DAJ CYNK
  • Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)

Moderator: Moderatorzy

Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
 #921363  autor: mkkot
 17 kwie 2017, 23:32
Odpowiem jako osoba, która poznała osobiście moderatorów forumplay (jahu, xaviero). Po pierwsze oni moderowali (nie wiem jak teraz) za darmo lub za wynagrodzenie niewspółmierne do pracy na etat. Po drugie nie byli to w czasie jak ich znałem pracownicy Play. Nie wierzę, że akurat oni podejmowaliby się usuwania niewygodnych wątków. Zamykanie to i owszem, ale takich, które robią bajzel na forum. Po czwarte nie interpretujcie czyjejś nieumiejętności, przypadku lub problemów technicznych jako złej woli. Załóżcie wątek na forum z oficjalnym pytaniem dlaczego wątki znikają z przykładami linków. Moderatorzy na pewno wypowiedzą się w tym wątku. Niewykluczone, że robi to jakiś pracownik Play, nie przesądzam, ale możliwe też, że nawet autor wątku coś sobie kliknął i zablokował. Możliwe, że niektóre posty wyparowały w skutek awarii bazy danych. Jeśli jednak odpowiedzi w wątku z oficjalnym pytaniem będą zniechęcające, to wiemy, że mamy do czynienia z celowym działaniem. Niestety, jest to całkiem możliwe, choć kiedyś tak nie było. Można by pogadać z Gruszką co on na to (u niego na blogu cenzury nie ma, ale możliwe, że na oficjalnym forum już być musi, bo zaglądają tam zwykli klienci). Trzeba to zrozumieć, ale nagłośnienie tego faktu spowoduje raczej odwrót od takich działań. W końcu to jest Internet. Tylko musimy mieć twarde dowody dlaczego te wątki znikają.
 #921586  autor: Dorotea
 19 kwie 2017, 10:49
mkkot pisze:Odpowiem jako osoba, która poznała osobiście moderatorów forumplay (jahu, xaviero). Po pierwsze oni moderowali (nie wiem jak teraz) za darmo lub za wynagrodzenie niewspółmierne do pracy na etat. Po drugie nie byli to w czasie jak ich znałem pracownicy Play. Nie wierzę, że akurat oni podejmowaliby się usuwania niewygodnych wątków. Zamykanie to i owszem, ale takich, które robią bajzel na forum. Po czwarte nie interpretujcie czyjejś nieumiejętności, przypadku lub problemów technicznych jako złej woli. Załóżcie wątek na forum z oficjalnym pytaniem dlaczego wątki znikają z przykładami linków. Moderatorzy na pewno wypowiedzą się w tym wątku. Niewykluczone, że robi to jakiś pracownik Play, nie przesądzam, ale możliwe też, że nawet autor wątku coś sobie kliknął i zablokował. Możliwe, że niektóre posty wyparowały w skutek awarii bazy danych. Jeśli jednak odpowiedzi w wątku z oficjalnym pytaniem będą zniechęcające, to wiemy, że mamy do czynienia z celowym działaniem. Niestety, jest to całkiem możliwe, choć kiedyś tak nie było.
Forum Play to oficjalny kanał do komunikacji z klientami, nikogo tutaj raczej nie interesuje forma zatrudnienia lub dochody osób moderujących, ale dobre obyczaje już tak.

Tematy (patrz choćby na linki podane wcześniej wcześniej) o usuwaniu niewygodnych treści na forum Play powstawały i nadal powstają. Jest to działanie celowe za strony moderacji i często kontrowersyjne, bo nie o o zwykłych sprawach porządkowych tutaj mówimy tylko o CENZURZE. Twój kolega xaviero nie widzi w tym nic niestosownego i wcale tego nie ukrywa. Zasłania się haniebnym punktem regulaminu, w którym przewidziano sposób na pozbywanie się treści, które im się nie podobają, a nie da się dopasować im innego punktu:
https://forumplay.pl/showthread.php/389 ... post391264
https://forumplay.pl/showthread.php/443 ... post410708

