Strona 1 z 2

Orange kpi ze swoich klientów...

Post:09 wrz 2006, 01:40
autor: D@rio
Zapoznajcie się z poniższym artykułem.

CLICK!

Czekam na komentarze, refleksje i opinie...zwłaszcza zagorzałych fanów i sympatyków Orange.

A może ktoś z Was miał inną, ale podobną historię? Napiszcie o tym tutaj.
Zapraszam do dyskusji.

Post:09 wrz 2006, 06:48
autor: Rokko
Ciekawy jestem opini oranzad.Zauwazylem ze glownym chlopcem do bicia jest zawsze Plus.Z mojego skromnego doswiadczenia musze pochwalic salon firmowy Plusa z Gdanska.W sytuacji kiedy mialem duze problemy z telefonem jedna z konsultantek wykazala sie nad wyraz duza checia pomocy.W sumie gdyby nie ona nigdyby mi telefonu nie wymienili.Zebralem sie i nawet list pochwalny do kierownika salonu napisalem.

Post:09 wrz 2006, 09:40
autor: kubiakk
nic wielkiego....norma....skoro ma sie problemy w TPsa to dlaczego mialo by ich nie byc u coreczki :P :mrgreen: pozdrawiam :!: :!: :!:

Post:09 wrz 2006, 09:42
autor: tomico
Hmmm.. ciekawe, ja się nigdy z takim czymś nie spotkałem, zawsze sprawy są załatwiane bardzo szybko wręcz priorytetowo. Ale skoro to opisali to może tak jest na prawde.

Post:09 wrz 2006, 10:08
autor: kubiakk
mi kiedys jedna reklamacje zalatwiali 3 miesiace,a chodzilo o przedluzenie umowy i nie wprowadzenie rabatu na uslugi,ale po 3 miesiacach wszytko zalatwione pozytywnie...ale zadnych przeprosin i zadnych zwroto kosztow poniesionych za te reklamacje nie z mojej winy,nie to co w erze :mrgreen:

Post:09 wrz 2006, 12:14
autor: Michu
Jestem doskonałym przykładem człowieka, któremu zgniła pomarańcza. Od prawie zawsze bylem w IDEI, kiedy weszlo orange pomylalem ze moge placic troszke wiecej, ale bede mial dobra obsluge. I co? Zamawialem przez internet telefon - czekalem na niego miesiac bo byla awaria sklepu. Po aktywacji przez miesiac telefon działał ale oni go w systemie nie widzieli. Przez kolejne 4 miesiace nikt nie potrafił włączyc mi taryfy która zamowilem e-plan. Przez pewien okres zajmowała się mna konsultantka ale potem zrezygnowala, bo przestała odpowiadać. W międzyczasie zaczalem pracowac w punktcie orange i jako pracownik zaczalem zalatwiac sprawe. Bylo jeszcze gorzej - pracownicy sa troche po chamsku traktowanie przez konsultantow. Wogole czekalo sie srednio 30-40 min na polaczenie!!!! Kiedy uporalem sie z planem taryfowym. Co miesiac mialem jakies inne reklamacje - np blednie skonfigurowany plan taryfowy, blokada smsow/rozmow (oplacone rachunki), no i blokada przychodzacych. Teraz mam juz spokoj. Jak narazie jestem szczesliwym simplusowiczem - jak dlugo nie wiem bo kurczak mnie obowiazuje tylko do 17, Jesli nic nie wykombinuja ciekawego bedzie bieda.

Pozdrawiam

Post:09 wrz 2006, 12:37
autor: przemek910
No i macie to swoje ORANGE! :smt011 Czemu w Erze nie ma takich 'numerów"? Bo to pożądna firma... a to że w zarządzie nie mogą dojść do porozumienia to ich sprawa...

Post:09 wrz 2006, 15:51
autor: Rokko
Cholera E-bok w Plusie od wczoraj nie działa!!!! /)

Post:09 wrz 2006, 15:52
autor: przemek910
Rokko pisze:Cholera E-bok w Plusie od wczoraj nie działa!!!! /)
No i?

Post:09 wrz 2006, 15:56
autor: Rokko
to byla taka dygresja obok tematu.

Post:09 wrz 2006, 16:00
autor: D@rio
Już działa Rokko.

Post:09 wrz 2006, 16:03
autor: Rokko
o faktycznie.ostatnio stosunkowo czesto maja przerwy techniczne.dzieki wreszcie sprawdze wykorzystanie pakietów.

Post:09 wrz 2006, 16:20
autor: Jedi
Ja miałem kilka razy problemy, ale często z mojej winy, a reklamacje załatwiane były szybko, pozytywnie, a często z rabatem w ramach zadośćuczynienia, więc nie mogę narzekać.
Chociaż zapewne jak w każdej wielkiej firmie mogą się pojawiać marginalne przypadki błędu ze strony operatora.

