Forum - TELEPOLIS.PL

Mam telefon stacjonarny w dialogu na linii TP. Płacę abonament 28,69 netto. Dzisiaj dostałem fakturę od nich z abonamentem 49,18, dzwonię tam i pytam dla czego mam wyższy abonament. Pani mówi , że byc może byłem w ich punkcie obsługi klienta i sobie zmieniłem (ja nawet nie wiem gdzie jest taki punkt!), to ona twierdzi , że być może zawarłem z nimi umowę ustną na podwyższenie abonamentu, ja jej mówię, że absolutnie nie, ona mówi , że napewno tak i umowa bez podpisywania jest ważna i , że muszą odsłuchać taśmy...Gdy jej mówię , że ja nawet z nimi nie rozmawiałem bo nie miałem po co, bo ja potzrebuję najtańszy abo jaki jest to ona się rozłącza . Poradzcie co zrobic.

Złożyć reklamację na piśmie? Najlepiej z jakimś potwierdzeniem przyjęcia na twojej kopii albo listem poleconym. Ewentualnie zmusić panią przez telefon do przyjęcia reklamacji i podania tobie jej numeru.

Albo reklamacje przez telefon i niech Ci poda numer reklamacji, albo reklamacji listownie listem poleconym z potwierdzeniem odbioru

Ryszard Lubicz, zacznijmy od tego, że u nich nie ma abonamentu za 49,18 zł. Więc najpierw zapytaj, z jakiego abonamentu rzekomo korzystasz.

EDIT:
Oj przepraszam, chyba chodzi o netto . A może ktoś to zmienił bez twojej wiedzy lub zapomniał ci o tym powiedzieć?

Sam abonament to sie raczej nie zmienil. Jesli pismo to niech ci kopie przesla. Jesli twierdza ze byla rozmowa to niech odsluchaja i powiedza na jakiej podstawie zostala dokonana zmiana. Na wszelki wypadek popytaj w rodzinie bo moze ktos dzwonil i zmienil a ty nic nie wiesz. Poza tym widac jaka maja obsluge. Jezeli konsultantka miala twoje dane i rozlaczylo rozmowe to powinna oddzwonic i wyjasnic sprawe. Reklamacje ma obowiazek przyjac podczas rozmowy tyle ze niekoniecznie nada jej numer bo tym to sie raczej dzial reklamacji zajmuje.

Jeszcze jedno mi przychodzi do głowy: nie miałeś przypadkiem promocji pół na pół?

Albo dzwonił ktoś do domu z przedstawieniem nowej oferty i ktoś inny z domowników poza Tobą zaakceptował nową ofertę. U mnie było podobnie z TP gdy wprowadzali nowe plany doMowy. Zadzwonili powiedzieli mamie, że nowy lepszy więc się zgodziła.

49,18 netto jest napisane. A pod spodem , że 9 zł daja nam upustu na ten miesiąc. Nikt się przez telefon nie zgadzał na cos takiego bo zawsze gdy dzwonią z różnych firm to moi rodzice odpowiadają - my się na tym nie znamy - proszę porozmawiać z synem (czyli ze mną). A ja z nikim nie rozmawiałem na ten temat.

[ Dodano: 2009-11-18, 16:26 ]
zadzwonili z dialogu - pan powiedział , że mają zapisaną rozmowę gdzie się zgadzam na podwyższenie abonamentu.Powiedziałem , żeby mi ją udostępnił - powiedział , że nie , najwyżej mogę pojechać do ich siedziby najbliższej (do Elbląga - 280km), powiedziałem , ze chcę powrócic do abonamentu nizszego, zaczął gadać , że on zapewnia , że ten wyzszy będzie dla mnie lepszy, że są darmowe minuty i żebym przy nim został...A jak chcem powrócić to muszę zapłacić 120 zł. Ludzie o co tu chodzi? na nic się nie zgadzałem, nie przysłali mi żadnego pisma , nic nie podpisywałem a oni mi wciskają kit bez mojej zgody!

Zadzwoniłem tam ja znowu - pani mówi , żeby napisać reklamację, że nie wyrazałem zgody na podwyzszenie abonamentu, że nie dostałem żadnego pisemnego potwierdzenia zmiany i , że chcę powrócić na nizszy abo, oni to uwzględnią i bez zadnych opłat powróce do niższego abonamentu. JEZU CO ZA FIRMA, KAŻDY GADA CO INNEGO.

Ryszard Lubicz pisze:zadzwonili z dialogu - pan powiedział , że mają zapisaną rozmowę gdzie się zgadzam na podwyższenie abonamentu.Powiedziałem , żeby mi ją udostępnił - powiedział , że nie , najwyżej mogę pojechać do ich siedziby najbliższej (do Elbląga - 280km),

No to skoro maja nagraną rozmowę i o tym cię informują to chyba są pewni swojego stanowska. Sorry ale na czymś muszą się oprzeć. Jeśli bardzo zależy ci na rozwiązaniu tego problemu to pozostaje jechać do siedziby bo żadna firma nie udostepnia nagranych rozmów na odległość.

To dla czego nie dostałem żadnego potwierdzenia pisemnego o zmianie abonamentu?(chociaż zapewniaja , że jeśli bym się zgodził telefonicznie to po kilku dniach bym takie coś otrzymał) Dla czego każdy konsultant mówi co innego? On mówi że jak chcę wrócic do poprzedniego abo to muszę zapłacić 120 zł, inna konsultantka mówi ze absolutnie nie!!!Kazała wysłać pismo , ze chcę wrócić na poprzedni abo - wysłałem i czekam...

Weź do ręki rachunek i napisz, jaki abo miałeś wcześniej a jaki masz teraz.

Płaciłem 35,00 brutto a teraz dali mi 60,00 brutto plus jakiś dziwny rabat 9,02 nie wiadomo za co...

Panie Ryszardzie, udało się panu zerwać umowę z tą szatańską firmą? Muszę napisać wypowiedzenie - rezygnację z ich usług ale nie wiem ma ona wyglądać prawidłowo.