Strona 1 z 1

[Play] Relkamacja sprzętu - brak oddanych akcesoriów

Post:29 sie 2012, 09:39
autor: bettygot
Wpis dotyczy kontaktów z PLAY (http://www.play.pl/) i serwisem HTC (http://www.htc.com/pl/)

4.07.2012 podpisałam umowę z PLAY i w jej ramach kupiłam telefon komórkowy (HTC One V).

16.07.2012 telefon wyłączył się i nie chciał włączyć ponownie.

Zareklamowałam go więc (17.07.2012), zostawiając telefon i ładowarkę w salonie (Łódź, Piotrkowska 172), który miał przesłać go do serwisu.

14 dnia roboczego od złożenia reklamacji otrzymałam sms, w którym informowano mnie, że serwis czeka na części.

21.08.2012 odbyłam ostrą rozmowę z Salonem w sprawie telefonu, podczas której dowiedziałam się, że mam spokojnie czekać.

22.08.2012 (dzień po rozmowie) otrzymałam wiadomość, że mogę zgłosić się po telefon.
Okazało się, że przyjechał bez ładowarki (którą zostawiłam w salonie w momencie reklamacji towaru).
Pani poinformowała mnie, że wyjaśni sprawę z serwisem.

23.08.2012 (kolejnego dnia) zadzwoniłam do Salonu.
Powiedziano mi, że ładowarka wprawdzie nie zdąży przyjechać na piątek (24.08), ale będzie w poniedziałek (27.08).

27.08.2012 dzwoniłam około godz. 17 z zapytaniem czy mogę odebrać telefon i ładowarkę. Pracownica salonu PLAY powiedziała, że oddzwoni.
Do tej pory milczy.

Jest 29.08.2012, a ja nadal nie mam telefonu.

Pani na infolinii (29.08.2012) powiedziała (w rozmowie telefonicznej), żebym kontaktowała się z serwisem HTC, bo Salon nie ponosi żadnej odpowiedzialności za to, co się dzieje z moim telefonem/ładowarką...

CO JA MAM ROBIĆ?!

Post:29 sie 2012, 09:56
autor: bledos
Oddając telefon do serwisu podpisałaś papierek - sprawdź na nim, czy jest tam ujęta ładowarka?

Post:29 sie 2012, 10:30
autor: Arturos
Trzeba sprawdzać czy na potwierdzeniu przyjęcia reklamacji są wyszczególnione wszystkie elementy przekazane do serwisu
W przypadku oddania telefonu w ramach gwarancji Salon jest tylko pośrednikiem za naprawę odpowiedzialny jest serwis.
Gdyby telefon oddany był w ramach towaru niezgodnego z umową za reklamację odpowiada Salon - sprzedawca.

Rozmawiaj z kierownikiem Salonu
Jeśli nie da rady żądaj numeru do kogoś wyżej

Post:29 sie 2012, 18:57
autor: Minister
Arturos pisze: Jeśli nie da rady żądaj numeru do kogoś wyżej
Z tego co wiem, jest to jednopiętrowy salon:)

A tak na marginesie to salon bierze Twój telefon pakuje go i wysyła go do serwisu, następnie dostaje paczkę z naprawionym (bądź tez nie) telefonem i ekspertyzą czy zostało coś wymienione, jak tak to co itp. Na pewno pracownicy nie będą wiedzieli co się działo z telefonem w międzyczasie. Najlepiej by było gdybyś sam się skontaktował z serwisem, w którym był telefon. Pracownicy powinni Ci podać takie dane wraz z numerem telefonu do serwisu i najlepiej kontaktować się bezpośrednio z nimi. Podasz numer imei i pewnie będą sprawdzali czy dostali z ładowarką czy nie. Wątpię by ktoś z serwisu połasił się na Twoją ładowarkę, bo takiego sprzętu mają tam pewnie dużo. Ważne jest też to, co posiadasz na potwierdzeniu oddania telefonu.

Post:29 sie 2012, 21:09
autor: thonka
bettygot pisze:Rozmawiaj z kierownikiem Salonu
Jeśli nie da rady żądaj numeru do kogoś wyżej
a co tu da kierownik salonu?

papier zgloszenia reklamacyjnego - jezeli jest tam ladowarka to w chwili oddania sprzetu powinna byc tez na miejscu. HTC sa serwisowane w regenersisie i na 100% w protokole ponaprawczym jest zaznaczone z jakimi akcesoriami telefon do nich dotarl i z czym wyszedl.

jezeli jej nie ma adnotacji na papierze reklamacyjnym to szukalbym jakiejs innej, bo marne sa szanse na jej odnalezienie i to nie dlatego, ze ktos sie polasil, tylko ktos po prostu tego nie dopilnowal...

Post:31 sie 2012, 17:38
autor: ajan
Arturos pisze:Jeśli nie da rady żądaj numeru do kogoś wyżej
w zdecydowamej większości salony należą do jakiejś sieci sprzedaży więc tam powiniem byc ktoś taki jak kierownik regionu lub coś w tym stylu. Jeśli oddałeś z ładowarką a nie jest ona ujęta na potwierdzeniu przyjęcia telefonu, a Kierownik Salonu nie będzie w stanie Ci pomóc to poproś o telefon właśnie do KR(Kierownika Regionalnego)

Post:01 wrz 2012, 05:42
autor: bledos
ajan pisze:kierownik regionu lub coś w tym stylu
Bez urazy ale regionalnego nie interesują problemy klientów, a już z pewnością nie tych, którzy wysłali tel do serwisu... Dla nich ważne są jedynie wyniki sprzedaży. Mnie kiedyś klient zapytał o telefon do przełożonego to dostał numer BOK - tam może się wyżalić na konsultanta, a ja nie miałem upoważnienia do rzucania na lewo i prawo numerem do przełożonego.

Post:01 wrz 2012, 17:46
autor: ajan
Mi się kilka razy w życiu zdarzyła sytuacja gdzie musiałem interweniować wyżej niż u Kierownika Sklepu/Kierownika Salonu. Jak był problem z otrzymaniem numeru to dzwonie co centrali firmy i tam dostaje a w przypadku salonów to w BOK będą wiedzieć gdzie taki salon ma swoją siedzibę główną - ale koniec OT bo poza temat wyszliśmy