Forum - TELEPOLIS.PL

Siemka, babcia chce zrezygnować z domowego i przejść na telefon komórkowy. Telefon można powiedzieć, że wybrany. Ale nie wiem za bardzo jak z abonamentem lub kartą.

Rodzina(dzieci) jest w różnych sieciach, tzn. 1xOrange, 2xPlus i 1xEra.

Niby do plusa będzie najczęściej dzwonić. Ale Summa summarum wyjdzie do każdego po połowie.

Pierwsze co do głowy mi przyszło to Play, bo do każdego jest tanio, a do nich jest drogo;p

Jeżeli chodzi o abonament to oczywiście jak najniższy, powiedzmy ok 30zł

Zabrakło najważniejszej informacji, ILE rozmawia. Jak chce rozmawiać dużo i górna granica tych 30 zł jest akceptowalna, to abonament w Nju Mobile. Za 29 zł dzowni bez stresu do wszystkich sieci, a ja nie dodzwoni do 29 zł(stawka 19 gr za minutę), może zapłacić mniej (co najmniej 9 zł).

Napisz ile minut przewiduje używać.

ile będzie rozmawiać, to muszę się dowiedzieć.

Z tym Nju Mobile (abonament) , to jak dobrze rozumiem, jeżeli będzie tylko rozmawiać ( nie połączy się z internetem i nie wyśle żadnego SMS) to po wygadaniu tych 29zł więcej już nie zapłaci?? A może dalej rozmawiać

Mam na myśli to, że SMS, Internet i Rozmowy - naliczają się oddzielnie/osobno do końcowego rachunku/max rachunku czyli te 57zł ?

Zasięg babka ma Ery czy Plusa?
A może Orange

jak to zasięg? Każda sieć Play, orange, era, plus. ma własny nadajnik w moim mieście

maciek1027 pisze:jak dobrze rozumiem, jeżeli będzie tylko rozmawiać ( nie połączy się z internetem i nie wyśle żadnego SMS) to po wygadaniu tych 29zł więcej już nie zapłaci?? A może dalej rozmawiać

Dokładnie. Dobrze rozumiesz.

maciek1027, pewnie chodziło Calmowi o to która sieć ma najlepszy zasięg u Twojej babci.

Do samego dzwonienia to albo NJU Mobile abonament, albo Virgin Mobile na kartę.
Zależy ile minut miesięcznie potrzeba. Jeżeli jest to mniej niż 230 minut to VM, jeśli więcej to NJU.

Jeśli:

NIGDY nie wydzwoniła więcej niż 270 minut, a średnia liczba wydanych minut jest mniejsza niż 240, ale większa niż 150:
Formuła "S" - 200 minut do wszystkich sieci + nielimitowane połączenia wewnątrz Play za 19 zł.

NIGDY nie wydzwoniła więcej niż 240 minut, a średnia liczba wygadanych minut jest mniejsza niż 240 (bez dolnej granicy):
Virgin Mobile (na kartę) - 19gr/min, 50% ekstra do każdego doładowania (jeśli zarejestrujesz jej numer w klubie). 200 minut to 25,33 zł

Dzwoni średnio powyżej 180 minut, a zdarza jej się gadać powyżej 270 minut, albo jeśli średnia liczba minut jest większa niż 225:
nju mobile z rachunkiem - 19gr/min, nie mniej niż 9 zł/mc, nie więcej niż 29 zł / mc.

Polecam dowolny abonament z Play (nowy numer), natomiast numer stacjonarny przenieść na tą samą kartę sim, dzięki usłudze drugi numer. Dzięki temu stacjonarny wciąż będzie dostępny za grosze (ok. 5zł).

Za Nju Mobile przemawia jeszcze jedno. Połączenia do tej sieci z Orange taryfikowane są jak połączenia do Orange - wewnątrzsieciowe, a z innych operatorów też jak do "normalnego". W wymienionych operatorach nie ma Play, nie wiadomo też z jakich ofert tamte osoby dzwonią - mogą mieć jakieś stare/nieopłacalne. Owszem, gdyby ruch był głównie w kierunku babcia->reszta to to nie problem, ale jakby miało być wygodnie... Sprawdziłbym, czy tym wymienionym osobom Play nie przeszkadza - pod to podchodzi też Virgin Mobile, bo połączenia do tej sieci są traktowane jak do Play.

Straszycie, że jeśli babcia autora tematu wybierze Play lub Virgin to wszyscy będą mieli do Niej drogie połączenia. Zachwalacie Nju ale zauważcie, że rodzina babci ma telefony w różnych sieciach. I nawet jeśli wybierze Nju to z połączeń wewnątrz sieciowych skorzysta tylko jedna osoba.

