Forum - TELEPOLIS.PL

Witajcie!

Wg plus online zuzylem 1.55gb. Wg licznika w moim smartfonie na Androidzie tylko 0.88gb. Ok domyslam sie, ze moga byc pewne roznice wynikajace byc moze z innych zalozen, ale w tym przypadku roznica jest.... prawie dwukrotna i nie mowimy nawet o kilkudziesieciu megabajtach, tylko o 0.67GB.

Jak to wytlumaczyc? Ktos oszukuje tylko kto?

I jak mozna lepiej sprawdzic zuzycie w telefonie. Jakis lepszy licznik niz ten standardowo widoczny w Ustawieniach w Androidzie? jaki?

Może plus rozlicza internet co 100kb. Zużyłeś 5kb transferu a plus ci sciąga za to 100kb i tak do wyczerpania limitu. Twój telefon liczy normalnie co 1kb

kn, jeżeli np. często synchronizujesz pocztę to niestety można tak stracić dużo danych.
Znajomy ostatnio dziwił się jak to możliwe, że mu 100kB maili w jednym dniu mogło pożreć 1,5MB danych.

Ano bo wyłączał pakietową transmisję danych i włączał, gdy chciał.
Przy rozliczaniu sesji co 100kB (często naliczane osobno dla wysłanych i odebranych danych) jedno takie sprawdzenie maila to już 200kB, gdy pobrane mogło zostać raptem 10kB danych.

thonka pisze:Przy rozliczaniu sesji co 100kB (często naliczane osobno dla wysłanych i odebranych danych)

Czy jest jakiś standard jeśli chodzi o rozliczanie tych sesji? Np. zakładając że chodzi o net mobilny przez modem USB to chodzi o całość trwania połączenia, czy np. co godzinę lub za każdym razem gdy jest jakiś okres nieaktywności?

aster pisze:

thonka pisze:Przy rozliczaniu sesji co 100kB (często naliczane osobno dla wysłanych i odebranych danych)

Czy jest jakiś standard jeśli chodzi o rozliczanie tych sesji? Np. zakładając że chodzi o net mobilny przez modem USB to chodzi o całość trwania połączenia, czy np. co godzinę lub za każdym razem gdy jest jakiś okres nieaktywności?

Telefon może rozłączać internet po każdym 'pierdnięciu', czyli np. 10kB sprawdzeniu poczty zamiast trzymać sesję.

Nie jest to standardem, a biznesem operatora, żeby szybciej schodziły pakiety (no ewentualnie ograniczeniami systemu billingowego). Da się rozliczać korzystniej, np. w Virgin Mobile bodajże co 5kB, zamiast 100kB m.in. w Plusie.

Mbank Mobile - co 1kB.

manyaky pisze: Telefon może rozłączać internet po każdym 'pierdnięciu', czyli np. 10kB sprawdzeniu poczty zamiast trzymać sesję.

Troche dziwne, bo wiekszosc zuzycia to jednak chyba youtube i instalowanie nowych aplikacji (to nowy smartfon wiec bawiec sie probujac dopasowac aplikacje do potrzeb). Pewnie roznica w wielkosci jednostki rozliczeniowej jest czesciowa przyczyna tej roznicy, ale az taka?

Swoja droga mozna jakos wymusic by telefon trzymal sesje bez jej rozlaczania (rzeczywiscie ikonka 3g znika zaraz po tym, jak przestaje korzystac z netu, wiec moze to wskazuje na rozlaczanie).

Po pierwsze, android nie "sprawdza" poczty bo ona jest w trybie push.
Przy takiej ilości przesyłanych danych bardzo możliwe są wahania, nie masz rozliczania co 1kb tylko tak jak już wspominali koledzy wyżej, więc sesja jest zaokrąglana do góry.

kn pisze:ikonka 3g znika zaraz po tym, jak przestaje korzystac z netu

Pierwsze słyszę. Masz jakieś liczniki danych, programy do "optymalizacji", "oszczędzania" transferu?

Vieslav pisze:Po pierwsze, android nie "sprawdza" poczty bo ona jest w trybie push.

Zależy od klienta.

Nie ma jak stara dobra nokia polaczysz sie z internetem i sesje trzyma i miesiac

Zamów biling i wszystko bedzie jasne kazda sesja bedzie wyszczególniona. Od razu bedzie widać czy telefon laczyl i rozlaczal z internetu by np. sprawdzic jaka jest temperatura otoczenia co 10 sec .

Bilingi to nie taka prosta sprawa bo to internet prepaid, a plus nie udostepnia w prepaid bilingow.

thonka pisze:Przy rozliczaniu sesji co 100kB (często naliczane osobno dla wysłanych i odebranych danych) jedno takie sprawdzenie maila to już 200kB, gdy pobrane mogło zostać raptem 10kB danych.

W Playu na kartę jest lepiej, ponieważ tam nie liczy osobno wysłane i odebrane dane, lecz je poprostu sumuje.
Efekt jest taki że przy pobraniu 10KB, z transferu zniknie 100KB, a w Plusie aż 200KB.