DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy ofert Internetu stacjonarnego.
Wszystko, co dotyczy ofert Internetu stacjonarnego.

Moderator: Moderatorzy

 #1110854  autor: biala1991
 30 sty 2021, 09:38
Mój dwuletni kontrakt w Orange dawno się skończył i weszłam w APU (Automatyczne Przedłużenie Umowy), które odnawia się co pół roku. Miesiąc temu dostałam maila, że jeśli nie podpiszę nowych warunków to umowa przejdzie na czas nieokreślony. Czy ta zmiana na umowę bezterminową nie grozi podwyżką abonamentu? Czytałam, że w Orange po zakończeniu lojalki są dwie alternatywy: albo przymusowe APU i abo na tym samym poziomie albo przejście na czas nieokreślony i podwyżka abo. Chcą mnie "uszczęśliwić" umową bezterminową i podnieść cenę abo? :)
 #1110875  autor: R.Mandano
 30 sty 2021, 15:39
biala1991 pisze:
30 sty 2021, 09:38
..... Miesiąc temu dostałam maila, że jeśli nie podpiszę nowych warunków to umowa przejdzie na czas nieokreślony ....
Może w Orange czekają, aż sama coś zaproponujesz :?:
:mrgreen:
 #1110897  autor: biala1991
 30 sty 2021, 18:44
M.in. dostało się Orange, tylko jak widać za słabo :D Z tego co pamiętam Orange w ten sposób tłumaczyło, że APU chroni klientów przed podwyżką abo, jeśli z niego zrezygnują i zaczną przenosić klientów na umowy bezterminowe to będą musieli im podnieść cenę. I chyba przekonali kogo trzeba, bo APU cały czas działało. Pytanie co teraz, informacja o przejściu na czas nieokreślony oznacza podwyżkę?
 #1110913  autor: biala1991
 31 sty 2021, 12:04
Nikt nic? Jestem ostatnim klientem z APU? :D
Na marginesie sposób dostarczenia informacji (mail) też pozostawia do życzenia.  Podczas zawierania umowy nie podawałam Orange żadnego maila, pozyskali go dzięki temu, że po jakimś czasie założyłam konto w starym Mój Orange. Faktury od początku przychodziły pocztą i całe szczęście, bo po którejś kolejnej modyfikacji systemu (z tymi zmianami w systemie to mają jakąś nerwicę natręctw :D ) faktury na koncie przestały się wyświetlać a Orange nie potrafiło tego naprawić. W zeszłym roku stare Mój Orange zostało definitywnie zablokowane  ale to nie przeszkadzało pomarańczy, żeby na maila z zablokowanego konta wysłać mi informację, do dostarczenia której zmusiło ich prawo.

Widzę tu jakieś rozdwojenie jaźni. Nowe Mój Orange to wielka fuszera, klienci skarżą się, że mają problemy z zalogowaniem na konto i pobraniem faktury, grożą wypowiedzeniem umowy z tego powodu. Orange twierdzi, że nie jest zobowiązany do udostępnienia klientowi konta na MO, nie ma takiego zapisu w umowie, który by to klientowi gwarantował. Jeśli więc umowa z Orange i konto na Mój Orange to dwa odrębne byty to jakim prawem Orange wykorzystał maila, którego nie podałam do umowy tylko do założenia konta na MO i na tego maila wysyła mi istotne informacje dotyczące umowy? Do wysłania tych informacji jest zobowiązany przez prawo więc powinien je dostarczyć oficjalnym kanałem, którym się ze mną komunikuje czyli powinien je wysłać pocztą (tak jak faktury), tym bardziej że sami mi poniekąd unieważnili tego maila blokując konto :D
 #1111172  autor: torawa
 05 lut 2021, 14:51
biala1991 pisze:
31 sty 2021, 12:04
Nikt nic? Jestem ostatnim klientem z APU? :D
Przeczytaj umowę.

Ja zawierałem w podobnym terminie i były 3 opcje do wyboru, nie pamiętam jakie i nie będę wyciągał umowy, ale wybrałem dodatkowe pół roku za tą samą cenę (do czego nie doszło, bo wcześniej przedłużyłem o kolejne 2 lata - ceny spadły). Inne opcje to były chyba 2.nieokreślony za szaloną cenę i 3.rozwiązanie umowy. Wszystko masz w umowie.
 #1111189  autor: biala1991
 05 lut 2021, 20:16
torawa pisze:Przeczytaj umowę.
To o czym piszę nie wynika z indywidualnej umowy tylko jest spowodowane zmianami w prawie.
Ja wiem co mam w kontrakcie, APU, które od kilku lat się i odnawia i ciągnęłoby się pewnie w nieskończoność gdyby prawo nie zmusiło Orange i innych firm stosujących automatyczne przedłużenie do zaprzestania tego procederu. Stąd wymuszony mail od Orange, że "łaskawie" umożliwiają mi przejście na czas nieokreślony. Wiedząc jednak, że prawodawcy potrafią wylać dziecko z kąpielą obawiam się, że zaoranie APU zamiast poprawić może pogorszyć moją sytuację i razem z dobrodziejstwem umowy na czas nieokreślony dostanę podwyżkę abonamentu.
Ostatnio wprowadzono obowiązkowy zwrot środków z kart prepaid, w zamierzeniu dla dobra klientów a w efekcie zaowocowało to likwidacją różnych promocji, oby moje urzędowe przeniesienie z APU na czas nieokreślony nie skończyło podobnie wątpliwą korzyścią :D
 #1111987  autor: maker3
 21 lut 2021, 10:28
Mnie również spotkała taka sytuacja.

