Forum - TELEPOLIS.PL

Witam :] Ostatnio kupiłem starter z play'a za 5 zł. Włożyłem do telefonu i kodem *101# sprawdziłem ile mam kasy. Patrzę a tu mi pisze :
" Pozostało ci 230.44zł do wykorzystania do 2013-03-22.... "
Oczy zrobiłem wielkie bo kurde skąd tyle kasy. Wysłałem smsa go siostry bo może myślałem że jakiś błąd czy coś no i mi zabrało kilka groszy ale ta kwota dalej została tak duża. Obawiam się że mogą mnie jakoś na mierzyć i później ściągnąć ode mnie te 225 zł które pojawiły się tak o

Kupiłem ten starter z zwykłym sklepie

Jedyne wytłumaczenie ktoś pomyłkowo doładował ten nr. Nie wiem jak to jest możliwe w playu ale w plusie próbowałem doładować starter który był nieodpalony i był komunikat o nieprawidłowym numerze.Doładowac mogłem dopiero po zalogowaniu się karty do sieci.
W playu podobno jest to możliwe twój przypadek nie jest 1.

endrion pisze: Obawiam się że mogą mnie jakoś na mierzyć i później ściągnąć ode mnie te 225 zł które pojawiły się tak o

Spokojnie. To ich błąd, także nic Ci nie zrobią. Masz szczęście i już

jacguszi pisze:Jedyne wytłumaczenie ktoś pomyłkowo doładował ten nr. Nie wiem jak to jest możliwe w playu ale w plusie próbowałem doładować starter który był nieodpalony i był komunikat o nieprawidłowym numerze.Doładowac mogłem dopiero po zalogowaniu się karty do sieci.
W playu podobno jest to możliwe twój przypadek nie jest 1.

Tan wiesz... raczej jak karta była nieaktywna to chyba nie można było jej doładować bo ja od razu po włożeniu jej pierwszy raz do telefonu sprawdziłem stan konta. Nawet pewnie bym dostał jakiegoś esa że ktoś mi doładował konto

kamil4862 pisze:

endrion pisze: Obawiam się że mogą mnie jakoś na mierzyć i później ściągnąć ode mnie te 225 zł które pojawiły się tak o

Spokojnie. To ich błąd, także nic Ci nie zrobią. Masz szczęście i już

jakaś sieć, jak się nie mylę to chyba mova czy któraś wirtualna miała chyba jakiś problem z systemem i ludzie dzwonili ile się dało, a potem ta sieć przysyłała im rachunki za telefon na kartę jak za telefon na abonament.

ciekawy pisze:

kamil4862 pisze:

endrion pisze: Obawiam się że mogą mnie jakoś na mierzyć i później ściągnąć ode mnie te 225 zł które pojawiły się tak o

Spokojnie. To ich błąd, także nic Ci nie zrobią. Masz szczęście i już

jakaś sieć, jak się nie mylę to chyba mova czy któraś wirtualna miała chyba jakiś problem z systemem i ludzie dzwonili ile się dało, a potem ta sieć przysyłała im rachunki za telefon na kartę jak za telefon na abonament.

no właśnie, i tego się boje bo 200zł to troche jest

Ale w czym problem? Zgłos sprawę do Play i niech to wyjaśnią. Chyba, ze wolisz sie połasić na tą kasę, a moze się uda i sie nie dopatrzą? Tylko czy ten stres cie nie zeżre?

Nie rejestruj tego numeru i tyle.
Możesz szybko wydać na jakieś premium a starter zakupić nowy

Jeżeli numer nie jest zarejestrowany, to ja nie widzę problemu. W jaki sposób mogę Cię 'namierzyć'? Wykorzystaj to, co na starterze, a potem - ewentualnie - wyrzuć. Proste.

