Forum - TELEPOLIS.PL

Wczoraj przedłużyłem neostradę przez tp.pl ale umowy jeszcze nie podpisałem. Czy mogę to jeszcze odkręcić i przejść na Orange?

umowa niepodpisana = umowa nie wazna i na pewno nie wprowadzona w zycie

Dzięki. Czyli na umowie byłaby data podpisania a nie przedłużenia? No to już całkiem odpada bo stara umowa kończy mi się 1.10 a kurier przyjechałby dopiero na początku września czyli by mi przedłużyli na czas nieokreślony pewnie?

Czy przechodząc z Neostrady na OrangeFreeDom zapłacę 49zł za aktywację?

Oiir pisze:Czy przechodząc z Neostrady na OrangeFreeDom zapłacę 49zł za aktywację?

Tak
Zainteresuj się do tego internetem mobilnym 2GB=9zł.
Przy dobrych wiatrach można dostać od nich modem i router za 49zł.

Oiir pisze:Czy mogę to jeszcze odkręcić i przejść na Orange?

Powiedz kurierowi "odmowa przyjęcia", pamiętaj żeby nic nie podpisywać
Chociaż nie zaszkodzi telefon na 19393 aby się nie fatygowali z kurierem.

Oiir pisze:Dzięki. Czyli na umowie byłaby data podpisania a nie przedłużenia? No to już całkiem odpada bo stara umowa kończy mi się 1.10 a kurier przyjechałby dopiero na początku września czyli by mi przedłużyli na czas nieokreślony pewnie??

aneks wejdzie w życie od 1.10, bez przejścia na czas nieokreślony. ważne żeby aneks został podpisany do końca września

Właśnie dzwoniłem na 19393 by przekazać, że umowa nie będzie przedłużana. Niestety nic nie załatwiłem bo muszę to zrobić pisemnie.

Wystarczy zwykłe "oświadczam, że umowa tak-a-taka nie zostanie przedłużona" czy może jest jakiś formularz/szablon do wypełnienia?

A może wystarczy zadzwonić do Orange, zgłosić chęć na orange freedom i oni to załatwią już z TP? Bo w końcu jedna firma.

najlepiej będzie jak pismo złożysz w najbliższym salonie (weź ze sobą xero ze stemplem). nie ma szablonu rezygnacji z tp. musisz swoja "wolę" wyrazić na piśmie, pamiętaj o podpisie właściciela.
ps. tp i orange to 2 różne firmy, tylko kasa idzie do jednego wora

Oj kolego, zakręciłeś tą swoją rezygnacje jak baranie rogi. Po pierwsze: przyjedzie kurier, powiedz że się rozmyśliłeś i nic nie podpisuj. W tej sprawie nic więcej nie musisz robić ani pisać żadnych oświadczeń!
Po drugie: goń w poniedziałek do salonu tp z rezygnacją z usługi! Czyli zanieś im rozwiązanie umowy. Musisz to załatwić w poniedziałek, bo inaczej umowa przejdzie na czas nieokreślony i oj dużo zapłacisz. Jak się pospieszysz, to może jeszcze uda się tego uniknąć. Potem w połowie września idziesz do Orange podpisać umowę na Freedom (mają 14 dni na włączenie, zwykle dzieje się to po 7 dniach).

Zrobiłbym to tak:

1) Odpraw kuriera z kwitkiem.
2) Pójdź w poniedziałek (najpóźniej wtorek) do salonu Orange.

Powiedz, że chciałbyś zamówić Orange Stacjonarny oraz Orange Freedom.
Orange jest w stanie za Ciebie wypowiedzieć umowy z Twoim pełnomocnictwem.

Musisz powiedzieć, że masz umowę na internet do końca września a stacjonarny na czas nieokreślony. Wydaje mi się, że to będzie najprostsze i najpewniejsze rozwiązanie.

Tylko musisz pamiętać, żeby nic nie podpisywać kurierowi. Oni są cwani i potrafią tak zamotać, że nieświadomie podpiszesz. Mówisz mu odmowa przyjęcia przesyłki.

Co wy szyjecie z zostawianiem rezygnacji w salonie orange ? Od kiedy salony orange posiadaja crma tp, by przyjmowac takie pisma ? Co najwyżej mogą poslac fax, jednak w tp fax nic nie rozwiązuje. Musi być osobista wizyta w salonie tp, lub wysłanie listu do Katowic.

kamil1221 pisze:Co wy szyjecie z zostawianiem rezygnacji w salonie orange ?

