę, bo ich nie obchodzi wizerunek firmy, której usługi sprzedają. Założę się, że jedynym związkiem konsultantki, która tak ładnie próbowała nakłamać Rezo z Netią jest przy rozliczeniu prowizji za sprzedaż, a zatrudniona jest "wuj" wie gdzie. Winna jest jednak Netia (jak i też inni operatorzy), bo to wygląda tak, jakby nie mieli żadnego zarządzania jakością tego, kto ich "reprezentuje".
Rezo, zgłoś to do Netii (jak pamiętasz dzień, keidy do ciebie dzwonili). Raczej przez jakiś formularz, bo jak zadzwonisz do ich BOK, to nie dość, że stracisz czas, to zanim trafisz na kogoś ogarniętego, to weźmie cię cholera... Zresztą to sama Netia powinna być zainteresowana tym, żeby tacy ludzie jej nie reprezentowali.

Sprzedaż ludzie i jeszcze raz sprzedaż . Pewnie dzwonił PH z kom więc rozmowa nie nagrana = 0 praw do wyciągnięcia konsekwencji . Firmy nie interesuej fakt jak ważne że umowa jest i klt jest złapany. Taka jest rzeczywistość telekomunikacyjna w polsce . Kto pracował w CC , albo jako PH wie jak to działa . Liczy się kasa z umowy a to czy klt potem ma problem z umowąto jest sprawa ( umowę trzeba było czytać itd...

do mnie kiedyś dzwoniła babka z Netii ale podała się że dzwoni z TP kiedyś miałem 2mb później zmieniłem na 20mb a ona mi że ja mam 2mb i ona mi 6 proponuje ja jej mówię że mam 20mb i nic mi nie może zaproponować a ona mi że nie ja mam 2mb a ja jej mówię "dzwoni pani z TP i nie wie pani jaka mam prędkości internetu"? babeczka zamilkła na koniec powiedziałem jej że nie ładnie tak kłamać i się rozłączyłem

u mnie chodzili po domach. Przy domofonie, TPSA a w drzwiach NETIA promocja. Także zawsze 2 miesiące przed końcem umowy na internet, przynajmniej raz w tygodniu telefon od TPSA lub NETII ze swoimi ofertami, a że nie mam na każdym piętrze telefonu stacjonarnego, więc każde niepotrzebne odbieranie telefonu w kurwia człowieka