BarthezzLodz pisze:Jeżeli numer nie jest zarejestrowany, to ja nie widzę problemu. W jaki sposób mogę Cię 'namierzyć'? Wykorzystaj to, co na starterze, a potem - ewentualnie - wyrzuć. Proste.

jak numer był zamawiany przez net na jakiś adres i czyjeś dane to choć nie jest zarejestrowany to mogą się "przyczepić" do tej osoby, może być tak, że jeśli użytkownik kiedyś będzie chciał przejść na abonament i zarejestruje numer to może wtedy się okazać, że będą chcieli "sciągnąć" kase, ja bym się tak nie cieszył bo to może mieć później konsekwencje takie jak chyba w mova, że każą za to zapłacić, decyzja należy do właściciela numeru czy ryzykuje i numer potem wyrzuci do kosza co może nic nie dać jeśli numer był zamówiony na czyjeś dane przesyłką tylko jedynie jeśli to był numer kupiony bez żadnych danych, bez wysyłki tylko jako starter w kiosku czy gdzieś to się może udać, a jak zależy mu na numerze i kiedyś chce przejść z nim do abonamentu to raczej bezpiecznym wyjściem byłoby zgłoszenie tego do PLAY jako reklamacje, to by mogło pozbawić tej kasy źle naliczonej za to jeśli byłyby później konsekwencje to tak można by był tych konsekwencji uniknąć.

BarthezzLodz pisze:Jeżeli numer nie jest zarejestrowany, to ja nie widzę problemu. W jaki sposób mogę Cię 'namierzyć'? Wykorzystaj to, co na starterze, a potem - ewentualnie - wyrzuć. Proste.

A tak ku ścislości co to znaczy że jest rejestrowany ?? ; ]

[ Dodano: 2013-03-04, 22:59 ]

ciekawy pisze:

BarthezzLodz pisze:Jeżeli numer nie jest zarejestrowany, to ja nie widzę problemu. W jaki sposób mogę Cię 'namierzyć'? Wykorzystaj to, co na starterze, a potem - ewentualnie - wyrzuć. Proste.

jak numer był zamawiany przez net na jakiś adres i czyjeś dane to choć nie jest zarejestrowany to mogą się "przyczepić" do tej osoby, może być tak, że jeśli użytkownik kiedyś będzie chciał przejść na abonament i zarejestruje numer to może wtedy się okazać, że będą chcieli "sciągnąć" kase, ja bym się tak nie cieszył bo to może mieć później konsekwencje takie jak chyba w mova, że każą za to zapłacić, decyzja należy do właściciela numeru czy ryzykuje i numer potem wyrzuci do kosza co może nic nie dać jeśli numer był zamówiony na czyjeś dane przesyłką tylko jedynie jeśli to był numer kupiony bez żadnych danych, bez wysyłki tylko jako starter w kiosku czy gdzieś to się może udać, a jak zależy mu na numerze i kiedyś chce przejść z nim do abonamentu to raczej bezpiecznym wyjściem byłoby zgłoszenie tego do PLAY jako reklamacje, to by mogło pozbawić tej kasy źle naliczonej za to jeśli byłyby później konsekwencje to tak można by był tych konsekwencji uniknąć.

starter był w zwykłym sklepie kupowany i przeznaczony jest do tego że znajomy ma też z playa i żeby mieć do siebie darmowe połączenia to zakupiłem karte z playa. Jak mi się w nim skonczy ważnośc to nie będę doładowywał bo on będzie dzwonił

endrion pisze:

BarthezzLodz pisze:Jeżeli numer nie jest zarejestrowany, to ja nie widzę problemu. W jaki sposób mogę Cię 'namierzyć'? Wykorzystaj to, co na starterze, a potem - ewentualnie - wyrzuć. Proste.

A tak ku ścislości co to znaczy że jest rejestrowany ?? ; ]

że nie podszedłeś do salonu, nie wysłałeś karty rejestracyjnej i nie mają twoich danych imienia nazwiska adresu i innych takich, tylko, że nie zawsze trzeba rejestrować, żeby wiedzieli kto używa numeru, wystarczy, że znają adres z wysyłki bo starter mógł być kupiony wysyłkowo, brak rejestracji to chyba też brak opcji reklamcaji i chyba nawet sieć może odłączyć numer, który nie jest zarejestrowany.

