Forum - TELEPOLIS.PL

Otwieram nowy temat, jako ciag dalszy tematu Wasze przygody z PLAY te negatywne.

Wczoraj wieczorem po zapewne interwencji p4y1 poł. wychodzące zostały mi włączone po 4 dniach zablokowania.
Dzięki za pomoc.
Pozostaje kwestia reklamacji naliczonego transferu danych na 796,50 pln która "rozwiązuje" się juz 48 dni (sic!).
Termin regulaminowy juz dawno minął a to nadal "trwa"...
Czuję się niekomfortowo... płacę za pakiet 500MB, nie wykorzystałem od 1,5 miesiąca ani MB transferu, jestem zalogowany na trwale do Plus'a aby uniknąć niespodzianki jaka miała miejsce w styczniu. Póki nie otrzymam oficjalnego zapewnienia nie wierzę, że w Play juz ewent. błędy w działaniu sieci w tym zakresie zostały odnalezione i naprawione.

@BlackJack1: może się przydać, nie tylko Tobie KLIK

i w innym miejscu:

Jeśli wyłączenie było niesłuszne

Niesłuszne wyłączenie telefonu można traktować jako niewykonanie lub nienależyte wykonanie usług (art. 73.1, 73.2 i 73.3 ustawy). Jeśli więc operator przez pomyłkę zawiesił świadczenie usług powszechnych, to abonentowi przysługuje odszkodowanie w wysokości 1/30 średniej opłaty miesięcznej liczonej według rachunków z ostatnich trzech okresów rozliczeniowych, jednak nie dłużej niż z ostatnich 12 miesięcy. Odszkodowanie nie przysługuje, jeżeli w okresie rozliczeniowym łączny czas przerw był krótszy niż 48 godzin.

Niezależnie od odszkodowania, za każdy dzień przerwy w świadczeniu usługi telefonicznej płatnej okresowo, abonentowi przysługuje zwrot 1/30 miesięcznej opłaty abonamentowej.

Abonent dochodzi swoich roszczeń, wnosząc do operatora reklamację w okresie do 12 miesięcy, licząc od końca okresu rozliczeniowego, w którym zakończyła się przerwa w świadczeniu usługi. Reklamacje mogą być zgłaszane telefonicznie, pisemnie lub ustnie do protokołu.

Darmowe SMSy w Play Fresh w której regulaminie jest jasno napisane że Każdy Użytkownik Oferty Play Fresh, po każdym Doładowaniu konta automatycznie otrzyma Darmowe SMSy <--- www312

Mam taką prośbę, zapoznaj się przed wysłaniem reklamacji z Reg. tej Oferty (aktualnym). Być może coś nie tak zrobiłeś? Co do samej reklamacji, potwierdzam, Użytkownik musi być zarejestrowany.

osachorzow, rozumiem, że Możesz być niezadowolony z takich postanowień, ale te procedury są sztywne i nie będą zmieniona. Reklamacje będą rozpatrywane zawsze od zarejetrowanych Użytkowników. To nie prawda, że osoba która nie zarejestruje usługi jet dla nas nikim. Sam wymóg rejestarcji do reklamacji obarczony jest również Prawem Telekomunikacyjnym. Musimy wiedzieć, komu odpowiadamy na tą reklamację, samo powiedzenie, jestem "Jan Kowalski" bez odpowiedniej weryfikacji dokumentów, niestety nie wystarcza. Podkreślam, że w Twoim przypadku ten błąd możemy bardzo szybko usunąć, jednak warunkiem jest dokonanie rejestracji. Nie mogę nic zrobić, dopóki tego nie dokonasz. Szanuję Twoje zdanie, ale nie jestemn w stanie Ci pomóc, dopóki się nie zarejestrujesz.