Zamykanie wątków, gdzie toczy się normalna i rzeczowa dyskusja pod bzdurnymi powodami już było przerabiane:
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 38#p904438

Znikanie (również pod pozorem przeniesienia w niedostępne dla innych miejsce) postów, czy nawet całych tematów widziałam tam nieraz, podobnie jak blokowanie osób, które po prostu śmiały mieć inne zdanie niż moderatorzy lub wykazały im ich niewiedzę i niekompetencję w kwestiach merytorycznych. Sprawa jest cały czas aktualna.

mkkot pisze:Niestety, jest to całkiem możliwe, choć kiedyś tak nie było. Można by pogadać z Gruszką co on na to (u niego na blogu cenzury nie ma, ale możliwe, że na oficjalnym forum już być musi, bo zaglądają tam zwykli klienci). Trzeba to zrozumieć, ale nagłośnienie tego faktu spowoduje raczej odwrót od takich działań.
Wątpię, jedynie odwrót klientów może coś zdziałać.

Poza tym w moich oczach Gruszka jest całkowicie niewiarygodny, pamiętam jak deklarował przedłużanie bonusów, a potem standartowe odkręcanie kota ogonem, jak też różne puste obietnice:
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 85#p906907

Patryk7588 pisze:Tyle ofert na rynku a wy ciągle znęcacie się nad tym Playem.
Nie wiem jak inni, ale ja od dawna równolegle korzystałam i nadal korzystam z usług kilku innych operatorów, a w Play mam tylko prepaid i to z sentymentu, bo przez ładnych klika lat było dobrze. Od niedawna już tak nie jest. Cięcia w roamingu krajowym, nieładne machinacje z bonusami i dodatkowo traumatyczny kontakt z obsługą klienta obrzydziły mi tę sieć kompletnie.

PS. Nie chodzi o "znęcanie się" nad Play. Jakby nikt nie dzielił się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami, to skąd inni mieliby się dowiedzieć, który dostawca jest rzetelny i szanuje klientów? Ten wątek ma raczej formę ostrzeżenia.
 #921717  autor: Nozaki
 20 kwie 2017, 07:53
No nareszcie. @Niegraj z forum pFlej z tej strony :) Po wilczym bilecie otrzymanym na forum pFlej, czas szerzyć akcję informacyjną, jak ten patologiczny operator traktuje klientów.

Reklamy tego operatora odzwierciedlają obsługę klientów. Bezkarni, niekontrolowani pracownicy, zachowują się tak jak w ich reklamach. "Udają idiotów", po czym idiotów próbują zrobić z klientów.

Forum pFlej to kontynuacja strategii operatora w podejściu do klienta. Każdy problematyczny wątek wygląda idealnie tak samo. Wiele osób zauważyło wklejane, często bezmyślnie, identyczne, odpowiedzi pracowników forum pFlej. Gdyby zabrać im przyciski ctrl, c, lub v, forum stanęło by martwe. Można odnieść wrażenie, że obsługują je boty.
Problematyczne wątki, jasno pokazują podejście do klienta. Gdy wina ewidentnie jest po stronie operatora lub reprezentującego go pracownika, reprezentant pFlej na forum stwierdza tylko, że "jest mu bardzo przykro w zaistniałej sytuacji". Nie ma żadnej propozycji rozwiązania problemu, ani interwencji. Jedyna możliwość, to interwencja organizacji konsumenckich, lub droga sądowa. Naczelna zasada jest taka: "pFlej za nic nie płaci i za nic nie odpowiada". Może jedynie z łaski dać jakąś zniżkę, z którą jak z wszystkim w pFlej są problemy. PFlej prezentuje taktykę - zmęczyć klienta aż da sobie spokój. Pierwszy krok to załóż zgłoszenie... Które na pFlej24 potrafi znikać... Kretyńskie tłumaczenia pracowników, że to normalne, że korespondencja znika i nie widać odpowiedzi niekompetentnych pracowników operatora... Czasem może to i szczęście, bo nieraz były wklejane na forum brednie, jakie wypisują. I tak np gdy klient skarży się na jakość i szybkość transferu , "expert pFlej" potrafił napisać: "ale zużył pan 3MB w tym miesiącu!". Wiele wątków odnośnie reklamacji telefonu. Powrót telefonu w innym stanie niż był zdawany. Potwierdzające to protokoły odbioru... A operator robi z klienta idiotę, każe płacić za naprawę (stanowisku serwisu, że telefen przyszedł uszkodzony mechanicznie, choć protokół zdania przez klienta temu przeczył). Wówczas pFlej zrzuca problemy na klienta każąc rozstrzygać, pomiędzy patologią pFlej, kurierem, a serwisem.
Do bani z takimi dziadami jak pFlej. W takiej sytuacji tylko organizacje konsumenckie i droga sądowa.

