Forum - TELEPOLIS.PL

Witam,

Nie tak dawno temu postanowiłem kupić telefon w Orange. Jest aktualnie moda na smartfony więc zachęcony możliwością używania mobilnego gg w tle, aktualizacji informacji o korkach w nawigacji itp wziąłem z salonu w Gdańsku Samsunga Galaxy S. Niestety, bardzo szybko okazało się, że spora część rozmów jest zrywana - w różnych częściach miasta, nie tylko w moje okolicy. Najczęściej jednak, jedna ze stron przestaje słyszeć drugą. Telefon był na reklamacji raz, drugi, trzeci, żadnej usterki nie stwierdzono. Pomyślałem więc że soft i przerobiłem go na nieoficjalny Darky's. To samo.

Pewnego dnia, przekładając karty do innego smartfonu odkryłem że jest dokładnie ten sam problem! Finalnie okazało się, że problem występuje jedynie przy włączonej sieci 3G i tylko w Orange!!!!
A więc zgłosiłem sprawe do BOK i możecie wyobrazić sobie moje zdziwienie gdy zalecono mi nie przemieszczanie się, a najlepiej korzystanie z sieci 2G
W takim wypadku pytam się, po co Orange sprzedaje Smartfony?



Adam

Jeżeli w danej lokalizacji nie jest oferowany wystarczający zasięg 3g to nikt ci go nie wyczaruje. Pewny to jest tylko stacjonarny na kablu i to nie zawsze.

Mieszkam w Gdańsku , udało mi się załatwić przerywanie połączeń i dodatkowo dobre połączenie 3G. W tamtym roku zaczęło zrywać mi połączenia ( sieć niedostępna ) a mieszkam już dobre 12 lat. Pisałem e-maile do Orange i rzecznika grupy TPsa. Odpisali że wszystko jest dobrze , ale nie było , ale po pewnym czasie jednak się poprawiło i to wyraźnie . Mam kolegę gdzie firma zmienia co roku operatora , stąd wiem że Orange ma wiele dziur na Pomorzu i nie tylko.

To że nie wszędzie jest zasięg 3G to jedno, a zrywanie połączeń drugie. Połączenie powinno przełączyć się na 2G... zresztą tak jest, ale z jakiegoś powodu nie wszędzie.

Niestety, ale Orange to najgorsza sieć pod względem jakości połączeń. Na co dzień korzystam z trzech operatorów i tylko w Orange są takie problemy jak na filmiku
http://www.youtube.com/watch?v=Xh1nF2_Eajo

adamgda pisze:A więc zgłosiłem sprawe do BOK i możecie wyobrazić sobie moje zdziwienie gdy zalecono mi nie przemieszczanie się, a najlepiej korzystanie z sieci 2G

Ja już od jakiegoś czasu mam problemy z połączeniami Orange-->Orange. Pierwszych kilka minut jest ok, a potem jednej z osób albo nie słychać wcale albo bardzo cicho. Rozłącznie się i ponowne połączenie rozwiązuje ten problem na kilka-kilkanaście następnych minut. Do tego dosyć często też są zrywane połączenia. Dodam, że dzieje się tak w sieci 2G, w 3G bardzo rzadko, a przy wideorozmowie wcale.

U mnie były te same problemy na 2G... Mogłem rozmawiać przez około 30 sekund a później mnie wywalało przy 4 z 5 kresek zasięgu (sprawdzone na trzech telefonach). Pisałem w tej sprawie do orange ale dostałem jakieś "odpowiedzi bez odpowiedzi" no i musiałem migrować z tej sieci...

Jestem od samego początku w Idei obecnie Orange i nigdy nie miałem problemów z tą siecią,więc czytając wypociny-stz-dochodzę do wniosku że nie wie o czym pisze.Ale takich pseudo znawców jest tutaj sporo.

Ja też mam długo telefon w Orange, a taki filmik to nie potrzeba się wysilać, żeby nagrać.Sieć zajęta itp. to na porządku dziennym. Rozmawiam przez telefon bardzo dużo i piszę co wiem i z czym mam do czynienie. Dlatego, że kolego masz tylko telefon w tej sieci to nie masz porównania. Ja korzystam na co dzień z Orange, Plusa i Play. Dodam, że Orange jako jedyna sieć w moim mieście nie ma 3G.

Orange ma bardzo słaby zasięg 3G np w 65-tysięcznym Lesznie. Liczba nadajników 3G przedstawia się tam następująco:
- Plus 12;
- Play, Era po 6;
- Orange 4.

W okolicach ul. Niepodległości, a więc blisko centrum, z jednej strony bloku jest słaby bardzo zasięg 3G (1/5), a z drugiej strony bloku nie ma wcale, nie ma go też wewnątrz budynku. Cała wschodnia strona Leszna łączy się prawdopodobnie z nadajnikiem 2g/3g na kominie przy ul. Dekana, ale nadajnik ten jest albo tak obciążony, albo tak fatalnie ustawiony, że pomimo widoczności wzrokowej(!) i odległości około 1km, jest tylko 1 kreska lub zasięgu nie ma wcale.

Oczywiście Jabczyński będzie się chwalił HSPA+DC 42Mbit, co z tego, jeżeli prawie w centrum 65-tysięcznego dawnego miasta wojewódzkiego zasięg 3g znika całkowicie.

DJ-W pisze:Jestem od samego początku w Idei obecnie Orange i nigdy nie miałem problemów z tą siecią,więc czytając wypociny-stz-dochodzę do wniosku że nie wie o czym pisze.Ale takich pseudo znawców jest tutaj sporo.

Wiesz jak u Ciebie jest dobra jakość rozmów to nie znaczy że odrazu w całym kraju tak jest więc trochę dystansu do wypowiedzi proszę...

To że zasięg 3g ginie jest dla mnie zupełnie zrozumiałe i oczywiste. Istotą problemu jest jednak co innego:
1) zrywanie połączeń prawdopodobnie w chwili przełączenia z 3g do 2g co nie powinno mieć miejsca i nie ma w innych sieciach
2) zalecanie użytkownikowi nie ruszanie się podczas rozmowy a najlepiej używanie sieci 2g. Uważam to za skandal.
3) Orange prawdopodobnie zna przyczynę problemu i go rozwiązuje, jeżeli zgłosi im się odpowiednią lokalizacje. Niestety, wystarczy pojechac kawałek dalej i znów to samo.


Zaznaczam że nie jestem znawcą tego tematu. Wydaje mi się, że problem występował również przy pełnym zasięgu 3g więc nie jestem w stanie dokładnie się określić gdzie leży przyczyna. Za to z góry przepraszam ale może znajdzie się osoba która potrafi to zjawisko wyjaśnić.

Adam

stz pisze:Dodam, że Orange jako jedyna sieć w moim mieście nie ma 3G.

jak dla mnie nie jest to zaden wyznacznik jakosci sieci


dodam swoje 5 groszy:
jako uzytkownik sieci idea, a pozniej orange na w Polsce poludniowej i poludniowo-wschodniej na porzadku dziennym mialem taki przypadek:
dzwonie na numer orange i komunikat "abonent poza zasiegiem" po czym rozlaczam sie i natychmiast lacze i nagle abonent juz jest w zasiegu, bo jest sygnal - to byl glowny powod mojej zmiany na plusa.

kerim36 u mnie było to samo. Dodatkową przeszkodą była "sieć zajęta", przerywanie połączeń i kiepska jakość połączeń. Zmieniłem sieć na PLAY i jak ręką odjął..

Edit:

Warto dodać, że przez rok nic nie zrobili, a sieć troszkę się odetkała po odpłynięciu klientów

stz pisze:Niestety, ale Orange to najgorsza sieć pod względem jakości połączeń.

No co ty ...
Ja mam takie zdanie o Playu

kerim36 pisze:

stz pisze:Dodam, że Orange jako jedyna sieć w moim mieście nie ma 3G.

jak dla mnie nie jest to zaden wyznacznik jakosci sieci


dodam swoje 5 groszy:
jako uzytkownik sieci idea, a pozniej orange na w Polsce poludniowej i poludniowo-wschodniej na porzadku dziennym mialem taki przypadek:
dzwonie na numer orange i komunikat "abonent poza zasiegiem" po czym rozlaczam sie i natychmiast lacze i nagle abonent juz jest w zasiegu, bo jest sygnal - to byl glowny powod mojej zmiany na plusa.

U mnie z Playem sa dokładnie takie same problemy jak u ciebie z Orange - ta sama cześć Polski, mała "wiocha" uzdrowiskowa.
"Orangutan" akurat działa jak należy


I co, która siec jest najgorsza ... ?

Panowie, ale co innego wymaga się od sieci prestiżowej o globalnym zasięgu i dużym stażu, a co innego od raczkującej sieci.

stz pisze:Panowie, ale co innego wymaga się od sieci prestiżowej o globalnym zasięgu i dużym stażu, a co innego od raczkującej sieci.

Czepiam się: jak mierzy się "prestiż"?
Dlaczego Orange jest prestiżowa?
Czym prestiżowy Orange różni się od ery, czy Plusa (o Playu nie wspominam, o to "szajs")?

Po za tym masz rację, takie zachowanie sieci jest co najmniej irytujące. Osobiście bym zrezygnował z usług najszybciej, jakby się dało.
Zrobiłem tak z Play'em.
Teraz jestem zadowolony.

SACZI pisze:

stz pisze:
Panowie, ale co innego wymaga się od sieci prestiżowej o globalnym zasięgu i dużym stażu, a co innego od raczkującej sieci.

Czepiam się: jak mierzy się "prestiż"?
Dlaczego Orange jest prestiżowa?
Czym prestiżowy Orange różni się od ery, czy Plusa (o Playu nie wspominam, o to "szajs")?

Każdy ma grupę klientów, do której przede wszystkim kieruje swoją ofertę. Markę Orange kreujemy, jako prestiżową, z wyższej półki.

Grażyna Piotrowska-Oliwa

Spytaj się tej Pani.

stz pisze:co innego wymaga się od sieci prestiżowej o globalnym zasięgu i dużym stażu, a co innego od raczkującej sieci.

Bez przesady. Globalny zasieg nie ma nic do rzeczy, tak samo jak play nie jest juz dawno raczkujaca siecia

Niestety, ale Orange to najgorsza sieć pod względem jakości połączeń.

Nie wiem, na czym opierasz się pisząc takie stwierdzenie. Gorsza od Orange jest Era, a jeszcze gorszy jest Play. Przynajmniej w mojej lokalizacji. O Plusie się nie wypowiadam, bo nie używam, ale często dzwoniąc na Plusa czy to z Orange, czy z Play czy z Ery w słuchawce po prostu cisza, brak sygnału, brak jakiegokolwiek komunikatu. Sieć idealna to sieć stacjonarna. Ludzie mają po kilka telefonów, coraz więcej darmowych minut, smsów, megabajtów. Sieci są coraz bardziej obciążone i dla mnie to nie jest powód do siania zamętu, bo wiem, że nic nie wskóram.
Wracając do 3G Orange - od jakiegoś czasu mam podczas normalnej rozmowy dziwne zniekształcenia głosu, dzieje się tak na chwilę przed przełączeniem na 2G.