Black Jack1, cieszę się, że sprawa pośrednio się wyjaśniła. Mam nadzieję, że teraz już wszystko będzie ok i reszta równie szybko będzie wyjaśniona. Szczegóły sprawy są nam dobrze znane i nie będziemy o nich tu wspominać. Jak Chcesz nas jeszcze o czymś poinformować, lub jak coś się stanie nieoczekiwanego, napisz do mnie lub p4y1 pw.

play4you2 pisze:Sam wymóg rejestarcji do reklamacji obarczony jest również Prawem Telekomunikacyjnym.

zgadza się. Ale jak sam przyznałeś sprawa ta nie musi rozpatrywana jako reklamacja, może jako zwykłe zgłoszenie. W tym momencie PT 'nie działa' ale w i tak NIC nie zrobicie, bo błędów 'po dobroci' usuwać nie macie zamiaru... wniosek wciąż ten sam: użytkownik niezarejestrowany jest dla Was NIKIM. Do usunięcia awarii o której wiecie nie jest w najmniejszym stopniu potrzebna znajomość imienia i nazwiska osoby, której awaria dotknęła.

PS. Szkoda że nie odpisałeś mi na PW co sądzisz o SMSie jaki od Was dostałem...

Chyba tylko taki, nie dotyczący do końca mnie ale pośrednio, że moja znajoma gdy miałem Orange nigdy nie dostawała smsów w całości, tylko strzępy a wszystko dochodziło po 2 nawet wielu godzinach. Na Erze kiedy teraz mam problem zniknął, więc darowałem sobie reklamację u Play4you.

Ja zostałem zmuszony do rejestracji aby złożyć reklamacje, ogólnie bardzo źle oceniam bok Play. Nie dość że kasę pobierają za połączenie to nigdy nie potrafią pomóc.
Jedynie można wyróżnić play4you1, play4you2 oraz rzecznika Play za swój wkład.

Pracownicy Play działają jak automat, często wklejają odpowiedź control + c control + v
Czasem człowiek się namęczy żeby opisać problem no i czeka tydzień na odpowiedz, kiedy już ja dostanie to w postaci "Uzupełnij formularz".
Nieważne że wszystkie informacje już zostały podane w pierwszym zgłoszeniu...

Tak o to się mnożą zgłoszenia a pracownicy tracą czas na dublowanie zgłoszeń a klient czeka tygodniami na odpowiedz.
Pamiętam jak to swego czasu źle mi rozliczało opłaty za transmisje danych w Play Fresh, wysłałem około 30 reklamacji.
Oczywiście kasę zwracano z zapewnieniem że problem jest znany i już technicy pracują nad jego rozwiązaniem.
7 miesięcy Play potrzebował na naprawienie błędu systemowego, nic dziwnego że im się nie spieszyło bo przecież na tym zarabiali.

Ostatnio meczy mnie komunikat "Brak dost. do sieci", już wypełniałem ten durny formularz ale odechciało mi się zgłaszać.
Po co tracić czas i nerwy jak i tak napiszą ze u nich wszystko ok :/
Kiedyś miarka się przebierze i wrócę do nielubianego Orange

[ Dodano: 2010-03-21, 16:44 ]
fenix189, mnie wczoraj przyszedł sms w strzępach.
Jedna wiadomość która mieściła się w 160 znakach została podzielona :/
Brakująca część smsa przyszła po około 2 godzinach.

osachorzow pisze:W tym momencie PT 'nie działa' ale w i tak NIC nie zrobicie, bo błędów 'po dobroci' usuwać nie macie zamiaru...

Powtarzam jeszcze raz, że to nie jest zła wola. Jak wspomniałem, oczywiście Masz prawo do własnego poglądu i ja go nawet rozumiem, ale mimo wszystko dopóki usługa nie jest zarejestrowana, nie będę mógł Ci pomóc. co do stwierdzenia o "masowej" awarii, wcale tego nie potwierdziłem. Powiedziałem jedynie, że w Twoim przypadku ona powstała. Nie rozumiem, dlaczego tak się denerwujesz. Wystarczy przecież, że zarejestrujesz usługę i by było po kłopocie. Ani razu nie powiedziałem, że Ci nie pomogę, wręcz przeciwnie. Powtórze więc raz jeszcze, PROSZĘ Cię o zarejestrowanie i sprawa zostanie od razu rozwiązana.

osachorzow pisze:użytkownik niezarejestrowany jest dla Was NIKIM.

