Strona 1 z 1
bezprzewodowy telefon stacjonarny (jeszcze raz)
Post:27 lut 2010, 13:58
autor: demo
Czy ktoś słyszał o takim bezprzewodowym telefonie stacjonarnym, w którym słuchawka nie miałaby akumulatorów, lecz zwykłe baterie. Miałoby to takie znaczenie w eksploatacji, że nie byłoby konieczne ładowanie akumulatorów, gdyż baterie działaby cały czas aż do ich wyczerpania.
Post:27 lut 2010, 14:10
autor: Vieslav
Na rynku jest mnóstwo telefonów zasilanych dwoma bateriami R3 lub R6. Zamiast akumulatorków wkładasz baterie i już. Poczytaj specyfikacje konkretnych modeli.
Post:27 lut 2010, 14:24
autor: kerim36
demo,
sa takie sluchawki, jednak mija sie to z celem bo lepiej miec ogniwa ladowalne, gdyz baterie ida do utylizacji, a akumulatorki mozna naladowac

Post:27 lut 2010, 15:10
autor: demo
Pozornie tak, ale akumulatorki też nie są wieczne i wymagają wymiany po pewnym czasie. Przewaga baterii jest natomiast taka, że unikam konieczności ciągłego ładowania słuchawki i nie grozi mi nagła utrata połączenia. Doświadczyłem tego na własnej skórze, gdy nie mogłem się dodzwonić do rodziców, którzy mieli taki telefon. Co gorsza, sygnał przy próbie połączenia był taki, jak gdyby nic się nie stało, a tylko nikt nie odbierał telefonu. Może to jednak była wina telefonu (stara technologia ?)
A propos typu telefonu, czy podanie konkretnej marki byłoby zakazaną na forum reklamą ?
Nie wiem bowiem, jak mam odróżnić telefon na akumulator od tego na baterie.
Post:27 lut 2010, 15:39
autor: kerim36
demo,
podanie konkretnej marki nie jest zakazane
akumulatorki oczywiscie nie sa wieczne jednak biorac pod uwage u siebie stosowane panasonici i siemensy dopiero po ladnych kilku latach musialem wymienic ogniwa wiec nie szukalbym niczego na baterie, poniewaz to nie rozwiaze twojego problemu - dalej jak padnie bateria i tak sie nie dodzwonisz, a akumulatorek wlozony do stacji/ladowarki nadal sie laduje i utrzymuje kontakt z baza. z przezornosci zawsze mozesz taki akumulatorek raz na rok czy na dwa lata wymienic.
zastanow sie jeszcze dobrze czy z tymi bateriami to dobry pomysl
Post:27 lut 2010, 16:44
autor: demo
Dzięki za radę, zastanowię się jeszcze. Chciałbym jednak przyjrzeć się poszczególnym typom tych telefonów. Jeśli ktoś może, to proszę niech poda symbole konkretnych modeli, bo nie jest to uwidaczniane w opisie technicznym.
Re: bezprzewodowy telefon stacjonarny (jeszcze raz)
Post:27 lut 2010, 16:58
autor: anaconda911
demo pisze:Czy ktoś słyszał o takim bezprzewodowym telefonie stacjonarnym, w którym słuchawka nie miałaby akumulatorów, lecz zwykłe baterie. Miałoby to takie znaczenie w eksploatacji, że nie byłoby konieczne ładowanie akumulatorów, gdyż baterie działaby cały czas aż do ich wyczerpania.
To jest bez sensu.
Skąd ludzie bierzecie takie pomysły???
I co chcesz mieć szufladę baterii pod ręką?
Post:27 lut 2010, 17:02
autor: thonka
wiekszosc panasonicow dziala na 2xAAA
co do samych baterii vs. akumulatory - oszczednosc bardzo pozorna.
ja mam bezprzewodowego panasonica od 4 lat i akululatory 750mah z zestawu dalej daja rade. jakbym mial przez ten czas kupowac baterie to zakupilbym chyba z 10 kompletow akumulatorow.
trzeba tez pamietac, by miec sie na bacznosci i nie odkladac telefonu do bazy uzywajac zwyklych baterii. w najgorszym wypadku baterie sie rozleja.
u mnie kiedys tak wlasnie babcia zalatwila mikrofon - chciala dobrze, wymienila baterie na pierwsze lepsze z biurka, niestety te wylaly i trzeba bylo dosc ostroznie potem czyscic plytke drukowana wraz ze stykami.
Post:27 lut 2010, 18:43
autor: Vieslav
Większość Philipsów działa na 2xAAA. Pamiętam mojego pierwszego bezprzewodowego Philipsa - zapakowałem w niego 2xAA 2100 mAh i wytrzymywał dwa tygodnie przy 2 do 3 godz rozmowy dziennie (w weekendy 4-5 godzin rozmowy)

.
Nadal nie rozumiem, jaki jest sens stosowania baterii w miejsce akumulatorków? Przecież jak ci się słuchawka rozładuje to stawiasz na bazę i działa, a jak padną baterie to musisz gonić do sklepu po następne, najgorzej jak się rozładuje w nocy. A wcale nie będą dłużej wytrzymywać niż akumulatorki.
Post:28 lut 2010, 10:54
autor: kowcio
Siemens daje baterie AAA firmy GP

Także jakościowo nie są złe.
Ja polecam telefony Panasonic. Mam takiego w domku, telefon ma 5 lat na pewno i działa jak nowy. Baterie zestawowe Panasonica (min. 550 mAh) do dnia dzisiejszego wytrzymują bardzo długo. Telefon cały czas jest w stacji (bardzo mało z niego korzystam), ale jak go wyciągnę ze stacji to potrafi prawie tydzień leżeć włączony.
Co do sygnału- tak ma być. Kabel telefoniczny jest podłączony do stacji bazowej, stacja bazowa jest zasilana i pracuje właściwie, a to ona jest za to odpowiedzialna. Telefon niestety padł i nie dzwonił

Tak samo jakbyś wyłączył taki telefon (tylko z guzika) to sytuacja byłaby taka sama.