W przypadku poważnego problemu z pFlej, zakładanie wątku na tamtym patologicznym forum to strata czasu. Zgłoszenie z prawnego punktu widzenia jest niewiążące. Należy zgłosić reklamację i udać się do organizacji konsumenckich. Jest więcej niż pewne, że odpowiedź pFlej będzie niekompetentna i zawsze na niekorzyść klienta. Po 30 dniach, lub wcześniej po zamknięciu reklamacji przez niekompetentnego pracownika pFlej można oficjalnie kontaktować się przez organizacje konsumenckie - rzecznik konsumenta, uokik, UKE.

Co do samego forum. Nie odbiega ani poziomem, ani podejściem do klienta od polityki samego operatora. Wątki, wypowiedzi znikają. W regulaminie forum pFlej jest punkt, który moderatorzy nagminnie łamią - 12.3
Wszelkie zmiany zostaną merytorycznie i rzeczowo uargumentowane przez moderatora w danym wątku lub wiadomości prywatnej do użytkownika.
Obrazek
Usuwali wypowiedzi wielu osób, zmieniali bez jakiejkolwiek adnotacji, nigdy o tym nie informując. Po zauwazeniu tego procederu przez wielu użytkowników, systematycznie wykonywałem screeny. Mam już tego duże dziesiątki zdjęć, jeśli setki już nie przebiło.
Taktykę dopracowali poprzez blokowanie użytkowników, którzy dokumentowali ich proceder. Później niewygodne wątki zamykali, przenosili pod pretekstem braku odpowiedzi. Odpowiedzi nie było, bo żadna nie była dopuszczana. Tak niewygodne wątki zamykane są grupami. Żaden taki wątek nie doczekał się ani merytorycznej odpowiedzi, nie mówiąc już o jakiejkolwiek propozycji rozwiązania problemu czy zadość uczynienia.
Patrz naczelna zasada pFlej - pFlej za nic nie płaci. PFlej może łaskawie z bólem dać zniżkę, bonus. Ten drugi jest po prostu bezużyteczny, przy darmowych minutach, smsach i pakietach.

To nie tylko patologia jako operatora komórkowego, to patologia pod względem firmy, korporacji, podmiotu gospodarczego. O podejściu do klienta nie wspomnę.

Jestem jednym z wielu wściekłych klientów. Do pewnego momentu myślałem, że jakiekolwiek rozmowy, czy negocjacje mają sens. Nie. Z tym operatorem nie ma to najmniejszego sensu.

Pozdrawiam wszystkich poszkodowanych przez patologię pFlej.
 #921745  autor: userTOR
 20 kwie 2017, 10:35
Witaj @Niegraj ! :)

Tak jak kiedyś prześcigali się z nagabywaniem o numery zgłoszeń, tak teraz - na to wychodzi - prześcigają się w blokowaniu, usuwaniu, czy (cichym) moderowaniu wypowiedzi.

Ta cała ekipa, tego (pseudo)forum, ma najwyraźniej złamany kręgosłup moralny (szkoleniami osób im podobnych mentalnie) i są gotowi bez mrugnięcia okiem, zrobić wszystko.