A co, boisz się że jak zarejestrujesz to potem przyjdzie faktura tak jak z tej parasieci FreeM ?

Ja bym zostawił to tak jak jest,ja kupiłem nowy starter i jestem nie winny ,tak pozatem to prepaid nie abonament,to co zrobiła wtedy sieć freem to było nie uczciwe bo to prepaid,ja bym nie zapłacił.

endrion, korzystaj normalnie i tyle. Nie mogą Cie obciążyć opłatami, bo za co i kogo, jeżeli numer nie jest zarejestrowany?

ciekawy pisze: że będą chcieli "sciągnąć" kase, ja bym się tak nie cieszył bo to może mieć później konsekwencje takie jak chyba w mova, że każą za to zapłacić

O ile dobrze pamiętam, to Mova przysłała fakturę i tyle. Ich argumentacja nie trzymała się kupy, bo w systemie prepaid nie może być rozmów na debet a jeżeli są, to z winy operatora, który nie może obciążać abonenta. Tak stanowi Regulamin. Nie wydaje mi się, że ktoś zapłacił taką fakturę.

Jest możliwe że ktoś doładował - sam walnąłem jedną cyfrę i doładowałem nie odpalony starter tyle że za 10pln w 2011.

Ruben pisze: O ile dobrze pamiętam, to Mova przysłała fakturę i tyle. Ich argumentacja nie trzymała się kupy, bo w systemie prepaid nie może być rozmów na debet a jeżeli są, to z winy operatora, który nie może obciążać abonenta. Tak stanowi Regulamin. Nie wydaje mi się, że ktoś zapłacił taką fakturę.

Bardzo mnie ciekawi jak to wyglada od strony formalno-prawnej. Fakture to kazdy moze sobie wyslac i liczyc, ze ktos zaplaci. Ale czy ma juz prawo domagac sie np. przed sadem? W koncu w systemie prepaid to operator ma obowiazek kontrolowac saldo konta. A co jesli np. dasz 6-letniemu dziecku i to na skutek podobnego bledu operatora dzieciak wydzwoni np. 1200 zl?

Nie zapominajmy tez, ze w regulaminach moga sobie operatorzy pisac co chca, ale czesto tak naprawde decyduje w takich sprawach nie regulamin, a przepisy wyzszego rzedu - ustawy.

[ Dodano: 2013-03-11, 22:56 ]
Inna sprawa, ze tez bardzo ciekawe byloby orzeczenie w sprawie, gdy klient domaga sie od operatora cofniecia doladowania wykonanego na zle wpisany numer. Przypuscmy, ze ta kasa nie zostala jeszcze zuzyta.

Wiem, ze wg regulaminow operatorow to ryzyko klienta i pewnie nikomu nie chcialo sie w takiej sytuacji walczyc np. o 50 zl doladowania, ale wcale nie bylbym pewnien, czy sprawa nie bylaby do wygrania. Wszak popelniac bledy jest rzecza ludzka i polskie prawo przewiduje np. pewne procedury na np. poprawianie bledow ksiegowych. Wiec wcale nie wiem czy nie mozna by sprobowac "cofnac" blednie wykonanego doladowania.

Ale już kolejny raz piszę że nie było możliwości doładowania konta!! Dosłownie minutę po włożeniu nowej karty do telefonu sprawdziłem stan konta i tam już była tak kwota

Tak samo jak każdy niepożądany przelew na konto bankowe - takie sprawy trzeba zgłosić, bo może zrobić się z tego problem. Pozdrawiam

Niby jaki problem w tym przypadku?
Komu zgłosić - szanowny operatorze - eee zdejmij mi z konta trochę kasy bo mam za dużo.
Przelewy to co innego, choć i tu nie jestem pewien do końca - bo to ryzyko banku dokonania błędnego przelewu , w końcu płacimy haracz za posiadanie konta lub jeśli nie wprost to ukryty w innych prowizjach lub oprocentowaniu.