UndiscloseD pisze:Dlatego tak ostatnio myślałem czy dołożenie RAMu nie rozwiązałoby trochę problemu?
Czy w ogóle jest sens/możliwość takiej "operacji", czy jednak nie i muszę już zbierać fundusze na nowego laptopa?
Napiszę swoją historię... Mam Acer'a D260, czyli w zasadzie podobnie
1. Na W7 Starter i 1Gb RAM to była
gehenna, a nie praca...
2. Zainstalowałem Lubuntu i do internetu był jak znalazł. Naprawdę żwawo sobie poczynał, a instalacja systemu banalna. Wszystkie urządzenia rozpoznane prawidłowo, nawet wewnętrzny modem 3G Ericsson (taki był u mnie). Niestety traf chciał, że padł mi główny laptop i musiałem przez 2 miesiące korzystać z programów "pracowych" dostępnych tylko na Windows.
3. Zainstalowałem więc Windows XP, bo pkt. 1 nadal obowiązywał
4. Netbook zyskał na prędkości
bardzo! (w stosunku do W7 Starter)
5. Ale dopiero "dołożenie" dodatkowego 1Gb RAM sprawiło, że
naprawdę zaczął śmigać Nawet chyba szybciej niż na Lubuntu.
6. I tak to trwa do dziś.
7. Nie instalowałem Linux'a na 2Gb RAM, bo WXP na tym sprzęcie się sprawdził.
8. Nie przez przypadek na stronie domowej Acer'a są sterowniki do wszystkich komponentów netbook'a pod XP. Potraktuj go wcześniej jakimś programem diagnostycznym rozpoznającym sprzęt. Bo sterowników jest sporo i po co instalować niepotrzebne...
9. Niestety WXP nie ma już wsparcia przez M$, dlatego też za jakiś czas przejdę ponownie na Linux'a.
10. I na Linux'ie mój Acer zakończy swój żywot...
P.S. RAM'u niestety nie dołożysz, tylko musisz zamienić obecną kość na 2Gb (netbook ma 1 slot). A i wymiana pamięci niestety nie jest tak prosta, jak np. w Asus'ie EeePC. Ale da się ogarnąć.
I koniec historii