Forum - TELEPOLIS.PL

Jako, że mam aktywnego ACRa trzeba się ujawnić żeby do mnie zadzwonić. Gdzieś "wyciekł" mój numer stacjonarny bo dzwonią do mnie co jakiś czas z ofertami w jednej kategorii. Zawsze są to numery z Play. Nie mam nic do nich, niech sobie dzwonią. Za coś trzeba żyć. Dzisiaj zadzwonił jakiś chamska kobieta, nie dość, że nawrzeszczała na mnie gdy odmówiłem zakupu czegoś, że zajmuje jej cenny czas to jeszcze się bezczelnie rozłączyła. Nie mam zamiaru czegoś takiego tolerować. Podobno Play zakazuje używania telefonów do takich celów. Gdzie coś takiego zgłaszać i co da moja interwencja?

Ja do rzecznika Playa napisałem w identycznej tej sprawie (też kobietka widocznie miała mega zły dzień), odpowiedz dostałem szybko, rozmowa została podobno odsłuchana, jakieś tam przeprosiny napisali i od tamtej pory mam spokój.

kwistas pisze:rozmowa została podobno odsłuchana

To operator nagrywa każdą rozmowę? Źle mnie zrozumiałeś - ktoś sobie używa normalnego prywatnego telefonu do sprzedawania jakiegoś badziewia. Oddzwoniłem na ten numer i normalnie ktoś odbiera (zwykle jeśli numer używany jest do CC to albo wiecznie zajęte albo wyłączony). Według regulaminu nie wolno czegoś takiego robić.
Do sąsiadów także ta kobieta dzwoniła. Chyba lecą po kolei numery z książki telefonicznej.

Vieslav pisze:..Gdzie coś takiego zgłaszać i co da moja interwencja?

Chyba sie bardzo nudzisz, skoro chcesz sobie zawracac glowe duperelami.
Jak na takie telefony reaguje dziekujac, zanim cokolwiek uslysze i odkladam sluchawke.

Według mnie co najwyżej zablokują numer i będą próbowali (albo i nie) namierzyć źródło. Trochę im to zajmie, a w tym czasie odpalą kolejny starter (bo nie wierzę, że mają Formułę ;p) i zadzwonią z podziękowaniami Choć rozumiem rozgoryczenie, jak tu się nie dziwić, że ludzie nie szanują telemarketerów...

@markoz7874
A ja uważam że jak najbardziej warto gdzieś zgłosić (spróbować do opa).
Skoro wszystkie urzędy w tym kraju leją na ochronę danych osobowych, gdyby operator ukarał takiego delikwenta byłaby to jakaś namiastka takiej ochrony.

@bledos
To raczej abo z tych bez limitu - w celu minimalizacji kosztów, więc nie powinno być problemu.

Maniek99 pisze:@markoz7874
A ja uważam że jak najbardziej warto gdzieś zgłosić (spróbować do opa).

alez oczywiscie ze warto, ja bym wytoczyl nawet sprawe w sadzie - z tym ze nie mam akurat czasu

Warto zgłosić, skoro nie dość że zatruwają życie samymi telefonami to jeszcze nie potrafią się zachować, to może następnym razem się zastanowi jak sam zostanie nieprzyjemnie potraktowany przez operatora (swoją drogą ciekawe co w takiej sytuacji robią). Sam się kiedyś zastanawiałem czy nie zgłosić spamującego reklamami przez SMS numeru ale jakoś się im udało bo przestali pisać i mi się odechciało gonić.
Najprościej wydaje się napisać maila do BOKu o podejrzeniu nadużycia numeru w celach marketingowych ale nie wiem czy na takim poziomie się tym w ogóle przejmują. A gdzie ewentualnie wyżej to nie mam pomysłu.

jezeli leca z ksiazki telefonicznej to nie podlega pod zadne przepisy o ochronie danych osobowych, bo sa to publicznie dostepne dane dla kazdego, kto taka ksiazke otworzy i jest to czesto stosowana metoda.

a co do wykorzystywania telefonu - myslicie, ze konsultanci biznesowi naszych operatorow to jak niby robia? otwieraja tzw. "zolte strony" i obdzwaniaja firmy... jezeli jest to abonament firmowy to takie zglaszanie nic nie da. przeciez tak sie zarabia na zycie...

