Czy internet stacjonarny ma jeszcze sens?

[Dziedzic Pruski]

Mobilny internet prepaid ma z pewnością tą przewagę nad kablowym, że pozwala błyskawicznie korzystać z nowych możliwości. Ściągam duże ilości danych. Sporo YT i filmów. Np. teraz mając stacjonarny używam także dostęp mobilny przez Aero2, kilka kart Virgin, RBM z nielimitowanym LTE do masowego ściągania w podróżach po Polsce i okazuje się że o ile jestem w zasięgu LTE, to komfort jest identyczny ze stacjonarnym ale za mniejsze pieniądze.

[wook]

Stacjonarny ma sens, mam światłowód dochodzący prawie do samego routera (miedź mam tylko na trasie modem od światło-router) i powiem działa bardzo dobrze, prędkość zawsze taka jak w umowie albo większa, pingi niskie:

Jaki mobilny zapewni ping na takim poziomie (w czasie wykonywania tego speedtestu używałem jeszcze yt na innym urządzeniu)?

[Sig]

Ponoć nie ma głupich pytań, ale to jest chyba niezbyt mądre.
Oczywiście, że ma sens. Szerego powodów, których nie chce mi się teraz wymieniać, ale niech starczy - STAŁOŚĆ PARAMETRÓW. Internet mobilny ma zalety, ma wady, ale nigdy nie zaoferuje stałości parametrów w perspektywie czasu.

[Yanix]

Chciałbym zobaczyć Internet mobilny z takimi parametrami

[Maniek99]

Co niektórzy się zachwycają LTE, ale wystarczy przytoczyć kilka faktów:

- Głównym minusem sieci mobilnej jest jej pojemność. W przypadku kabla wystarczy wkopać kolejną wiązkę światła, w radiu ograniczeń jest znacznie więcej.
- "Nolimit" mamy dopiero od kilku m-cy i tak na dobrą sprawę dopiero teraz u co niektórych kiełkuje myśl, żeby zastąpić kabel, netem mobilnym.
- Modemy LTE ma jeszcze stosunkowo mało osób, dopiero przy przedłużeniu dostaną nowe i zaczną obciążać 4G.

Reasumując, może się okazać że za jakiś rok, jak już się pokończą umowy kablowe i przedłużą mobilne, wykorzystanie sieci wzrośnie do takiego poziomu, że co niektórzy zatęsknią za 6Mb w ADSL

[BUCKS]

Każdy używa netu do tego do czego potrzebuje i każdy sam sobie powinien odpowiedzieć na pytanie czego potrzebuje i ile godzi się za to płacić. W zależności od odpowiedzi na te pytania i możliwości technicznych będzie wybierać stałe łącze albo LTE.

[Dziedzic Pruski]

Światłowód jest np. u mnie nierealny. Pozostaje miedź. Kable w wiązce ulegają zakłóceniom. Miałem już sytuacje że niektóre DSL po prostu nie działały w pewnych godzinach z uwagi na podwyższone szumy. Kabel wymaga niewielkiej odległości (po kablu a nie geograficznie) od centrali jeśli chcemy uzyskać kilkanaście lub kilkadziesiąt Mbps.
Teraz mam stacjonarny oraz LTE z RBM i szczerze mówiąc nie widzę wielkiej różnicy. Obydwa łącza czasem się przycinają ale RBM jest o wiele tańszy.

[david4nal]

Biorąc pod uwagę obecne ceny internetu. Na przykład fakt, iż można mieć za 45 zł mobilny bez limitów i to w pre-paidzie to nie jestem pewien czy operatorom kiedykolwiek będzie opłacało się kłaść światłowody na mało zurbanizowanych terenach. Mieszkańcy obszarów wiejskich raczej skazani będą na łącza radiowe.

[jedrek]

FTP w dobie chmur oraz programów nawiązujących tunelowane połączenie automatycznie z dowolnych IP nadaje się do muzeum.

Dzwinym trafem wiele poważnych firm korzysta z serwerów FTP.
Stacje telewizyjne materiały video reklamowe przepychają przez FTP.
Jak widać FTP jest dla profesjonalistów
Amatorom zostaje LTE bez publicznego IP
A potem te niepotrzebne dodatkowe programy, pośrednictwa innych serwerów żeby zestawić połączenie między dwoma użytkownikami bez publicznego IP.
Nie każdy będzie wstawiał swoje prywatne materiały na publiczny serwer.
Nagraj sobie kilkadziesiąt materiałów, po kilkadziesiąt minut w jakości HD 1080p 50fps z przepływnością 25Mbps zobaczymy jak chmura ci je wszystkie pomieści... Cały czas oceniasz LTE z punktu oglądacza stron - dla nich będzie to super. Ktoś kto dużo danych przepycha tylko kabel, bo bez limitów.
Oczywiście jak ktoś wisiał na wsi na radiówce 2Mbps za 50zł to z pocałowanie w rękę łyknie LTE, bo z dużym prawdopodobieństwem będzie to śmigać mu szybciej. Ktoś kto ma w mieście kabel, LTE będzie wykorzystywać jako zapasowe, awaryjne łącze.

[Dziedzic Pruski]

To są te poważne firmy, co mają system postawiony w1998 roku i muszą kupować nieprodukowane od 10 lat dyski po 1200 zł?
Widzę że o BTSync nie słyszałeś, bo piszesz o limitach chmur. Nie ma limitów i serwerów pośredniczących. Dokształć się.

