Forum - TELEPOLIS.PL

na początku września 2011 roku podpisałem za pośrednictwem kuriera
wniosek o
przeniesienie numeru stacjonarnej z TP do usługi Orange Strefa w sieci
Orange.

Po ręcznej weryfikacji zgłoszenia operator Orange odrzucił wniosek o
przeniesienie
numeru, tym samym podając informację do TP , że numer zostanie
przeniesiony.

TP wyłączyła numer oddając go do Orange, który odrzucił przeniesienie.
W ten sposób zostałem bez numeru.
Spotkaliście się z podobną sytuacją?
Więcej o sprawie na moim blogu

Umnie tp rok temu robiła straszne problemy z przeniesiem numeru z tp na Era Linia Biznesowa/Domowa. W końcu wyszło tak że przez tydzień w firmie stacjonarnego telefonu nie miałem a także internetu bo też przenosiłem. TP+Neostrada = 110zł, WLR+DSL (Era) kosztuje mnie 67zł.

W 2006 albo 2007 zmieniałem numer z tp na Era Domową i też były problemy tyle że ja miałem motyw że tp nie chciała oddać numeru, a z Erą była podpisana już umowa. 31 Marca tp miało się wyłączyć i miała wejśc Era na karcie sim. Po kilkugodzinnym wyjaśnianiu tp powiedziała że nie odda numeru a Era dała nam numer zastępczy bo umowa już podpisana. W końcu tp numer oddała i przysłała rachunek na kwotę 0,17zł(!!!), a Era przełączyła na numer który przenosiłem. Ogólnie tp chce przytrzymać klientów ale im to nie wychodzi. Jak ja mam płacić za rachunek 50zł a z tel stacjonarnego rzadko dzwonię to wolę płacić Erze (obecnie T-Mobile) 25zł i mieć możliwość dzwonienia na numery T-Mobile i stacjonarne w kraju i na świecie (UE, Kanada, USA)

jakub10193 pisze:Umnie tp rok temu robiła straszne problemy z przeniesiem numeru z tp na Era Linia Biznesowa/Domowa. W końcu wyszło tak że przez tydzień w firmie stacjonarnego telefonu nie miałem a także internetu bo też przenosiłem. TP+Neostrada = 110zł, WLR+DSL (Era) kosztuje mnie 67zł.

W 2006 albo 2007 zmieniałem numer z tp na Era Domową i też były problemy tyle że ja miałem motyw że tp nie chciała oddać numeru, a z Erą była podpisana już umowa. 31 Marca tp miało się wyłączyć i miała wejśc Era na karcie sim. Po kilkugodzinnym wyjaśnianiu tp powiedziała że nie odda numeru a Era dała nam numer zastępczy bo umowa już podpisana. W końcu tp numer oddała i przysłała rachunek na kwotę 0,17zł(!!!), a Era przełączyła na numer który przenosiłem. Ogólnie tp chce przytrzymać klientów ale im to nie wychodzi. Jak ja mam płacić za rachunek 50zł a z tel stacjonarnego rzadko dzwonię to wolę płacić Erze (obecnie T-Mobile) 25zł i mieć możliwość dzwonienia na numery T-Mobile i stacjonarne w kraju i na świecie (UE, Kanada, USA)

w moim wypadku tp zgodziła się oddać numer,

tyle że orange go nie chciał przyjąć
dokładniej to nie podpisał umowy a wypowiedział umowę z TP SA tak jakbym ją podpisał

sprawa pomału jest wyjaśniana
nie obeszło się bez zgłosznia sprawy w uke

Ja po sytuacji gdzie nie chcieli ojcu przyjąć wymówienia (mówiąc że musi być wydrukowane, bo ręcznie pisane jest nie estetyczne-> salon Orange, Gdańsk ul.Karmelicka 1 [Krewetka]) telefonu, od Orange trzymam się z daleka.

Ale racja leży po twojej stronie! Pozdrawiam i życze powodzenia

Napisz do UKE, często pomaga.

Ja miałem też problem z operatorem jak chciałem zmienić operatora neta i nie wiem czy zawiniła tp czy poprzedni operator multimo,niby multimo 2x wysłał wniosek do tp o zwolnienie linii a ona go nie otrzymała wcale i tak,wkurzyłem się i złożyłem skargę do uke ale póki oni się zajeli ja kontaktowałem się z netią bo do nich chciałem się przenieść i przysłali list z formularzem aby im wypełnić i odesłać i dzięki temu po jakiś 2 tygodniach w końcu miałem net u nich ,powiem tak operatorzy stacjonarni strasznie komplikują powinni dostać karę za to!!,przez nich byłem 2 miesiące bez netu i musiałem używać play online na kartę za 50zł/miesięcznie

Sam jesteś sobie winien. Skoro wiedziałeś, że Orange wysłało do TP informacje, że numer zostanie przeniesiony jednocześnie go odrzucając trzeba było poinformować TP, że nie wyrażasz zgody na jakiekolwiek zmiany przy numerze (oni już by się postarali, żeby numer został). TP wcześniej informuje, że oddaje numer więc nie wiem, jakim cudem przydarzyła ci się taka sytuacja.

martini pisze:Po ręcznej weryfikacji zgłoszenia operator Orange odrzucił wniosek o
przeniesienie

Jak Orange mógł odrzucić wniosek o przeniesienie numeru ? Operator biorca występuje do operatora dawcy z takimi danymi jakie ty podajesz, więc jak już to op dawca czyli TP mógł odrzucić wniosek. Moim zdaniem numer jest po stronie Orange. Nie doszło z jakiś przyczyn do podpisania umowy z Orange i dlatego numer jest nie aktywny. Dowiedz się numer sprawy z BOK i z tym numerem udaj się do salonu podpisz umowę odbierz sim i będzie ok.

sprawa jest juz załatwiana, a co do komunikatu o tym że orange odrzucił wniosek, taki komunikat otrzymuje na ich stronie internetowej sprawdzając zamówienie