Post:09 wrz 2006, 16:32
autor: D@rio
Ja miałem kilka razy problemy, ale często z mojej winy
jak można mieć reklamację ze swojej winy? Wytłumaczysz?

Post:09 wrz 2006, 18:36
autor: Klusek
D@rio pisze:
Ja miałem kilka razy problemy, ale często z mojej winy
jak można mieć reklamację ze swojej winy? Wytłumaczysz?
Problemy były z jego winy a nie reklamacje :) Natomiast reklamacje były załatwiane szybko i pozytywnie :)

Post:09 wrz 2006, 18:52
autor: D@rio
Klusek pisze:
D@rio pisze:
Ja miałem kilka razy problemy, ale często z mojej winy
jak można mieć reklamację ze swojej winy? Wytłumaczysz?
Problemy były z jego winy a nie reklamacje :) Natomiast reklamacje były załatwiane szybko i pozytywnie :)
no to właśnie pytam....jakie to były problemy że z jego winy?

Post:10 wrz 2006, 00:38
autor: Jedi
Zazwyczaj nie czytam regulaminów i a to wyślę smsa ze zła komendą, a to kupię grę chociaż nie jest na mój telefon, ale liczę, że podobny telefon to zadziała :mrgreen: , a to znowu czegoś nie doczytam i nie dostanę zniżki na usługę. I takie głupoty mi zawsze uznawano (bo oczywiście winę zwalałem na nich, za nieprzejrzystość :P ). Więc co się dziwicie? Mi podejście orange do klienta się podoba :D

Post:10 wrz 2006, 00:54
autor: D@rio
hehe ;) rozumiem....takie klocki :mrgreen: no ładnie, ładnie ;) aż dziw że Orange się tak nabiera :-D ;) hehe...

Post:11 wrz 2006, 21:10
autor: kupczak
Hmmm w Orange jestem już prawie 2 lata... Przez ten czas żadnych problemów, ani nic takiego, choć czasami zdarzało dzwonić się do BOKu czy wpaść do salonu pięcio gwiazdkowego o jakąś tam pierdołę.

Oczywiście styczność z daremną obsługą w Plusie (swego czasu miałem S+) i porównywalnie tandetną w Erze - połowa rodzinki ma z nimi cyrografy podpisane i ciągle narzekają (choć tu mi się podoba, że za połączenie z BOA się nie płaci) - skłoniło mnie to do wybrania Idei (no teraz już świętaj pamięci, a szkoda, bo promocje były o niebo lepsze). Obsługa klienta to podstawa, szczególnie na dzień dobry w salonach - a to u mnie w Rybniku dobitnie widać... Cena dla mnie nie jest ważna, bo i tak słuchawki najlepiej kupować na allegro, a za to w abo są plusy (bodajże +50%).

W Orange, w prawie każdym salonie ludzi w 3 i trochę... Sam się zraziłem do głupich konsultantów w Plusie i Erze, którzy pytani o kruczki w regulaminach głupieją... A w Orange nawet przysłowiowe blondynki wiedzą co do czego, a jeśli nie szybki telefon do centrali i już wiem co i jak.

Post:11 wrz 2006, 23:13
autor: PeGaS
Od około pięciu lat korzystam z IDEI/Orange jako klient. Nigdy nie miałem powodów do zgłaszania reklamacji. Od pewnego czasu, przypatrując się całej sprawie z innej perspektywy, widzę, że dużo zależy od ludzi. Przede wszystkim od tych, których spotykasz w POS. Są w zasadzie trzy typy.
- kompetentni
- kompetentni ale zarobieni
- durni bądź leniwi
Zależy na kogo trafisz... tyle.
Natomiast co do call center... tu jest jednak w przeważającej ilości źle. Dużo ludzi nieznających oferty, bądź regulaminów. Z tym też da się jednak coś zrobić. Trzeba wiedzieć dokładnie kiedy się rozmawiało, o czym i co najważniejsze z KIM. I wszystko da się załatwić.
Zgadzam się że w Erze call center (generalizując) wygląda lepiej. Ale tekst, że Era jest pożądna firma, a Orange to zgniła pomarańcza, śmieszy mnie szczerze jak zawsze... :lol:
Życzę miłego dnia.

PS: Zdecydowanie nie uważam się za fana, bądź sympatyka którejkolwiek sieci. Nie wiedziałem nawet, że tacy istnieją :lol:

PS2: D@rio, tytuł jakiego użyłeś jest tendencyjny do bólu. Kto jak kto, ale sam Mod w ten sposób podchodzi do tematu... :roll: