Forum - TELEPOLIS.PL

Witam, 24 miesiące od podpisania umowy w Orange minęły 27 sierpnia. Numer niestety nie został dezaktywowany, ponieważ spóźniłem się z wręczeniem wypowiedzenia.

W tamtym dniu zostały również zmienione warunki umowy, o czym dowiedziałem się dopiero teraz. Przeoczenie warte 860 zł?
Poniżej zamieszczam zdjęcie umowy wraz z opisem usług komunikacyjnych:

http://images69.fotosik.pl/1200/e522328e2e966edd.jpg


1. Umowa zawarta na/ minimalny okres trwania ( umowa trwa po upływie 24 miesięcy)

2. Internet w Telefonie 1 GB. ( Brak dopisania 24m, jak to zostało zrobione przy innych usługach! )

Za poprzedni miesiąc mam dodatkową opłatę ok. 100 zł, zaś w tym miesiącu już mam naliczone 760 zł, jedynie za korzystanie z internetu. W żadnym z tych miesięcy nie przekroczyłem pakietu ustalonego w umowie, czyli 1 GB.


Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Oczywiście nie wyobrażam sobie płacenia takich kwot za faktury. Gdyby było napisane przy informacji o pakiecie internetu w telefonie '24m', to rozumiem, mój błąd, lecz w takiej sytuacji nie uważam że powinienem zapłacić za te faktury.

Jutro niezwłocznie udam się do salonu Orange w celu wyjaśnienia sytuacji. Planuję od razu rozmawiać z kierownikiem. W jaki sposób rozmawiać?



Ps. Jutro jest mój ostatni dzień w pracy, którą podjąłem na okres wakacji. Kwota jaką będę musiał, według tych faktur zapłacić, jest niemal identyczna, jaką zarobiłem w tym miesiącu...

Ale jak umowa zawarta na 24miesiace ?? Po końcu umowy zwykle przechodzą na czas nieokreślony a jak wypowiemy to przeważnie numer przechodzi na kartę. Wolno automatycznie przedłużać umowę na 24m-ce?? Podejrzewam ze nie, wiec pewnie tamta umowę podpisałeś ??

Kitek22 pisze:W żadnym z tych miesięcy nie przekroczyłem pakietu ustalonego w umowie, czyli 1 GB.

Czym to sprawdzasz ?? Billingi czy jakaś aplikacja w telefonie ?

Kitek22 pisze:Gdyby było napisane przy informacji o pakiecie internetu w telefonie '24m', to rozumiem, mój błąd, lecz w takiej sytuacji nie uważam że powinienem zapłacić za te faktury.

Nie rozumiem, to zdjęcia "starej" umowy ?? Gdzie jest nowa umowa ?? Podpisywałeś ja ?? Na jakich jest warunkach ?? Ten miesięczny limit należności to nie górna granica rachunku za dany miesiac ??

Moim zdaniem opowiadasz to po łepkach, powiedz dokładnie co się dzieje a w salonie nie staraj się stawiać w pozycji atakującej...

Ale co widać na zdjęciu? - praktycznie nic...
Więcej mamy tu: http://www.orange.pl/binaries/PL/Binary ... 463925.pdf
...a jak to czytam to się za głowę chwytam jak można było takie coś podpisać...może nie pamiętam stawek sprzed 3 lat, ale podpisanie takiej umowy na Firmę, to działanie typu:
"a co będę sobie żałował, jestesm VATowcem, wrzucę to sobie w wydatki"

Sprawy kluczowe:
- odkop treść umowy , przeczytaj paragraf dotyczący faktu, że rabaty przyznane są na 24m
- zrozum, że jeśli nie dzwonili do Ciebie z propozycją, Ty nie interesowałeś się nową umową by ją podpisać na 100dni przed zakończeniem obecnej, by płacić mniej to wszystko działo się według warunków,
- a warunki dające rabat są zapewne na 24m a potem umowa przechodzi na czas nieokreślony, ale BEZ RABATÓW
- zatem za internet w ostatnim miesiącu zapłaciłeś stawkę podaną w Tabeli nr 11 i ciesz się, że nie jest to 1000zł, bo gdy płaci się 10gr za 100kB a byś wykorzystał te 1GB tak by mniej więcej było,
- należy więc czytać umowy nawet gdy ma się dobrze propsperującą firmę, a nie wrzucić ją do szuflady na 2 lata...aczkolwiek nie chce mi się wierzyć, że nikt do Ciebie nie dzwonił z Propozycją, może byłeś za granicą?

Tak jak pisze @Gregrin - jedyne co możesz zrobić to iść do salonu, dzwonić lub pisać podanie z lamentem, prośbą o naliczenie jakiegoś rabatu na ten jeden miesiąc, bo byłeś: w szpitalu, za granicą itp itd, albo dogadać się, że podpisujesz nową umowę i za ten miesiąc zaliczą Ci opłaty z nowej - nie wiem czy to jest realne wstecz no ale trzeba próbować, powodzenia.

EDIT
Aha,czy brak odnowienia umowy to czasem nie ma związku z tą sytuacją
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 00#p821600

Hehe, czyli jednak bardzo dobrze wiedziałeś o kończącej się umowie:
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 34#p815234
NO COMMENT

No to ładnie Orange pewnie sobie skomponował regulamin po skończeniu umowy.

Dlatego ja do Orange piszę wypowiedzenie od razu po podpisaniu umowy, żeby nie zapomnieć (mam 3 umowy z nimi). W play takiego problemu nie miałem, bo umowa przechodziła na czas nieokreślony i płaciłem dalej tyle co wcześniej. Tutaj po przeczytaniu umowy/regulaminu aż się za głowę złapałem.

Kitek22 pisze:udam się do salonu

Planuję od razu rozmawiać z kierownikiem.

W jaki sposób rozmawiać?

Gryźć, kopać i straszyć sądami. Będę mieli co wspominać przez najbliższe dwa lata.

Odpal sobie Internet, zaloguj się na swój numer na stronie Orange i napisz reklamację na opłaty za usługi po okresie rabatowania. Zwyczajnie, że masz opłaty, nie zgadzasz się z naliczeniem, nie wiedziałeś, że pakiet jest tylko na 24 miesiące. Tyle. Prosto i tak jak to było w rzeczywistości. Wróć tutaj jak będzie negatyw (na taki obrót sprawy masz jakieś 30% szansy).

pakierhakierxd pisze:No to ładnie Orange pewnie sobie skomponował regulamin po skończeniu umowy.

Nic sobie nie skomponował - skoro rabat się przyznaje na 24m to dalsza umowa na czas nieokreślony jest bez rabatu.
Moim zdaniem na NEGATYWa ma w tej sprawie 80-90% szans - 10-20% daje na SUKCES jeśli bardzo umiejętnie to zagra i trafi na bardzo wyrozumiałą osobę, która od razu wykorzysta to na podpisanie przedłużenia umowy.

bazooka pisze:Nic sobie nie skomponował - skoro rabat się przyznaje na 24m to dalsza umowa na czas nieokreślony jest bez rabatu.

Właśnie to sobie skomponował, przyznanie rabatu i pakietu internetu tylko na okres 24 miesięcy. Jest to specjalnie zrobione po to, żeby klient zapominając o końcu/przedłużeniu umowy zapłacił abonament na takie sumy.

No dobra, ale klient miał prawo przeczytać to i nie zgodzić się z tym nie podpisując umowy - prawda czy nie
No i bądź szczery - przytoczyłem dwa linki - autor tematu doskonale wiedział o końcu umowy i nie zrobił z tym nic, nawet nie zajrzał do umowy by dowiedzieć się, co się wydarzy po 27 sierpnia.

bazooka pisze: No i bądź szczery - przytoczyłem dwa linki - autor tematu doskonale wiedział o końcu umowy i nie zrobił z tym nic,

Przecież w jednym z wątków, które przytoczyłeś była próba wznowienia umowy, która nie doszła do skutku w wyniku jakiegoś ?błędu?

orson_dzi pisze:

Kitek22 pisze:udam się do salonu

Planuję od razu rozmawiać z kierownikiem.

W jaki sposób rozmawiać?

Gryźć, kopać i straszyć sądami. Będę mieli co wspominać przez najbliższe dwa lata.

Dokładnie to chyba najgorsze co możesz zrobić...

Odpal sobie Internet, zaloguj się na swój numer na stronie Orange i napisz reklamację na opłaty za usługi po okresie rabatowania. Zwyczajnie, że masz opłaty, nie zgadzasz się z naliczeniem, nie wiedziałeś, że pakiet jest tylko na 24 miesiące. Tyle. Prosto i tak jak to było w rzeczywistości. Wróć tutaj jak będzie negatyw (na taki obrót sprawy masz jakieś 30% szansy).

Jak wyżej napisz reklamację poprzez stronę Orange - dokładnie poprzez swoje konto jeżeli posiadasz.
Byłem świadkiem takiej sytuacji: abo niecałe 50zeta - natłuczone smsów do innej sieci - rachunek końcowy nieco ponad 200zł. Poszła reklamacja do Orange, że przecież była próba włączenia pakietu nielimitowanych smsów do innych sieci (za ok. 40zł), dlatego proszę o anulowanie opłaty. Odpowiedź Orange mniej więcej taka - przepraszamy za niedogodności, jednakże w systemie nie zanotowaliśmy aktywacji pakietu. Ze względu na dobrą współpracę aktywujemy ten pakiet i anulujemy opłatę ponad abonament+pakiet i wystawiona korekta faktury na ponad 100zł... Jak widać tam też pracują ludzie Zatem DA SIĘ!

klimasz pisze:Przecież w jednym z wątków, które przytoczyłeś była próba wznowienia umowy, która nie doszła do skutku w wyniku jakiegoś ?błędu?

Najwidoczniej autor jest na tyle niekonsekwentny, że nic z tym nie zrobił, a też mu się radziło by nie odpuszczał...prawdopodobnie olał sprawę i przeleciał mu sierpień i wrzesień - niech nikt nie pisze, że to jest poważne.

klimasz pisze: przepraszamy za niedogodności, jednakże w systemie nie zanotowaliśmy aktywacji pakietu. Ze względu na dobrą współpracę aktywujemy ten pakiet i anulujemy opłatę ponad abonament+pakiet i wystawiona korekta faktury na ponad 100zł...

Bardzo fajnie to brzmi i dlatego daję na to 10-20%, ale zdaje się, że w tym przypadku będzie trudniej to uzyskać, tu chodzi o umowę na firmę, i 800zł...

Należy oczywiście spróbować opisać całą sprawę łącznie z problemami z odnowieniem umowy itp itd

bazooka pisze:No dobra, ale klient miał prawo przeczytać to i nie zgodzić się z tym nie podpisując umowy - prawda czy nie

Miał prawo. Ale co jeśli klient, który miał zamiar zakończyć umowę po 24cmiesiącach, ma wiele spraw na głowie może zapomnieć o złożeniu wypowiedzenia w terminie. W innych sieciach (np. Play) umowa przechodzi na czas nieokreślony na tych samych warunkach, a w Orange wyłączają wszystko, w tym pakiet. Nie rozumiem, dlaczego bronisz Orange, przecież te umowy są napisane na niekorzyść klienta.

bazooka pisze:No i bądź szczery - przytoczyłem dwa linki - autor tematu doskonale wiedział o końcu umowy i nie zrobił z tym nic, nawet nie zajrzał do umowy by dowiedzieć się, co się wydarzy po 27 sierpnia.

Autor tematu to inny przypadek, ja mówię ogólnie jak te umowy wyglądają i jakie konsekwencje może nieść za sobą podpisanie ich i niedopilnowanie terminu wypowiedzenia.

