Strona 1 z 1

[T20s - zabytek :)] Gubi sieć

Post:19 kwie 2009, 16:53
autor: Aclan
Wygrzebałem z szafy Ericssona T20s. Sentyment do tego telefonu czuję wielki, bo istotnie był to w swoich czasach genialny kawałek elektroniki, więc przełożyłem do niego kartę by zobaczyć czy jeszcze zipie. Włączyłem, zalogował się, zadzwoniłem tu i ówdzie, działa, cieszę się. Poszedłem na spacer na miasto... i niestety telefon sieć zgubił. Wyłączyłem, włączyłem - żadnej sieci nie widać. Po jakimś czasie znów sieć znalazł, potem znów oślepł...

Od razu chciałbym zaznaczyć, że telefon jest dwuzakresowy, tak więc z sieciami obecnymi nie powinien mieć problemów.

Znaczy, nie działa. Po krótkim przeszukaniu netu doszedłem do wniosku, że problem jest/był dosyć popularny. Zacząłem się więc zastanawiać - co takiego mogło paść? Czy dałoby się to, w celach hobbystycznych, naprawić? Dysponuję lutownicą, odsysaczem do cyny i samą cyną, dwóch lewych rąk nie mam, ale na sam początek nie mam zielonego pojęcia co mogło się spierniczyć i czy można to dość łatwo naprawić.

Czy jest może na forum ktoś ogarnięty w temacie?

Post:19 kwie 2009, 23:01
autor: Xy
Co pokazuje na wyswietlaczu? "Brak zasiegu sieci" czy co? W R310s mialem problem z zasiegiem - winną okazala sie nadłamana antena ;)

Post:09 maja 2009, 08:38
autor: castagnet
Otwórz telefon i znajdź styki anteny. Po takim okresie czasu mogły przyśniedzieć i nie ma styku. Obczyść je czymś na bazie spirytusu i powinno pomóc. O ile telefon wcześniej był sprawny.