Forum - TELEPOLIS.PL

Dnia 26.07.2010 r podpisałem aneks na rok bez telefonu w salonie Play
Została przedstawiona mi przez pracownika salonu oferta na którą się zgodziłem :
-Long Play 49 z rabatem 50%
-240 minut do wszystkich sieci
-Nieograniczone połączenia w Play za 0zł
Oferta miała obowiązywac przez cały okres umowy,czyli przez rok.
Jak się okazało ...zostałem wprowadzony w błąd i dnia 27.07.2010r przez tego samego pracownika zostało wysłane zgłoszenie z prośbą o anulowanie aneksu.
Przedstawiciel przyznał sie do tego (wysłał oświadczenie dnia 09.08.2010r)że zaproponował mi ofertę w której otrzymam w/w warunki.
Play odmówił mi anulowania aneksu (była prośba o powrót do poprzedniej oferty) lub wprowadzenia zmian zgodnie z przedstawioną ofertą gdyż, jak stwierdzili nie są w stanie cofnąc wprowadzonych zmian na koncie.
Wg mnie powinni postąpic tak gdyby szanowali KLIENTA:
-Wprowadzic zmiany zgodnie z oferta przedstawiciela (oświadczenie)
-Zadzwonic i przeprosic za zaistniała sytuację
Chyba że już mają tylu klientów że nie zależy im na tych ,którzy są z nimi prawie od początku!!!!
POZDRAWIAM i zostawiam to do komentowania

maniekino pisze:Wg mnie powinni postąpic tak gdyby szanowali KLIENTA:

Jeszcze do tego nie dorosli. Dopiero jak im klienci zaczna znikac moze ktos sie zajmie obsluga.

kerim36 pisze: Jeszcze do tego nie dorosli. Dopiero jak im klienci zaczna znikac moze ktos sie zajmie obsluga.

w tym roku został położony nacisk na obsługę klienta i na jakość połączeń, co z tego będzie to się okaże...

mi sie udalo odstapic od umowy zawartej po za lokalem w terminie 10 dni od jej podpisania wyslalem pismo o odstapieniu ktore "eksperci" rozpracowwywali 50 dni !
napisalem do play4you i dalo zalatwic to w 2 dni

Tylko, że w salonie już nie masz prawa do odstąpienia w ciągu dziesięciu dni bez przyczyny.
Prawda jest taka, że umowy w salonie są dość specyficznie nietykalne w większość przypadków. Klient podpisał więc zapoznał się z umową, a to co pracownik powie nie jest w żaden sposób nagrywane więc ciężko jest udowodnić cokolwiek.

Matyk pisze:w tym roku został położony nacisk na obsługę klienta i na jakość połączeń, co z tego będzie to się okaże...

Minęło już chyba kilka miesięcy od słynnych zapowiedzi poprawy jakości obsługi klienta. Ja żadnych zmian na lepsze nie zauważyłem. Jest tak samo beznadziejnie jak było.

Skoro pracownik salonu wprowadził w błąd, a z opisu sytuacji widać że jest coś na rzeczy to umowa powinna zostać rozwiązana/zmieniona.
maniekino, poszukaj pomocy u jakiegoś urzędu pomagającego konsumentom w takich sprawach.

Rezo pisze:

Matyk pisze:w tym roku został położony nacisk na obsługę klienta i na jakość połączeń, co z tego będzie to się okaże...

Minęło już chyba kilka miesięcy od słynnych zapowiedzi poprawy jakości obsługi klienta. Ja żadnych zmian na lepsze nie zauważyłem. Jest tak samo beznadziejnie jak było.

Rezo@ Na blogplay.pl dziś ukazał się wywiad z kierownikiem DOK w Play
http://blogplay.pl/2010/08/zbyszek-blaz ... mobile-pl/

Skoro pracownik salonu wprowadził w błąd, a z opisu sytuacji widać że jest coś na rzeczy to umowa powinna zostać rozwiązana/zmieniona.
maniekino, poszukaj pomocy u jakiegoś urzędu pomagającego konsumentom w takich sprawach.[/quote]

Napisałem do play4you2 Zajeli się już tą sprawą.Chwała im za to, ale zobaczymy co z tego wyniknie.
Nie dam się tak łatwo zbyc.Jak mi konsultant(przedstawiciel Play) w salonie zaproponował oferte na którą się zgodziłem to te warunki powinny byc dotrzymane lub aneks powinien zostac anulowany tym bardziej po oświadczeniu pracownika "o wprowadzeniu klienta w błąd"
Resztę powinni załatwic między sobą

Czy oby na pewno umowa powinna być rozwiązana? Klient podpisał się, że zapoznał się z warunkami oferty, regulaminem itp.

Aneks nie anulowany ale dzięki POMOCY play4you2sprawa załatwiona POZYTYWNIE
WIELKIE DZIĘKI play4you2 ZA POMOC