Operator jako Orange zrobił wszystko jak należy, w umowie zawsze jest zapis, że rabat jest przyznawany klientowi na okres oznaczony umowy, a po przejściu na czas nieokreślony umowy rabaty wygasają, więc jeśli klient nie ma tego w głebokim poważaniu aby nie płacić więcej, powinien skontaktować się z DUK bądź salonem w celu przedłużenia umowy.
A jak ktoś nie pilnuje swoich spraw to potem jest lament i krzyk, że operator oszukuje...
Nie porównuj innych operatorów do Orange, bo tam jest identycznie, rabat na okres oznaczony umowy.

petrydz: A guzik prawda. W Play abonament przechodzi na czas nieokreślony, a kwota się nie zmienia. Tylko Orange stosuje, z tego co wiem, takie praktyki, jeżeli chodzi o operatorów mobilnych.

goral2099 pisze:petrydz: A guzik prawda. W Play abonament przechodzi na czas nieokreślony, a kwota się nie zmienia. Tylko Orange stosuje, z tego co wiem, takie praktyki, jeżeli chodzi o operatorów mobilnych.

Zgadam się z tobą, ale mimo wszystko trzeba czytać umowy.

goral2099 pisze:petrydz: A guzik prawda. W Play abonament przechodzi na czas nieokreślony, a kwota się nie zmienia. Tylko Orange stosuje, z tego co wiem, takie praktyki, jeżeli chodzi o operatorów mobilnych.

Play to Play - w Orange rabat udzielany jest na czas umowy. Jeśli nie przedłużysz / nie wypowiesz płacisz kwotę abonamentu pozbawioną wcześniej udzielanych rabatów.

petrydz pisze:Operator jako Orange zrobił wszystko jak należy, w umowie zawsze jest zapis, że rabat jest przyznawany klientowi na okres oznaczony umowy, a po przejściu na czas nieokreślony umowy rabaty wygasają, więc jeśli klient nie ma tego w głebokim poważaniu aby nie płacić więcej, powinien skontaktować się z DUK bądź salonem w celu przedłużenia umowy.
A jak ktoś nie pilnuje swoich spraw to potem jest lament i krzyk, że operator oszukuje...
Nie porównuj innych operatorów do Orange, bo tam jest identycznie, rabat na okres oznaczony umowy.

Mnie bardziej zastanawia, dlaczego Orange nie zainteresowało sie, albo czegoś w wątku nie doczytałem - gdy tylko zostają 3 miesiące do zakończenia umowy, potrafią dzwonić z ofertami kilka razy w tygodniu, więc chcąc czy nie chcąc nie da się przegapić końca umowy.

perdos1 pisze:Nie rozumiem, dlaczego bronisz Orange, przecież te umowy są napisane na niekorzyść klienta.

Każda umowa ma swoje obwarowania. Trzeba czytać co się podpisuje. Podpisywałem umowę na Internet mobilny u nich i doskonale wiedziałem o tym, że muszę wyrobić się z zerwaniem / przedłużeniem umowy przed zakończeniem okresu zastrzeżonego, by nie płacić podwójnego abonamentu po ustaniu promocji i rabatów, które mi przyznano.

Orange może, ale nie musi dzwonić przed zakończeniem umowy z propozycjami. Może tego nie zrobić bo, na przykład, klient nie wyraził zgody na marketing wewnętrzny.

Jeśli klient nie wyraził zgody na kontakt telefoniczny operatora i na przetwarzanie danych osobowych przez automatyczne systemy wywołujące to Orange nie będzie się dobijało w celu przedłużenia umowy, proste.

Z tym Play nawet jeśli rabaty są na czas oznaczony i nieokreślony i tak to nic nie zmienia, umowy się czyta, a nie potem pretensje do świata, ze coś jest nie tak.

bazooka pisze:Bardzo fajnie to brzmi i dlatego daję na to 10-20%, ale zdaje się, że w tym przypadku będzie trudniej to uzyskać, tu chodzi o umowę na firmę, i 800zł...

Opłaty za Internet są najczęściej i najchętniej anulowane.
Jeszcze 3-4 miesiące temu dałbym 110% na pozytyw. Ostatnio trochę procedury się zmieniły, ale i tak większość idzie na korzyść klienta.