Strona 1 z 1

CO JA MAM POCZĄĆ ???????

Post:23 lut 2006, 12:56
autor: Lesli
Mam taki problem...
2-go grudnia ub.r. podpisałem nową, kolejną umowę z firmą Orange i przy okazji wymieniłem stary telefon na nowy tj. Sony Ericson K300i. Po dokładnym zapoznaniu się z instrukcją obsługi rozpocząłem konfigurację nowego telefonu, m.in. wpisałem dane mojej skrzynki e-mail. Zrobiłem to dlatego, że będąc osobą niepełnosprawną czasami wyjeżdżam do innych miast gdzie nieraz nie mam dostępu do internetu, a mam potrzebę odebrania lub wysłania poczty. Pod koniec konfigurowania mojej skrzynki pocztowej w telefonie natrafiłem na opcję "Okres sprawdzania". zastanawiając się co ona może oznaczać (w instrukcji nie znalazłem nic na ten temat) doszedłem do wniosku, że chodzi o ustawienie czasu połączenia telefonu z internetem w celu sprawdzenia poczty, jednak z uwagi na to, że narazie nie zamierzałem korzystać z odbierania poczty przez telefon pozostawiłem opcję "Okres sprawdzania" nie zmienioną - niestety nie patrząc na jej ustawienie, jednak jestem pewny, że ja nic w niej nie zmieniałem, poprostu wyszedłem ze wszystkich ustawień. Postanowiłem jednak sprawdzić czy to co zrobiłem działa, uruchomiłem sprawdzanie poczty i... nic się nie stało, nie odebrałem ani jednaj wiadomości e-mail. Uznałem zatem, że sprawdzanie poczty nie działa i postanowiłem odłożyć tę sprawę do czasu gdy będę z tego musiał skorzystać.
28 grudnia otrzymałem wiadomość, że wystawiono mi rachunek na kwotę 2263 zł !!! W pierwszej chwili myślałem, że to pomyłka. Zacząłem dzwonić do BOK Orange z prośną o wyjaśnienie tej kwestii. Niestety, okazało się, że od momentu wprowadzenia przeze mnie danych mojego konta telefon sam, bez mojej wiedzy co 5 minut łączył się z internetem próbując sprawdzić moją pocztę. Sytuacja taka trwała do pierwszych dni stycznia, to znaczy do momentu, gdy zadzwonił do mnie ktoś z BOK Orange i powiedział mi o całej sytuacji oraz polecił wyłączyć, a w zasadzie usunąć wszelkie dane mojego e-maila z telefonu, co niezwłocznie uczyniłem.
Od tamtej pory wisi nade mną olbrzymi rachunek, którego nie jestem w stanie zapłacić bo poprostu nie mam z czego ! Mam tylko rentę w wysokości 640 zł. miesięcznie, co z ledwością wystarcza na skromne życie. Napisałem już trzy odwołania do centrali Orange i wszystkie zostały odrzucone argumentując to tym, że Orange świadczyła usługi zgodnie ze wszelkimi wymogami i że to moja wina. Ja zaś do żadnej winy się nie poczuwam bo z żadnych usług internetowych nie korzystałem, a co za tym idzie nie zamierzam płacić za coś, z czego nie korzystałem.
CZY MOŻE MI KTOŚ POWIEDZIEĆ CO JA W TEJ SYTUACJI MAM ZROBIĆ ???

Post:23 lut 2006, 13:03
autor: luukkaassz
Moj kolega miał tak tylko, że na mniejszą sume ( 800zł). Nie pisał nawet do BOK bo to i tak nie miałoby sensu. Działo mu się to na t610 w PLUSGSM. Jedyne co możęsz wynegocjować to podział tej sumy na raty.

Post:23 lut 2006, 13:34
autor: Marcin
"Jedyne co możęsz wynegocjować to podział tej sumy na raty."

Bzdura !Ja bym tego nie placil,zadzwoń do biura obslugi klijenta i poproś o polączenie z kosulntantem Marcinem ł. to podobno facet który pomógl juz kilku osoba w trudnej sytuacji.
Napisz też podanie,pismo do glównej siedziby i powiedz ,że dzwonileś do bok-u i konfigurowaleś internet telefoniczny z jakąś konsultantką i to ona cię wprowadzila w bląd.Wtedy calą sprawe będzie można zwalić na niekompetentność pracowników.