Jeszcze raz powtarzam, że to zdecydowanie nie jest prawdą, ale oczywiście każdy ma prawo do swobodnej wypowiedzi w tym temacie.

osachorzow pisze:PS. Szkoda że nie odpisałeś mi na PW co sądzisz o SMSie jaki od Was dostałem...

Proszę cie o chwilę cierpliwości. Z pewnością Ci odpowiem, ale daj mi trochę czasu. Przyznam szczerze, że jestem ostatnio bardzo zapracowany, a nie ukrywam, że dostaje od Was bardzo dużo "pw" więc najnormalniej w świecie "nie nadążąm" z odpowiedziami w jeden dzień. Z tego tytułu proszę wszystkich o trochę wyrozumiałości i cierpliwości. Zapewniam, że każdemu kto wysłał do mnie "pw" udzielę odpowiedzi.

Pozdrawiam.

play4you2 pisze:Powtarzam jeszcze raz, że to nie jest zła wola. Jak wspomniałem, oczywiście Masz prawo do własnego poglądu i ja go nawet rozumiem, ale mimo wszystko dopóki usługa nie jest zarejestrowana, nie będę mógł Ci pomóc. co do stwierdzenia o "masowej" awarii, wcale tego nie potwierdziłem. Powiedziałem jedynie, że w Twoim przypadku ona powstała.

Jest to jak najbardziej zła wola operatora (nie Twoja), bo jeśli operator wie o awarii to jego obowiązkiem jest ją usunąć. Jeśli tego nie robi pod byle pretekstem (takim jest dla mnie powód: 'bo zgłoszenie pochodzi od niezarejestrowanego użytkownika' czyt. gorszego) to inaczej takiej sytuacji interpretować nie mogę - świadczy to jak najgorzej operatorze.

play4you2 pisze:Nie rozumiem, dlaczego tak się denerwujesz.

Podejrzewam, że też byłbyś zdenerwowany, gdybyś otrzymał SMS z informacją, że jeśli WCIĄŻ chcesz korzystać z DARMOWYCH połączeń to doładuj konto gdy w rzeczywistości za każde połączenie płacisz i NIE korzystasz z darmowych połączeń z winy operatora. Dla mnie taka wiadomość to jest szczyt bezczelności. To tak jakby dać dziecku lizak do polizania przez szybę i na koniec spytać czy smakowało i czy chce polizać raz jeszcze.

play4you2 pisze:Wystarczy przecież, że zarejestrujesz usługę i by było po kłopocie. Ani razu nie powiedziałem, że Ci nie pomogę, wręcz przeciwnie. Powtórze więc raz jeszcze, PROSZĘ Cię o zarejestrowanie i sprawa zostanie od razu rozwiązana.

Nigdzie nie twierdziłem, że nie chcesz mi pomóc. Jednak nie mogę spełnić warunku skorzystania z Twojej pomocy. Los tego numeru jest już przesądzony więc sam przyznasz że rejestrowanie numeru, który nie będzie już doładowywany i po wykorzystaniu środków trafi do kosza nie ma sensu.

