Strona 1 z 1
[K750i] Zalany telefon, co zrobić!!!
Post:14 lis 2006, 22:57
autor: Giorgio_Armani
Jak wyżej, telefon na gwarancji jest (ale to nic nie da
) Więc oddać go do serwisu (jeżeli tak to do jakiego), jaki jest koszt takiej zabawy.
Telefon działa, nie działa jednak wyświetlacz (raz jest podświetlony a raz nie).
Post:14 lis 2006, 23:00
autor: Irek
Trudno powiedzieć... gwarancji i tak Ci nie uznają bo to się stało z Twojej winy pewnie. Oddać tylko do autoryzowanego serwisu. Zapłacisz troszkę więcej, ale masz pewność, że zrobią Ci to fachowo. Ile można zapłacić. Jeśli do wymiany będzie wyświetlacz to chyba około 200 złotych.
Post:14 lis 2006, 23:22
autor: Cubus1981
Proponuje udać się do jakiegiegoś nieautoryzowanego serwisu gsm. Koszt wyświetlacza to 75zł + robocizna ok 30 zł max.
Post:14 lis 2006, 23:29
autor: hettman
zalałeś czy "utopiłeś",czym zalałeś(jaki płyn),i czy wyciągnołeś natychmiast baterie?
Post:14 lis 2006, 23:32
autor: Giorgio_Armani
zalałem/nie wiem
/dopiero rano
Telefon teraz działa, rano się nie załączał teraz przynajmniej można go włączyć ale wyświetlacz jest ciemny, chociaż momentami się świeci. Czy gdybym miał ubezpieczenie to ono by to obejmowało?
Post:14 lis 2006, 23:38
autor: Cubus1981
Giorgio_Armani pisze:zalałem/nie wiem
/dopiero rano
Telefon teraz działa, rano się nie załączał teraz przynajmniej można go włączyć ale wyświetlacz jest ciemny, chociaż momentami się świeci. Czy gdybym miał ubezpieczenie to ono by to obejmowało?
Wyjmij baterie i zostaw telefon na noc wylączony. Rano sprawdź czy nadal możesz go załączyć. Jeśli tak to oddaj go do serwisu na gwarancji. Może ci się uda.
Post:14 lis 2006, 23:39
autor: Kaczy
Giorgio_Armani pisze:Czy gdybym miał ubezpieczenie to ono by to obejmowało?
Ubezpieczenie w mPunkcie obejmuje takie rzeczy. W sumie jak masz takie ubezpieczenie to możesz wszystko robić z telefonem.
Może on latać i pływać
Post:14 lis 2006, 23:42
autor: Giorgio_Armani
no właśnie kurka nie mam :/ Ale jak naprawię to go ubezpieczam.
Post:14 lis 2006, 23:45
autor: Kaczy
Giorgio_Armani pisze:Ale jak naprawię to go ubezpieczam.
Nie ma takiej opcji.
W chwili obecnej (po zmianie regulaminu) telefon można ubezpieczyć tylko i wyłącznie w momencie kupna.
Post:14 lis 2006, 23:50
autor: Giorgio_Armani
Dzięki a jeszcze takie pytanie mam. Suszyć go spokojnie(zostawić na biurku) czy dynamicznie (suszarka, grzejnik)?
Jutro iść do serwisu i udać głupiego, że telefon wariuje tak, może naprawią ;D
Post:14 lis 2006, 23:53
autor: Kaczy
Giorgio_Armani pisze:Suszyć go spokojnie(zostawić na biurku) czy dynamicznie (suszarka, grzejnik)?
Rozłóż go na czynniki pierwsze. Wyjmij baterię, kartę SIM i połóż. Żadnych suszarek i innych tego typu bajerów.
Giorgio_Armani pisze:Jutro iść do serwisu i udać głupiego, że telefon wariuje tak, może naprawią
Pewno to nie przejdzie. W ogóle serwis SE często anuluje gwarancje. Przyczyna "zalany telefon". Ile to już k300i wróciło z przekreśloną kartą gwarancyjną.
Post:15 lis 2006, 23:53
autor: Giorgio_Armani
Zaniosłem telefonik do serwisu, zobaczymy czy naprawią, mam nadzieję, że tak.
A powiedzcie jeszcze tylko, czy jest szansa uratować MS czy też lepiej go od razu wywalić
Na szczęście karty tanieją coraz bardziej ;D
Post:16 lis 2006, 00:15
autor: Irek
Trudno tak odpowiedziec czy da uratowac, gdybys mial czytnik to by pewnie nie bylo problemu ze sprawdzeniem. Tak z ciekawosci ile kazali Ci czekac?
Post:16 lis 2006, 16:37
autor: Giorgio_Armani
Kazali mi czekać do poniedziałku, wtedy się okaże ile dalej poczekam ;D
Post:21 gru 2006, 04:29
autor: rado85
Nie wiem jak w SE to robia, ale w motce mojej e398 wiem ze jest taka naklejka w srodku i zmienia barwe jak jest kontsakt z ciecza:) A tak w ogole mojej motki nic nie zalalo tylko latem musialem sie spocic i w kieszeni telefon niby zamkokl, zenada co za buble robia...