To też ma znaczenie, ale myśle, że przyzwyczajenie też robi robotę. Zwróć uwagę ile mamy w Polsce kart a jaki procent tych kart jest przenoszony w ciągu roku. Np spora grupa ludzi, których znam nie jest w 100% zadowolona z sieci albo oferty a numeru nie przenosi. Albo nie ma czasu, albo kolejka w salonie była, albo coś wypadło gdy chcieli iść, albo w sumie to nie będą przenosić bo u innych może będzie tak samo lub gorzej. Teraz może oferty typu Flex tu pomogą bo nie trzeba stać w salonie, podpisywać dziesięciu formularzy itd.