Każda reklamacja powinna zawierać dane osobowe ale nie każde zgłoszenie należy traktować jako reklamację. Jako przykład podam chyba najlepsze BOK wśród polskich operatorów z jakim miałem do czynienia, mianowicie BOU Heyah.
Jeżeli jakaś usługa nie działa prawidłowo, problem z aktywacja pakietu, zła taryfikacja itp. piszemy maila i najczęściej w ciągu 24h mamy kompetentną odpowiedź z propozycją rekompensaty.
Jeżeli nie podaliśmy informacji ułatwiających identyfikację usterki, to często dzwonią do nas i resztę wyjaśniamy na telefon.
Podkreślam, że nikt nie wymaga rejestracji numeru. Dopiero kiedy uznamy, że odpowiedź nas nie satysfakcjonuje lub nie odpowiada nam sposób rekompensaty, to piszemy oficjalną reklamację i ta wówczas wymaga podania danych osobowych.
Nie sądzę, że taki sposób rozwiązywania problemów jest niezgodny z Prawem Telekomunikacyjnym a na pewno jest bardziej przyjazny dla użytkownika, który nie odnosi wrażenia, że zderza się ze ścianą.
Każdy operator ma swoje standardy, ok. ma prawo ale standardy w Play są mało przyjazne dla użytkownika a dodając do tego jakość obsługi, czyli kompetencję niektórych pracowników i ich standardowe odpowiedzi można odnieść wrażenie, że chodzi o to, żeby składającemu zgłoszenie odechciało się dalszych kontaktów z BOK. Zapewne część tak uczyni ale przy okazji rezygnując z usług. "Tanio" nie zawsze musi oznaczać "byle jak"
Od siebie dodam, że nie spotkałem się z dużymi problemami jak moi przedmówcy ale fakt, że nie jestem specjalnie aktywnym userem. Jedynie na co w Play mogę marudzić, to jakość połączeń w niektórych lokalizacjach na 2G.

mimo, iż moje wszystkie sprawy nie są jeszcze zakończone pozwolę sobie napisać kilka słów. Dzięki P4Y kontaktują się ze mną osoby kompetentne z Play. Szkoda, że pomiędzy nimi, a zwykłymi konsultantami jest tak duża przepaść. Mam wrażenie, że całą władzę nad użytkownikami trzyma w rękach pani Aneta, Ilona, pan Andrzej i kilku innych. Niestety mają na tyle niewdzięczną pracę, że MUSZĄ postępować zgodnie z procedurami, których głównym założeniem jest zniechęcenie klienta do dochodzenia swoich praw i to w zasadzie nie jest ich wina. Moim skromnym zdaniem wystarczyłoby zmienić sposób rozwiązywania problemów technicznych na taki, jak opisany przez kogoś na tym forum - Heyah i Orange. Wystarczy tak niewiele i moderator telepolis oraz P4Y nie mieliby tyle pracy. A teraz 0 nikt oprócz grupy trzymającej władzę nic nie może... ani konsultant ani ludzi z salonów obsługi...

Oceńcie sami, dla mnie to jest oczywiste, że wypowiedzenie złożone 11.03 będzie skutkowało 20.04 jeśli okres mam 20. Wysłali mi takie coś 19.03....

Marens pisze:Wnoszę o rozwiązanie umowy nr, dotyczącej nr., zawartej dnia, z 30 dniowym okresem wypowiedzenia skutkującym na koniec okresu rozliczeniowego. Proszę o przeniesienie numeru do oferty PLAY Fresh

W wypowiedzeniu brakuje informacji, że interesuje cię rozwiązanie Umowy przed końcem okresu minimalnego + kara; i na miejscu p4 też bym zaplanował rozwiązanie zgodnie z warunkami umowy.
Poza tym ... przecież jest możliwość rozwiązania umowy przed końcem cyrografu. Wystarczy złożyć wniosek o przeniesienie numeru u innego opa

ukefake pisze: W wypowiedzeniu brakuje informacji, że interesuje cię rozwiązanie Umowy przed końcem okresu minimalnego + kara; i na miejscu p4 też bym zaplanował rozwiązanie zgodnie z warunkami umowy.

Myślałem, że tyle wystarczy - widać pomyliłem się.
Co nie zmienia faktu, że spróbuje dokonać wcześniejszej migracji z dniem 20.04.

ukefake pisze:Poza tym ... przecież jest możliwość rozwiązania umowy przed końcem cyrografu. Wystarczy złożyć wniosek o przeniesienie numeru u innego opa

Widać, że jest to najskuteczniejszy sposób rozwiązywania umowy przed czasem

play4you2 pisze:Mam taką prośbę, zapoznaj się przed wysłaniem reklamacji z Reg. tej Oferty (aktualnym). Być może coś nie tak zrobiłeś?