Przestrzegam przed foulPlay.
 #921751  autor: Nozaki
 20 kwie 2017, 11:11
Cześć @dorotea, cześć @usertor. Widzę, że Was też ograniczyli ze względu na "niewygody" ;)
O tyle o ile ograniczenie mnie mogę zrozumieć, bo nie dojdę do ugody z tym pflejowym dziadostwem, to @dorotea nigdy żadnego regulaminu nie złamała.

Ten operator teraz to jedno wielkie dziadowstwo. Jego forum tylko to odzwierciedla.

Ale dzień jest piękny... U innego operatora już :)
Pozdrawiam
 #921764  autor: Dorotea
 20 kwie 2017, 12:37
Cześć @Niegraj!

Domyśliłam się, że zablokowano Cię na forum Play więc wtedy chciałam tam wysłać PW do Ciebie, a tu ciekawostka - okazało się to niemożliwe, bo zablokowano taką możliwość. Podobno nie przyjmowałeś wiadomości i to nie z powodu przepełnionej skrzynki.

Swojego czasu miałam na Forum Play różne ponakładane blokady nie wiadomo czemu, ale po mojej interwencji admin je zdjął, bo to rzekomo była pomyłka. Teraz mogę pisać normalnie, ale robię to sporadycznie, bo nie wiedzę sensu zbytnio udzielać się na forum, gdzie nieładne praktyki zagościły na dobre.
 #921802  autor: Nozaki
 20 kwie 2017, 14:52
Dorotea pisze:Cześć @Niegraj!

Domyśliłam się, że zablokowano Cię na forum Play więc wtedy chciałam tam wysłać PW do Ciebie, a tu ciekawostka - okazało się to niemożliwe, bo zablokowano taką możliwość. Podobno nie przyjmowałeś wiadomości i to nie z powodu przepełnionej skrzynki.

Swojego czasu miałam na Forum Play różne ponakładane blokady nie wiadomo czemu, ale po mojej interwencji admin je zdjął, bo to rzekomo była pomyłka. Teraz mogę pisać normalnie, ale robię to sporadycznie, bo nie wiedzę sensu zbytnio udzielać się na forum, gdzie nieładne praktyki zagościły na dobre.
Nietrudno było zauważyć banana, choć zrobionego w subtelny sposób. Zero komunikatów, zero informacji. Mogłem nawet wysyłać posty, które "przechodziły" jednak nie ukazywały się. Czekając na zatwierdzenie tamtej forumowej patologii. Która nigdy nie następowała, nawet gdy napisałem komuś, żeby spróbował zresetować telefon... Tylko przy wiadomościach miałem komunikat, że nie da rady... A byłem już w trakcie uzgadniania sporu zbiorowego z tą patologią - pflej, przez forumowe pw. Na samo wspomnienie w którymkolwiek wątku, o tym, że użytkownik może spróbować założyć spór zbiorowy wspólnie z innymi użytkownikami znajdującymi się w podobnej sytuacji, pracownicy forum reagowali... Panicznie, nie dopuszczając takich rozwiązań, które jednak przewiduje nasze prawo.
Dorotea pisze: Swojego czasu miałam na Forum Play różne ponakładane blokady nie wiadomo czemu, ale po mojej interwencji admin je zdjął, bo to rzekomo była pomyłka.
Ten operator to jedna wielka pomyłka. XD.
goral2099 pisze:mikkel: i przestałeś rozważać po przeczytaniu tego wątku? :D
@goral2099 do pierwszego poważnego problemu z tym operatorem !! :)

Kolega niedawno dostał z T-Mobile chorendalne rachunki... Nie zapłacił i złożył reklamację. Została rozpatrzona pozytywnie.
W pFlej czytałem sporo wątków, gdzie w takiej sytuacji, użytkownik otrzymywał zniżkę za nadpłacony zawyżony rachunek... Podczas gdy za miesiąc dostawał kolejny zawyżony, mimo, że pracownik usunął naliczanie niesłusznych pakietów... Mimo reklamacji, mimo jej uznania, mimo podobno usunięcia przyczyny... Powtórka z rozrywki co miesiąc :) Comiesięczne reklamowanie usług. Na koniec bezcenny tekst pracownika forum, dzięki kombinacji klawiszy ctrl+v, "jest mi przykro w zaistniałej sytuacji..."