30 grudnia dostałem email bez żadnego wytłumaczenia, że wkrótce umowa przejdzie na czas nieokreślony. Tego samego dnia konsultant potwierdził mi, że kwota abonamentu się nie zmieni.

20 lutego nadszedł dzień przejścia umowy na czas nieokreślony. Aktualnie na Mój Orange wyświetla mi się absurdalnie wysoka cena abonamentu (ale pokrywająca się cennikiem z momentu zawarcia umowy - 200zł za ledwo zipiący ADSL).
Konsultanci twierdzą, żeby nie sugerować się kwotami na Mój Orange.

Co z tego wyniknie okaże się 14 marca jak wystawią fakturę.
Jakby było nie tak, to konsultant powiedział, że mogę reklamować taką fakturę, mam nadzieję, że wiedział co mówi.

Jest o co walczyć, bo mam jeszcze Orange Love z 2017 r. za 89zł, a aktualnie jest chyba 20zł drożej.
 #1112059  autor: biala1991
 21 lut 2021, 19:28
U mnie do tej pory wyglądało to tak, że w miesiącu, w którym umowa się automatycznie przedłużała abonament był naliczany za pół miesiąca (do dnia odnowienia) a w następnym było wyrównanie za poprzednie pół miesiąca +abo za bieżący miesiąc (w sumie półtora miesiąca). Luty to mój miesiąc odnowienia a pomimo info o przejściu na czas nieokreślony wszystko odbyło się wg starych zasad, czyli faktura za pół miesiąca (do dnia odnowienia) i w marcu mogę się spodziewać wyrównania tylko dlaczego skoro miałam przejść na czas nieokreślony?

Ile naliczyli po odnowieniu też dowiem się dopiero w marcu, bo zablokowali mi dostęp do Mój Orange czego chyba nie ma co żałować:
Konsultanci twierdzą, żeby nie sugerować się kwotami na Mój Orange.

To jest hit, Orange wprowadziło nowy "lepszy" system, w którym klient nie może sprawdzić wysokości swojego abonamentu :D
 #1113190  autor: biala1991
 11 mar 2021, 19:42
W końcu dostałam fakturę i żadnych zmian nie widać, tak jak wcześniej wpisali Neostrada 6m co sugeruje APU na 6 miesiecy. Brak jakiejkolwiek informacji, że umowa przeszła na czas nieokreślony. Gdyby nie ten mail wysłany w zasadzie w kosmos (na skrzynkę, która posłużyła jednorazowo do założenia konta w starym Mój Orange) to nawet bym się nie zorientowała. Jakby nie mogli wysłać pisma w kopercie razem z fakturą.

Orange nie składa broni, zostali zmuszeni do poinformowania klientów, że koniec z APU to tak kombinują, żeby ta informacja do adresata czasem nie dotarła :D
 #1113203  autor: andrzejgolota
 11 mar 2021, 22:25
Pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Jest numer stacjo w Orange, który w maju 2020 przeszedł w APU i umowa przedłużyła się do maja 2022. Chciałbym ten numer przenieść do Formuła Play Stacjonarna. Teoretycznie byłoby to wcześniejsze zerwanie umowy i kara, natomiast:

a) Mój Orange pokazuje karę za zerwanie umowy - 0 zł
b) Konsultant na czacie również twierdzi, że skoro "APU" kary nie ma.

Przerabiał ktoś może podobną sytuację w realu? Tzn. faktycznie nie ma naliczania żadnej kary od Orange, czy bez problemu "wypuści" numer?
 #1114593  autor: biala1991
 03 kwie 2021, 08:11
Jest jednak subtelna różnica :) umowę przedłużoną na czas nieokreślony można wypowiedzieć bez konsekwencji (30dni). APU na czas określony uniemożliwia rezygnację w dowolnym momencie, bo to skutkuje karą tak jak zerwanie pierwotnego kontraktu i to jest draństwo, bo pomimo że zrealizowaliśmy dwuletni cyrograf to nadal jesteśmy uwiązani, w przypadku telefonu stacjonarnego na kolejne dwa lata.

Orange to najbardziej zachłanna sieć, która do upadłego broni reliktów przeszłości dających operatorowi nieuzasadnione korzyści. To samo było z chamską blokadą simlock po zakończeniu umowy, inne sieci wycofały się z tego tylko Orange zawzięcie walczyło o utrzymywanie tego nonsensu. Telefon spłacony a pomarańczowi naciągacze uważali, że należy im się dodatkowa kasa za zdjęcie blokady i pozwolenie właścicielowi na swobodne korzystanie z urządzenia :D