to, że nie ma w danym salonie, nie znaczy, że w ogóle nie ma
a zainteresowanie jest bardzo duże, sama byłam w szoku
nie wiem jak w salonach, ale u mnie w pracy jak ruszyła sprzedaż w sobotę rano, to w poniedziałek ok.12 już zeszły wszystkie z pierwszego "rzutu"
w pierwszej kolejności obdzwanialiśmy klientów, którzy prosili o telefon jak tylko się pojawią, więc pewnie w salonach też takie osoby od razu jak tylko się dowiedziały o premierze, to pobiegły po 4S
Myslisz, że to była jedyna dostawa tych telefonów? No raczej niee:))
Jeśli chodzi o apple, iPady2 też są już w sprzedaży, więc nie wiem skąd taka opinia o ofertach widmo:)