Błędy, usterki, pomyłki się zdarzają. Podejście tego operatora w swój okrutny sposób jest imponujące.
 #921808  autor: userTOR
 20 kwie 2017, 15:00
Najpewniej u każdego z W3 nie jest dobrze z obsługą klienta - o fujFley celowo nie wspominam, bo ich stosunek do klientów (na każdym szczeblu) to szczyt patologii
Dlatego też uważam, że (chyba) najrozsądniej jest wybierać mniejszych operatorów, gdzie pojedynczy klient ma jeszcze jakieś znaczenie - a nie, jak w foulPlay, tylko statystyka.

Ale to oczywiście moje spojrzenie :)

Przestrzegam przed foulPlay.
 #921858  autor: mikkel
 20 kwie 2017, 19:35
goral, rozważałem za i przeciw i wachałem się. Umowa na 2 telefony na firmę w TM kończy mi się w grudniu a plej ma dobrą ofertę bez fona dla firm.
Wiem o ograniczeniu netu, o całym tym roamingu ale jak mam ryzykować takie przejścia to już jest bardzo spory argument na minus.
Z TM mam same pozytywne przejścia, nawet jak było coś nie teges to i tak pozytwnie załatwiane. Naprawili mi nawet telefon który upadł na podłogę mojej żonie i był ubity na rogu. Stracił dotyk ale reklamacja była załatwiona pozytywnie dla mnie pomimo że wtedy jeszcze miałem prywatnie.
Dodam że reklamacja była załatwiana przez salon.
 #921862  autor: goral2099
 20 kwie 2017, 20:20
mikkel: ja w Play jestem ponad 10lat i miałem przez ten czas jedną taką sytuację, z którą walczyłem kilka miesięcy. Doliczali mi jakąś opłatę do rachunku której być nie powinno i chyba przez 4, czy 5 mcy dzwoniłem. Przyznawali rabat i obiecywali poprawę. W końcu się udało. Podobne jazdy miałem w T i we wcześniejszej Erze. Były błędy w naliczaniu opłat i były rabaty. Ogólnie zależy na kogo trafisz. Przy załatwianiu jakiejś sprawy w jednym salonie nie dało się i były problemy. Poszedłem do innego i załatwiono to lepiej niż chciałem i od ręki. Wczoraj np miałem problem z WiFi Calling w Play. Krótka rozmowa, zgłoszenie do działu technicznego i dziś już wszystko działa. Także nie jezt tak źle z tym fioletowym glutem, jak to niektórzy malują. :)

A jeżeli chodzi o forum playowe, to szukanie tam pomocy i informacji, po takim czymś czego doświadczyliście zakrawa na masochizm.
 #921882  autor: Nozaki
 20 kwie 2017, 22:19
Takich rodzynków jak poniższy mam udokumentowanych na pęczki. Fake? Jakiś pracownik ma chyba wgląd do otwartych zgłoszeń, więc mógłby ewentualnie zdementować. Powiadacie zgłosić do innego pracownika? Ten klient zgłoszeń i reklamacji zrobił na pęczki. I co? I kibel, operator kibel i patologia. Założył wątek w miejscu publicznym. Operator, pracownicy operatora - zawstydzeni? Próba walki o klienta? Zero wstydu, zero odpowiedzialności. Myślicie, że się doczekał? Uznali go i tak za straconego więc... Jakiekolwiek wypowiedzi poparcia dla użytkownika od innych kończyły się usuwaniem przez patologicznych moderatorów. Czyli taktyka - zostawić petenta w osamotnieniu... Niech se da siana... Ale internet i technologia to potęga. Wszystko można udokumentować. ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
 #921900  autor: goral2099
 20 kwie 2017, 23:32
Ale po co Ty jakieś zgłoszenia robisz niby? Reklamacje złóż. Przekroczą termin - reklamacja uznana. Jak się nie dostosują - sąd i po sprawie. I wtedy jest o czym pisać na forum.
 #922014  autor: Nozaki
 21 kwie 2017, 17:56
Zgadzam się z Tobą. To samo chciałem temu użytkownikowi poradzić. Ale za takie rady dostałem banana XD
Zobacz ostatniego screena, z próbą wysłania wiadomości do niego.
Nozaki pisze:...
W przypadku poważnego problemu z pFlej, zakładanie wątku na tamtym patologicznym forum to strata czasu. Zgłoszenie z prawnego punktu widzenia jest niewiążące. Należy zgłosić reklamację i udać się do organizacji konsumenckich. Jest więcej niż pewne, że odpowiedź pFlej będzie niekompetentna i zawsze na niekorzyść klienta. Po 30 dniach, lub wcześniej po zamknięciu reklamacji przez niekompetentnego pracownika pFlej można oficjalnie kontaktować się przez organizacje konsumenckie - rzecznik konsumenta, uokik, UKE.
...
Mniej więcej taką informację umieszczałem w każdy tego typu wątku, jak ten udokumentowany tu u góry.

