Strona 1 z 1

[T 610] Problem ze śrubkami

Post:21 wrz 2006, 16:01
autor: żulik
Witam,
otóż mam taki problem:
Chcę odkręcic śrubki pod baterią w celu rozebrania obudowy i wyczyszczenia ekranu, lecz niestety gwint jednej ze śrubek jest zjeżdzony i nie można jej odkręcić. Moje pytanie brzmi:
W jaki sposób można odkręcić tą srubkę, tak by nie zniszczyć za mocno telefonu? (proszę nie pisać postów typu: Idź do serwisu, ponieważ to to i ja wiem).

Pozdrawiam, żulik

Post:21 wrz 2006, 16:36
autor: jacguszi
Wyrażasz sie mało precyzyjnie.Nie wiem czy udało ci się lekko popuścić tą śrube czy uszkodziłeś ją torxem i teraz już nie możesz jej odkręcić.Jeżeli uszkodziłeś ją to pozostaje ci tylko precyzyjna wiertarka i wiertło 2mm po delikatnym nawierceniu resztki główki zostaną na wiertle i będziesz mógł ściągnąć korpus.Pozostałości wykręcisz kombinerkami lub płaskimi szczypcami po zdjęciu korpusu.Bardzo ważne:wiertarka musi być z regulacją obrotów i musisz precyzyjnie ustawić wiertło inaczej cała operacja się nie uda.Jeżeli nie masz pewności to poproś kogoś o pomoc w przeciwnym wypadku możesz uszkodzić korpus i płytę główna .Powodzenia ! :smt006

Post:21 wrz 2006, 16:45
autor: lookass
uszkodzil ja torxem nawet ja troche :D mieszkamy obok siebie wiec tez troche wirecilem :smt005 to bedzie trudne bo moze sie nie udac nie mamy wiertarki hmm ile takie cos moze kosztowal w servisie?

Post:21 wrz 2006, 16:55
autor: jacguszi
Hmm bez wiertarki to problem.Może spróbuj w ten otwór dopasować płaski wkrętak zegarmistrzowski czy jakiś inny z wąską końcówka,im ciasniej wejdzie w otwór tym lepiej i i lekko dociskając odkręcaj może się uda,jak nie to serwis.O cenach w serwisach nie będe się wypowiadał. :wink:

Post:21 wrz 2006, 18:56
autor: żulik
Gwint jest tak zjeżdzony, że nawet zegarmistrzowskim srubokrętem nie da rady, probowałem. Naet tak prezycyjny śrubokręt nie ma po prostu gdzie złapać, żeby kręcić, Pozostaje tylko wiercenie prostopadłe.

@lookass
Nie wypowiadaj się za mnie.

Post:21 wrz 2006, 19:44
autor: lookass
żulik pisze:Gwint jest tak zjeżdzony, że nawet zegarmistrzowskim srubokrętem nie da rady, probowałem. Naet tak prezycyjny śrubokręt nie ma po prostu gdzie złapać, żeby kręcić, Pozostaje tylko wiercenie prostopadłe.

@lookass
Nie wypowiadaj się za mnie.
lol a czyjm srubkoretem to zrabales :D :smt005

Post:21 wrz 2006, 19:53
autor: żulik
[offtop]Jełmy :violent1: [/offtop]

Dzięki wszystkim za podpowiedzi.

Post:21 wrz 2006, 19:59
autor: jacguszi
Jak masz jakiś klej epoksydowy typu poxipol to weż na końcówke śrubokręta odrobine kleju i przyklej go do śruby,poczekaj do jutra.Jak dobrze zwiąże to może da sie odkręcić.
Tylko ostrożnie żeby śrubki z korpusem nie skleić bo wtedy nic nie zrobisz.

Post:21 wrz 2006, 20:41
autor: żulik
Hmmm, a Super Glue (ew. Kropelka) nadawałby się do tego?

Post:21 wrz 2006, 22:17
autor: jacguszi
:mrgreen: Super glue to raczej do innych zastosowań.Lepiej poskładaj to i zanies komuś kto ma więcej narzędzi i doświadczenia w tego typu naprawach. :smt006