patrzac na to z drugiej strony - zabronione jest w regulaminach generowanie sztucznego ruchu i oraz bramki automatyzujace ruch. jezeli tylko beda w stanie sie obronic, ze numery sa wybierane recznie, to nawet nie ma co sobie glowy zawracac i olewac po prostu takie telefony.

jezeli juz pod cos to podchodzi to pod SPAM czyli niezamowiona informacje handlowa, ale w polskim prawie dotyczy to uslug swiadczonych droga elektroniczna. czy tylko telekomunikacyjne do tego sie tez zaliczaja? i jak to udowodnic?

bledos pisze:Według mnie co najwyżej zablokują numer i będą próbowali (albo i nie) namierzyć źródło. Trochę im to zajmie, a w tym czasie odpalą kolejny starter (bo nie wierzę, że mają Formułę ;p) i zadzwonią z podziękowaniami Choć rozumiem rozgoryczenie, jak tu się nie dziwić, że ludzie nie szanują telemarketerów...

A po co im formuła do dzwonienia na numery stacjonarne? Wystarczy najtańszy abo dla firm i do Play i stacjonarnych za free

Ogólnie chodziło mi o to, że średnio myślący użytkownik nie pakowałby się w abonament do tych celów wiedząc jakie może to mieć konsekwencje

Jak nie czytacie całości to po co odpisujecie głupoty? Do tych "szanujących": podajcie swoje numery, zadzwonie i wam nawymyślam. Zobaczymy jak się będziecie czuć. Tak jak mnie potraktowano tak ja potraktuje kogoś. A nie rozłączam sie tylko słucham co ktoś ma mi do powiedzenia. Może akurat będę zainteresowany. W końcu to ich praca. Nie mam obowiązku zgadzać się na wszystko co mi zaproponują i nie życzę sobie, żeby mnie obrażano z tego powodu.

Vieslav pisze:Jak nie czytacie całości to po co odpisujecie głupoty? Do tych "szanujących": podajcie swoje numery, zadzwonie i wam nawymyślam. Zobaczymy jak się będziecie czuć. Tak jak mnie potraktowano tak ja potraktuje kogoś. A nie rozłączam sie tylko słucham co ktoś ma mi do powiedzenia. Może akurat będę zainteresowany. W końcu to ich praca. Nie mam obowiązku zgadzać się na wszystko co mi zaproponują i nie życzę sobie, żeby mnie obrażano z tego powodu.

Czytamy calosc, ale to Ty nie rozumiesz przesłania tego co Ci odpowiedziano.
Rozumiem Twoje niezadowolenie, wspolczuje ale szczerze piszac trudno mi uwierzyc, ze ktos z telemarketingu Ciebie obrazil. Natrectwo jest normalne, ale z obrazaniem klienta sie nie spotkalem.
Skoro tak twierdzisz to nie pozostaje mi nic innego jak Tobie uwierzyc.
Nie podam Ci swego numeru, bo cala filozofia unikania takich telefonow polega na niewyrazaniu zgod na marketingowy belkot i nie podawanie numeru nikomu, jezeli nie jest to konieczne.
Skoro sie nie rozlaczasz, to znaczy ze jestes zainteresowany - a skoro tak, to trudno miec pretensje ze dzwonia. (pomijam kwestie kultury telemarketera)
Ja nie rozmawiam z takimi pracownikami, wychodzac z zalozenia, ze sam lepiej sie orientuje co mi potrzeba i wiedzac, ze zadko sie zdarza, aby okazja sama mnie odnalazla. (moze nie mam szczescia )
Tak jak pisalem wczesniej - grzecznie i stanowczo dziekuje natrentowi i przerywam polaczenie - nikt mnie nie obrazi, nie zajmie mi czasu i nie wcisnie kitu liczac, ze podejme decyzje pod wplywem chwili.
U mnie takie podejscie sie sprawdza a co Ty zrobisz - Twoj wybor.

P.S.
Dodatkowo aby uniknac spamu, mam drugi numer telefonu, ktory podaje wszedzie gdzie mam obawy ze spam sie moze pojawic. Numer glowny jest zastrzezony i ma wylaczone odbieranie polaczen z numerow bez precentacji numeru. Jak na razie skuteczne.