Post:23 lut 2006, 13:50
autor: Klusek
Marcin pisze: [...]
Napisz też podanie,pismo do glównej siedziby i powiedz ,że dzwonileś do bok-u i konfigurowaleś internet telefoniczny z jakąś konsultantką i to ona cię wprowadzila w bląd.Wtedy calą sprawe będzie można zwalić na niekompetentność pracowników.
Zdajesz sobie sprawę z tego co piszesz? Żałosne, chciałbyś żeby ktoś zwalał winę za swoje problemy na ciebie po mimo tego, że ty nie miałeś z tym nic wspólnego? Już wiemy przynajmniej skąd się biorą opinię o niekompetencji pracowników BOKów :? Wiem, że chodzi o nie małe pieniądze, ale trzeba mięć choć trochę uczciwości w sobie.

Lesli zadzwoń do BOKu i szczerze i uczciwie wyjaśnij sytuacją, może da się problem jakoś pozytywnie rozwiązać.

Post:23 lut 2006, 13:52
autor: kallafior
Marcin pisze:Napisz też podanie,pismo do glównej siedziby i powiedz ,że dzwonileś do bok-u i konfigurowaleś internet telefoniczny z jakąś konsultantką i to ona cię wprowadzila w bląd.Wtedy calą sprawe będzie można zwalić na niekompetentność pracowników.
Ty chyba żartujesz ?! :shock: Rozumiem, że sytuacja jest bardzo ciężka i nieprzyjemna dla Lesli ale posuwać się do takich sposobów to chyba za wiele.

Post:23 lut 2006, 13:54
autor: daniel
Dokladnie, tak jak powiedzial Marcin.
Zadzwon do BOKu, popros pana Marcina L. (sorki, nie mam polskich liter).
On pomaga wlasnie takim osoba, jak Ty, tzn. ze z ich niewiedzy, non stop bylo placzenie :|

Powinien Ci pomoc... Lub napisz maila, do niego.

Szczerze wspolczuje!

Post:23 lut 2006, 16:05
autor: Irek
Sytuacja troche trudna. Wątpię, żeby pozwolili Ci nie płacić tej kwoty.

A po drugie co to za Marcin Ł. Znowu jakaś wkrętka?

Post:23 lut 2006, 16:48
autor: wujekm
Polecam Marcina Ł. z Orange. Dobra jest jeszcze Ola P. i Mariusz M. Z tymi osobami wszystko załatwicie. Pozdro dla kumatych.


P.S.
Przykra sprawa ale wina nie leży ani troche po stronie operatora.

Post:23 lut 2006, 17:35
autor: bkawa
witam
1. wspolczuje i jestem z toba
2. moze skontaktuj sie z rzecznikiem praw konsumenta, moze mieli podobne przypadki i cos poradza... przynajmniej bedziesz wiedzial czy cos mozna zrobic z tym trudnym problemem
3. wytlumaczcie o co chodzi z tymi osobami??
pozdrawiam

Post:23 lut 2006, 20:51
autor: Btk_Tomas
A co tu pomoże rzecznik praw konsumenta???
Użytkownik korzystał z usługi jaką oferuje operator - tyle że o tym nie wiedział.
Sprawa jest przykra,ale niema podstaw do anulowania rachunku za usługe.
Jedyne co można zrobić to napisać podanie o rozłozenie na raty i umorzenie części długu.

Post:23 lut 2006, 22:07
autor: bkawa
Btk_Tomas pisze:A co tu pomoże rzecznik praw konsumenta???
Użytkownik korzystał z usługi jaką oferuje operator - tyle że o tym nie wiedział.
Sprawa jest przykra,ale niema podstaw do anulowania rachunku za usługe.
Jedyne co można zrobić to napisać podanie o rozłozenie na raty i umorzenie części długu.
pewnie byla masa podobnych spraw u rzecznika i on odpowie czy jest jakas szansa, moze ktos mu jasno odpowie co moze zrobic w tej sytuacji

Post:23 lut 2006, 22:38
autor: D@rio
Zastanawiam się dlaczego niektórzy z Was rzucają imionami konsultantów (np. Marcin Ł.) Nie wiem czy to jakaś ściema i czy ma to jakiś sens. Z drugiej strony z doświadczenia wiem iż konsultanci nie maja takiej siły aby coś załatwić a już napewno w kwestii windykacji należności. Co do Ciebie. Radziłbym napisać do kierownika działu windykacji należności, opisać sprawę, napisać prawdę i prosić o anulowanie oplaty. Tak się to może skonczyć optymistycznie. A najgorsza wersja jest taka że zerwą z Tobą umowę i zaczną proces windykacyjny. Jest jeszcze wersja pośrednia iż rozłozą Ci na raty sumę którą im zalegasz. Tak czy tak, życzę powodzenia!