Lepiej jedna niż żadna, a co do straszenia... Za dużo widziałem przypadków, gdzie ludzie siedzieli na naprawdę dziwnych ofertach sprzed lat, stąd moja ostrożność z Play. Tu nie ma co rozważać, dopóki pytający nie zrobi rozeznania - ile minut i czy dzwonienie do Play to problem. Te dane pozwolą zawęzić oferty. Nju proponuję bo padło pytanie do 30 zł, a Nju oferuje brak zmartwień w kwestii rozmów i ograniczeń, ale jak - jak i inni pytali również o więcej szczegółów, bo przecież Nju nie jest ofertą uniwersalną pasującą wszędzie...

Sig pisze:Lepiej jedna niż żadna,

To może lepiej dwie niż jedna ... (2xPlus)

Hmm przecież teraz w każym abonamencie są minuty też do Play i w nowych ofertach na kartę jest stawka 29gr do wszystkich sieci więc, że dzwonisz do Play to nie problem. Nigdy się nie spotkałem z sytuacją, że ktoś do mnie dzwoni i pyta czy mam w Play bo jak tak to nie może za długo rozmawiać

data17 pisze:Hmm przecież teraz w każym abonamencie są minuty też do Play i w nowych ofertach na kartę jest stawka 29gr do wszystkich sieci więc, że dzwonisz do Play to nie problem. Nigdy się nie spotkałem z sytuacją, że ktoś do mnie dzwoni i pyta czy mam w Play bo jak tak to nie może za długo rozmawiać

Czytamy ze zrozumieniem, czy to za trudne? Pisałem o starych ofertach i starych taryfach prepaid. I nie loluj mi tutaj, bo w odróżnieniu od ciebie widziałem dość ekstremalne przypadki przepłacających ludzi, z np. abonamentami, które przeszły na czas nieokreslony a za ok. 40 zł dawały 30 minut... Nie, nie żartuję.
Zresztą czy ja napisałem coś złego, co zasługuje na wyśmianie? W odróżnieniu od niektórych nigdy nie udzielam rad w ciemno, a dla dobrej porady jest potrzebny dobry wywiad. Proste.

data17, ale część "mondrych" osób nadal jest w starych taryfach, bo "po co zmieniać". Ponadto w ofertach na kartę w niemal wszystkich sieciach, nadal do Play płaci się grube pieniądze, a taniej mają tylko ci, którzy wiedzą, że kodem/SMSem można tę stawkę obniżyć (czyt. ku*ewstwo operatorów).
Także operatorzy stacjonarni nie obniżają stawek do P4 i często innych sieci. Moim zdaniem, sytuacja poprawiłaby się, jak odpowiednie urzędy nałożyłyby takie kary, że operatorzy by się w końcu posrali.
Ludzie nie są zbyt inteligentnym gatunkiem. Zaś Polacy w szczególności do bystrych nie należą.

Mógłbyś się zdziwić ile osób nadal siedzi w skostniałych taryfach, bo im się d@@y nie chce ruszyć. Mam znajomego, który był w Plusie, bo większość osób była w Plusie. Od 2006 roku dużo się zmieniło i teraz w Plusie ma 1 znajomego, a nadal nie myśli nad zmianą.

Tylko, jeśli ja zastanawiam się nad taryfą, to co mnie obchodzi to, że ktoś jest idiotą, któremu się czterech liter nie chce ruszyć (a czasami nawet dwóch palców ;p)?
Jeśli tak mi zależy nad tym, żeby innym było tanio, to może powinienem uruchomić sobie infolinie 0-800?

Co z tego, że ja będę płacić jak za zboże, jak przynajmniej inni będą mieć tanio

Również polecam Nju Mobile. Jestem u nich 2tyg. w ofercie abonamentowej.
Jeśli Twoja babcia mało rozmawia to minimum jakie zapłaci to 9PLN / miesiąc a jeśli sporo to nie więcej jak 29 PLN. W sumie mi się wydaję ,że karta to mało opłacalne . Może przecież tak być ,że babcia w jeden miesiąc wygada np. 60minut a w kolejny już 200+ . Dlatego uważam ,że Nju jest elastyczną ofertą i nie będzie się musiała martwić ,że kasa na koncie się skończy i przerwie rozmowe i o to ,że duży rachunek przyjdzie. Bo będzie taki jaki wygada Proste!

Dzięki za pomoc. Kupi się babci Nju na abonament i będzie OK:)

Mam jeszcze pytanie odnośnie swojej osoby.

Sam chcę uciec z orange pop, na coś innego. I myślę, że najlepsze dla mnie będzie właśnie Nju na abonament (bo karty się chyba nie opłaca). Jakoś specjalnie dużo nie gadam i nie wysyłam SMS (myślę, że mogę się nawet zmieścić w dolnej granicy 9zł/m, raz na jakiś czas)

Ale do czego nawiązuję. Mój miesięczny minimalny rachunek w Nju, wynosił by 14zł (9zł(rozmowy i sms) plus pakiet internetu). Bo z tego co się zorientowałem najpierw leci pakiet.

Dobrze to sobie wykombinowałem?

Maciek.
Na kartę możesz spróbować, stawki są całkiem całkiem, a pakiet Mb za 7zł sobie dokupisz.