Strona 1 z 1

No i Netia wzięłą częstotliwości...

Post:16 maja 2005, 21:03
autor: WitekT
Teraz pytanie - czy rzeczywiście chce się dalej pchać w ten interes czy może to element jakiejś gry? Fakt, że przetarg na 1800 to będzie prosta sprawa do wygrania, ale jest trochę niewiadomych...

Post:17 maja 2005, 08:14
autor: pajorro
To może Hutchison wejdzie w spółke z Netia Mobile? Nigdy nic nie wiadomo :-)

Post:17 maja 2005, 12:55
autor: Piotr
Sam osobiście jestem dość mocno zszokowany informacją jaką przeczytałem na głównej stronie :shock: Niby Netia nie chciała się pchać do UMTSa teraz sami widzimy jak jest. Ot co prawdzia biznesowa karuzela. Mnie jednak bardziej interesuje niewiadome jak do tej pory kwestia pasma GSM. Kto zamierza zawalczyć o tą częstotliwość? Jest szansa na prawdziwego czwartego operatora a nie jakiegoś klona z obecnych na chwilę obecną na naszym rynku telefoni komórkowej?

Po za tym co z wirtualnymi po stronie UMTS i GSM. Jest na nich szansa?

Pozdrawiam.

Post:17 maja 2005, 14:45
autor: WitekT
Wirtualni prędzej czy później będą - to nie ulega wątpliwości. Ja szacuję horyzont maksymalnie 2 lat.

Post:17 maja 2005, 15:42
autor: Piotr
Mam rozumieć przez twoje słowa Witku, że operatorzy Wirtualni pojawią się w obu sektorach tj. UMTS oraz GSM.

Pozdrawiam.

Post:17 maja 2005, 20:18
autor: WitekT
Zapewne tak. W UMTS pojawią się moim zdaniem szybciej z racji tego, że budowa sieci jest dość droga, a taki wirtualny to jednak trochę dochodów da...

Post:17 maja 2005, 20:44
autor: Dragon
no dobra, a wiadomo co Netia chce dalej zrobic z ta licencja? Zacznie budowac siec, czy co ?

Post:17 maja 2005, 21:22
autor: WitekT
Na razie byłbym ostrożny z jakimiś przewidywaniami... Mam strasznie mieszane uczucia co do tej sytuacji.

Post:18 maja 2005, 14:19
autor: Piotr
Tzn. jakie Witku? Czego się obawiasz np. po wejściu Netii do sektora UMTS?

Pozdrawiam.

PS. To jest forum i trzeba wylewać swoje żale jak się patrzy :-D

Post:18 maja 2005, 15:19
autor: Dragon
a czy oni moga odsprzedac ta licencje ? (Moze wejda w spolke z Huthitson ze to wlasnie on bedzie jako wirtualny)

Post:18 maja 2005, 15:20
autor: WitekT
Nie nie - mi chodziło o całą niejasność sytuacji. Niby Netia wzięła te częstotliwości, niby wcześniej dogadała się z Hutchisonem... A teraz jedna z agencji wyciąga ludzi dla polskiego Hutchisona za ciężką kasę. ;)

Tu jest za dużo niewiadomych... :)

Post:18 maja 2005, 15:22
autor: Dragon
o co chodzi z tym wyciaganiem lduzi od Hutchitsona ?

Post:18 maja 2005, 15:23
autor: WitekT
DO, tzn. DLA Hutchisona... Po co wyciągać ludzi, skoro się nie wygrało? :)

Post:18 maja 2005, 15:45
autor: Piotr
Zmixowaliście strasznie to wszystko Panowie :wink:
Jeżeli jest to możliwe ja poproszę na spokojnego jeszcze raz to samo, drukowanymi literami - jakie wyciąganie ludzi itp.

Pozdrawiam.

Post:18 maja 2005, 19:31
autor: WitekT
Wyciąganie z innych firm - w ogłoszeniu jest "dla wchodzącego na polski rynek dużego operatora telekomunikacyjnego".

Post:19 maja 2005, 15:15
autor: Piotr
Czyli mam rozumieć, że np. z PLUSa czy Ery wyciągają (bądź chcą wyciągać) pracowników dla nowego operatora?

Post:19 maja 2005, 17:35
autor: WitekT
Ano. Pytanie - dla kogo. :)

Post:20 maja 2005, 10:18
autor: Piotr
No właśnie dla kogo :wink: :D

Post:20 maja 2005, 20:10
autor: xlord
Oto odpowiedz na jakze proste pytanie.
Netia nie moze sprzedac czestotliwosci, bo to nie jest towar sprzedawany na wolnym rynku tylko przyznawany przez urzad. W zwiazku z tym, zeby nie bylo zamieszania na na rynku Netia wziela te wygrane czestotliwosci, wczesniej dogadujac sie z Huckiem, ze im odsprzeda firme wraz z czestotliwosciami w zamian za operatora wirtualnego na bazie nowej sieci na bardzo korzystnych warunkach.
Dzieki czemu Netia zdobedzie pieniazki na wykup 1800 i na doskonalych warunkach wpusci tam Hucka. Nalezy zwrocic uwage, ze to rozwiazanie jest zdecydowanie korzystniejsze finansowo, niz zalatwienie wszystkiego w sposob jasny i zrozumialy dla normalnego obywatela. Mniej zorientowanych poinformuje, ze w firmie wazniejszy jest obrot, a nie zysk brutto. Przy malych obrotach mozna miec maly zysk i niewielkie inwestycje, a przy giantycznych przeplywach gotowki i aktywow mozna zrezygnowac z zysku, ale jednoczesnie robic gigantyczne inwestycje (sprawa wprowadzania pieniazkow w koszty, a nie w podatki) i na tych mechanizmach buduje sie potege firmy.

Post:21 maja 2005, 19:58
autor: Piotr
Kawa na ławę. Oto chodziło. Wielkie dzięki za wyczerpującą wypowiedź.