Zamawiając Orange Stacjonarny i Orange Freedom podpisujemy Oświadczenie o wyrażeniu zgody na świadczenie usługi...

Jest tam pole Lista umów z Telekomunikacją Polską podlegających rozwiązaniu.

kamil1221 pisze:Od kiedy salony orange posiadaja crma tp, by przyjmowac takie pisma ?

1.5 roku temu zostawiłem pismo w salonie firmowym Orange i nie było problemów z rozwiązaniem umowy na Neostradę.

Chociaż najpewniej jest rozwiązać umowę w Telepunkcie.

Ja bym sam rozwiązał umowę na neo.
Mimo że to jedna grupa, to pewnie i tak pismo musi pójść najpierw do centrali orange i mogą się nie wyrobić na czas z wypowiedzeniem w TP.

Ja bym sam rozwiązał umowę na neo.

Przyznam, że tak samo zrobiłem.
Wypowiedziałem samodzielnie Neostradę i zamówiłem Freedoma.
(wypowiedziałem w połowie lipca a zamówiłem w ubiegłym tygodniu Freedoma)

Więc faktycznie bezpieczniej będzie wypowiedzieć samodzielnie Neostradę w Telepunkcie.

No właśnie tylko z osobistym oddaniem pisma jest ten problem, że telefon jest na dziadka. Jeszcze go wyślę by zaniósł a wróci z podpisaną umową na dwa lata neostrady.
Także napiszę oświadczenie o braku przedłużania, wydrukuję, dam do podpisania dziadkowi i sam zaniosę. Nie ma chyba w tym problemu?

Co do wymiany stacjonarnego telefonu z tp na orange to samo? Złożyć wypowiedzenie umowy na czas nieokreślony? Nie stracę aby numeru telefonu?

kamil1221 pisze:Wiem, że jest formularz, gdzie trzeba wypisać jaką usługę i jaki numer umowy chce się wypowiedzieć.

Można prosić o linka lub zamieszczenie tutaj w innej formie tego formularza?

@Marens

Co innego podczas podpisywania umowy, a samej chęci wypowiedzenia neo.
Wiem, że jest formularz, gdzie trzeba wypisać jaką usługę i jaki numer umowy chce się wypowiedzieć.

Salony Orange powtórzę, nie mają obowiązku przyjmowania rezygnacji - jest to działka telepunktów tp.

@Oiir

W telepunkcie TP wypowiedź samo NEO, a kwestię przeniesienia numeru i zamówienia Freedom zostaw Orange.

BTW: Czy czasem w tym Orange Stacjonarnym nie płaci się 315zł za aktywację?

315zł za aktywację? Pierwsze słyszę.

Chyba, że nikt by do nich nie przyszedł z taką opłatą aktywacyjną, pewnie rozbili to w cenę abonamentu?

1.Opłata aktywacyjna

1.1. Przy zawieraniu umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych w ramach oferty Nowy Orange stacjonarny, Abonent obowiązany jest pokryć
opłatę aktywacyjną w wysokości 315 złotych za każdy kontrakt w ramach oferty Nowy Orange stacjonarny.

http://www.orange.pl/binaries/PL/Binary ... 399564.pdf

No raczej nie rozbili:

1.2. Opłata, o której mowa w punkcie 1.1. jest doliczana do pierwszego rachunku telefonicznego za usługi telekomunikacyjne.

Chyba że to taki martwy zapis którego nikt nie jest w stanie zinterpretować, tak jak to kiedyś było z opłatą 5zł za zarządzanie we FreeDom. Niby nie pobierali ale ...

Czyli przy abonamencie 35zł pierwszy rachunek przyjdzie mi na 350zł?

Bo jeśli tak to w żadem sposób mi przejście z TP do Orange nie obniży kosztów bo po rozbiciu było by około 50zł miesięcznie.

Tak, chyba że dotyczy to tylko abonentów zakładających linię, a nie przenoszących numer.
Jednak nie wynika to z cennika, więc jak będą chcieli to sobie te trzy stówy doliczą.

Biorąc pod uwagę, że to jedna grupa i średnio jak napisałeś wychodzi 50zł/m-c, takie golenie klientów jest dość prawdopodobne.