[jedrek]

Kompletnie mnie te całe chmury nie przekonują, co potwierdza niejedna osoba, dla której net to nie jakiś tam głupkowaty pejsbuk. Skoro ty jesteś taki kształcony to podziel się swoją wiedzą na temat tych wspaniałości z chmury.
Nadal potrzymuję, że bez publicznego IP to jest pseudointernet.

[nukin]

Ja miałem internet bezprzewodowy i jak dla mnie nie ma porównania. Oczywiście plus taki, że wszędzie mogę zabrać ale jakość i prędkość pozostawiała wiele do życzenia. Jednak, stacjonarny to stacjonarny. Mam nadzieję, że przez wiele lat będzie jeszcze można z niego korzystać

[loker]

Cały czas oceniasz LTE z punktu oglądacza stron - dla nich będzie to super. Ktoś kto dużo danych przepycha tylko kabel, bo bez limitów.

Myślę, że tylko światłowód...

[ciekawy]

dla mnie kablowy net od paru lat nie ma sensu bo można korzystać z niego tylko w domu przy kablu, a często prędkość jest taka sama albo niższa od netu mobilnego, tyle na temat netu kablowego, same minusy przynajmniej dla mnie,

net mobilny można mieć wszędzie, na początku kiedy nie było smartfonów to można było i do dziś można używać netu mobilnego w laptopie, notebooku, komie stacjonarnym, zależy gdzie się włoży modem usb, można też używać netu mobilnego na smartfonie, tablecie i wszędzie można mieć net ze sobą np w podróży, to wszystko są plusy mobilnego netu,

od paru lat nie mam netu stacjonarneo,.używam tylko netu mobilnego i za nic nie chcę wracać do neta na kablu

[mojito]

ja jestem za netem stacjonarnym, na mobilnym przejechałem się nie raz, i nie od jednego dostawcy, notoryczne przerwy z zasięgiem, na stacjonarnym nie ma takich problemów, ostatnio mam dropsa, i predkosc tez sie miło spisuje

[jedrek]

Myślę, że tylko światłowód...

Pokaż mi tysiące osób prywatnych co mają światłowód do domu w Polsce...
Pewnie w Polsce znajdziesz może 1000 takich użytkowników ze światłem w domu.
Jakie chcesz rozwijać prędkości na tym światłowodzie?
Ostatnia mila bez problemu daje radę po miedzi co pokazują kablówki, które koncentrykiem nie mają problemu pchać dla prywatnej osoby w bloku 500Mbps.
A do domowych celów dziś prywatnemu nie jest w 90% potrzebne nic więcej niż przepustowość 100Mbps.

[jedrek]

dla mnie kablowy net od paru lat nie ma sensu bo można korzystać z niego tylko w domu przy kablu, a często prędkość jest taka sama albo niższa od netu mobilnego

Jak masz kabel od firmy krzak to tak właśnie działa
U mnie na kablu nie ma problemu o każdej porze dnia i nocy, także w czasie wieczornego szczytu pełna rura, nic się nie dławi. I prędkości na pewno większe niż w mobilnym.

[sa]

dla mnie kablowy net od paru lat nie ma sensu bo można korzystać z niego tylko w domu przy kablu, a często prędkość jest taka sama albo niższa od netu mobilnego

Jak masz kabel od firmy krzak to tak właśnie działa
U mnie na kablu nie ma problemu o każdej porze dnia i nocy, także w czasie wieczornego szczytu pełna rura, nic się nie dławi. I prędkości na pewno większe niż w mobilnym.

Szybkość niby tak tylko ze jak masz internetię czy inne stwory netiopodobne (spółki córki)to już bywa różnie bo są...awarie i konserwacje w wyniku czego neta Niet...a bywa ze w godzinach od np.17 do 20 potrafi zamulać nie wiadomo czemu, przepustowość łączy jak piszesz 200-500mb/s.Owszem zawsze można mieć np.Upc, ale tu sytuacja identyczna jak z internetią nie znasz dnia ani godziny gdy będzie "awaria 'lub "konserwacja łączy",i żeby nie było Upc miało się 3 lata z telewizją po tym doświadczeniu mam już własną satelitę i oprócz łącza kablowego muszę utrzymywać dodatkowo łącze mobilne...I coraz bardziej zastanawiam się czy nie porzucić stacjonarnego na łącze mobilne,a ostatnio jak testowałam play w moim miejscu zamieszkania to play oferuje 3 do 4 , razy szybszy up i dw niż w 2009 czyli jest wyraźny postęp na plus,a jak mają w 2015 stawiać nadajniki LTE to jest nadzieja że jak skończy mi się umowa(w 2 połowie 2016) to LTE będzie hasać aż miło.

[ciekawy]

porzuć stacjonarny net,

ja od paru lat korzystam tylko z netu mobilnego i jestem zadowolony,

do kabla nie chcę wracać, choć z początku myślałem, ze mobilny nie da rady i będę musiał wrócić, a czas pokazał, że nie, że mobilny działa nawet lepiej niż stacjonarny,

teraz jest LTE, zasięg LTE się polepsza, oferty no limit, może być tylko lepiej,

oczywiście nie kopiuję całego netu

[Maniek99]

@ciekawy
Wcale nie musi być tylko lepiej.
Zasięgowo pewnie tak, bo pojawią się niższe zakresy częstotliwości, ale pojemnościowo będzie to samo co w 3G.