Strona 1 z 1

Jeszcze w sprawie bezprzewodowych telefonów stacjonarnych

Post:09 maja 2010, 12:20
autor: demo
Faktem jest, że wszystkie OBECNIE PRODUKOWANE bezprzewodowe telefony stacjonarne są zależne od zasilania elektrycznego z sieci elektrycznej (220-230 V), tak naprawdę dodatkowego w stosunku do zasilania elektrycznego o niskim napięciu, które stale utrzymywane jest przez operatora telekomunikacyjnego w jego sieci telefonicznej. Czy jednak to dodatkowe zasilanie jest rzeczywiście niezbędne? Podaję tę wątpliwość pod rozwagę, załączając link do witryny internetowej oferującej różnego rodzaju produkty zasilane energią elektyczną Z GNIAZDKA TELEFONICZNEGO !!! (no chyba, że jest to kit).
Co o tym sądzicie ?

http://www.sandman.com/telco.html

Post:09 maja 2010, 13:11
autor: Vieslav
Patrząc na ceny tych urządzeń - nie opłaca się. Inwestycja zwracałaby się kilkanaście lat biorąc pod uwagę ilość energii pobieranej przez urządzenia na stronie.

Post:09 maja 2010, 14:34
autor: ciuchcia
Swego czasu slyszalem nawet o telewizorze dzialajacym po podlaczeniu do gniazdka .... ale czasy gdy mozna bylo krasc prad od TP juz raczej minely. Zwykly telefon z tego co mi wiadomo zaczyna dzwonic jak dostaje impuls elektryczny z sieci. Wczesniej na linii nie ma pradu. Zreszta sprobuj zrobic cos takiego - podnies sluchawke ... i trzymaj ja podniesiona przez jakis czas ... po ok 20 sekundach bezczynnosci doplyw pradu do Twojego telefonu zostanie automatycznie odciety (zakladajac ze masz najprostrzy telefon - nowsze telefony co jakis czas "klikaja w widelki" - stad charakterystyczna przerwa w sygnale co kilka sec)