Post:23 lut 2006, 22:54
autor: Marcin
D@rio pisze:Zastanawiam się dlaczego niektórzy z Was rzucają imionami konsultantów (np. Marcin Ł.) Nie wiem czy to jakaś ściema i czy ma to jakiś sens.
]-Pewnie dlatego tak się zastanawiasz ,ale jeżeli się przylżysz do przeczytania tego co napisal Lesli to pewnie zrozumiesz[/size]
Z drugiej strony z doświadczenia wiem iż konsultanci nie maja takiej siły aby coś załatwić a już napewno w kwestii windykacji należności.
-no i tu sie mylisz
Co do Ciebie. Radziłbym napisać do kierownika działu windykacji należności, opisać sprawę, napisać prawdę i prosić o anulowanie oplaty. Tak się to może skonczyć optymistycznie. A najgorsza wersja jest taka że zerwą z Tobą umowę i zaczną proces windykacyjny. Jest jeszcze wersja pośrednia iż rozłozą Ci na raty sumę którą im zalegasz. Tak czy tak, życzę powodzenia!

Post:23 lut 2006, 23:00
autor: D@rio
Nie sądzę abym się mylił ;) Wiem jakie są możliwości konsultantów z Orange....i wiem że oni tego nie dadzą tak poprostu od ręki "załatwić". No ale nie musisz się ze mną zgodzić...

Post:24 lut 2006, 00:21
autor: bigman
Sorry za Offtop ale nikt jeszcze nie wyjasnil kim jest tajemniczy Marcin Ł... Czy jakby co to mam dzwonic do BOK-u i mowic "prosze o rozmowe z Marcinem eŁ" ?? Czy on ma jednak jakies nazwisko?

Post:24 lut 2006, 00:33
autor: D@rio
bigman pisze:Sorry za Offtop ale nikt jeszcze nie wyjasnil kim jest tajemniczy Marcin Ł... Czy jakby co to mam dzwonic do BOK-u i mowic "prosze o rozmowe z Marcinem eŁ" ?? Czy on ma jednak jakies nazwisko?
no wlasnie. Tez mnie to zastanawia...

Post:24 lut 2006, 08:52
autor: blom
Temeat: „CO JA MAM POCZĄĆ ???????” Odp. dziecko :) najlepiej syna (:D)

---------------------------------
ludzie maly żarcik a tu taka obraza - jednak nie idzie tutaj tak...

---------------------------------

Przykra sprawa, ale nie możesz NIC zrobić – to Ty wpisałeś dane skrzynek do telefonu i myślę, że w jakiś sposób dałoby się ten okres sprawdzania poczty zmienić – swoja droga telefon chyba cały czas na GPRS’ie wisiał? Dla operatora argumentacja, że masz małe dochody nic nie znaczy, bo jak już napisałem to Ty sam ustawiłeś pocztę…

Post:24 lut 2006, 09:26
autor: Cubus1981
blom pisze:Temeat: „CO JA MAM POCZĄĆ ???????” Odp. dziecko :) najlepiej syna (:D)
SORRY ZA OFFTOPIC :
Co to kuna ma być? Jaja sobie robisz z czyjegoś problemu? Bez przesady. Autorowi postu należy współczuć a nie się z niego wyśmiewać i dawać tego typu docinki.
Wg. mnie ta uwaga jest tutaj kompletnie nie na miejscu.

==N=I=E==C=Z=Y=Ń==D=R=U=G=I=E=M=U==C=O==T=O=B=I=E==N=I=E==M=I=Ł=E==


_____________________________________________________________________

DZIĘKUJĘ ZA SPROSTOWANIE WYPOWIEDZI.
_____________________________________________________________________