No ale to się nie podobało... Za to "załóż zgłoszenie, a przekażę je..." w ciemną du.ę chyba. To ich slogan firmowy na forum. XD
 #922062  autor: Gregrin
 22 kwie 2017, 09:17
Nozaki pisze:No ale to się nie podobało... Za to "załóż zgłoszenie, a przekażę je..." w ciemną du.ę chyba. To ich slogan firmowy na forum. XD
No i dziwisz się ze cie zbanowali ?? W każdym wątku wskakujesz "forum jest bez sensu" i masz pretensje ze uznają to za spam albo jakąś nagonkę konkurencji ??
Pomijam fakt ze mi napisanie posta na forum play rozwiązało problem szybciej niż zabrali się za to w reklamacji to posty kończone w stylu "play to najgorsza siec" "era była najlepsza" pokazują ze autor jest jakimś wichrzycielem albo stracił panowanie nad sobą (delikatnie mówiąc odszedł od tematu) i nie ma sensu z kimś takim rozmawiać czasami nawet w przypadku gdy pierwsza cześć postu była rzeczowa (co raczej nigdy się nie zdarza)...
Rozumiem ze maja tam swoje za uszami ale jeśli mamy problem to trzeba go merytorycznie przytoczyć a nie pisać swoje żale, ogólniki czy lamenty...
Nie będę się tutaj odnosił do konkretnych wątków/problemów bo każda sytuacja jest inna ale napisze wam tylko ze posty nie są na poziomie wiec nie dziwi mnie taka reakcja moderatorów.
 #922202  autor: Dorotea
 23 kwie 2017, 09:46
Gregrin pisze:Rozumiem ze maja tam swoje za uszami ale jeśli mamy problem to trzeba go merytorycznie przytoczyć a nie pisać swoje żale, ogólniki czy lamenty...
Problem w tym, że niektóre takie merytoryczne tematy, czy posty też tam bywają blokowane. Pamiętam dyskusję o bonusach, szła normalnie, ale nie po myśli Play więc zamknięto wątek i zakazano poruszania tego tematu w innych po pretekstem OT. Takich przykładów jest więcej.
 #922205  autor: Gregrin
 23 kwie 2017, 10:26
Tez coś kojarzę i mimo paru merytorycznych postów było tam bardzo emocjonalnie. Do tego play przedstawi swoje stanowisko (bonus ważny 30dni i koniec) i zaczęła się burza oburzenia i zali i w tym ciezko bylo szukac merytoryki a tym bardziej sensu w dyskusji. Nie bronie play ale widzę ze nie ma tam miejsca na zbiorowe protesty nawet jesli problem jest ogólny.
To tak jak by w salonie przyszła jedna osoba a przechodzący obok słysząc narzekania tez by się dołączali albo krzyczeli z daleka "oszuści, złodzieje" itp. Prawda jest taka ze w każdym takim wątku znajdują się posty "awanturników" które dają pretekst do zamknięcia wątku.