Ostatnio i tych esów P4 bardziej pilnuje. Co jakiś czas zapraszam znajomych na mały "event". SMS oczywiście o tej samej treści leci do każdego. I czasem nie udaje się wysłać wiadomości. Na szczęście po odczekaniu paru sekund i ponownej próbie już daje radę

U mnie po trwającej równo 7 dni niemożności uaktywnienia numeru przez Play przy MNP z Orange (prepaid-prepaid) , kolejny problem tym razem brak możliwości uaktywnienia połączeń oczekujących. Poleciała reklamacja via Play24.

Ruben pisze:Każda reklamacja powinna zawierać dane osobowe ale nie każde zgłoszenie należy traktować jako reklamację. Jako przykład podam chyba najlepsze BOK wśród polskich operatorów z jakim miałem do czynienia, mianowicie BOU Heyah.
Jeżeli jakaś usługa nie działa prawidłowo, problem z aktywacja pakietu, zła taryfikacja itp. piszemy maila i najczęściej w ciągu 24h mamy kompetentną odpowiedź z propozycją rekompensaty.
Jeżeli nie podaliśmy informacji ułatwiających identyfikację usterki, to często dzwonią do nas i resztę wyjaśniamy na telefon.
Podkreślam, że nikt nie wymaga rejestracji numeru. Dopiero kiedy uznamy, że odpowiedź nas nie satysfakcjonuje lub nie odpowiada nam sposób rekompensaty, to piszemy oficjalną reklamację i ta wówczas wymaga podania danych osobowych.
Nie sądzę, że taki sposób rozwiązywania problemów jest niezgodny z Prawem Telekomunikacyjnym a na pewno jest bardziej przyjazny dla użytkownika, który nie odnosi wrażenia, że zderza się ze ścianą.

podpisuję się wszystkimi rękami i nogami No ale Play to Play... i tam nawet zgłoszenia (nie reklamacje) nie są 'ważne' jeśli pochodzą od niezarejestrowanego numeru. Tutaj trzeba być zarejestrowanym, aby zechcieli naprawić błąd, bo wystąpienie takowego na koncie niezarejestrowanego użytkownika NIC ICH NIE OBCHODZI.

Kolejne kwiatki (dotyczy znikania zgłoszeń z Play24):

Prosze w takim razie o racjonalne wyjasnienie mi dlaczego zgłoszenia trafiające do tych działów nie są widoczne w portalu i dlaczego osoba je rozpatrująca nie mogże wykonać połączenia/napisać smsa lub maila do mnie? Jeżeli nie ma do tego uprawnień to dlaczego? Czy za takie postępowanie odpowiada bezpośrednio Play, czy są to wewnętrzne procedury firmy realizującej obsługę klienta?

Odpowiedź:

Uprzejmie informujemy, iż w momencie kiedy osoba, którza pobierze na siebie zgłoszenie rozwiąże je, to z pewnością Pan otrzyma odpowiedź dotyczącą danego zgłoszenia. Ufamy, iż powyższa odpowiedź jest pełna i spełnia Pańskie wymagania.

Na prawdę otrzymam odpowiedź? Fajnie
Oczywiście 90% odpowiedzi to "spam". niesamowicie rzeczowa odpowiedź.

pawelpp pisze:Prosze w takim razie o racjonalne wyjasnienie mi dlaczego zgłoszenia trafiające do tych działów nie są widoczne w portalu i dlaczego osoba je rozpatrująca nie mogże wykonać połączenia/napisać smsa lub maila do mnie? Jeżeli nie ma do tego uprawnień to dlaczego? Czy za takie postępowanie odpowiada bezpośrednio Play, czy są to wewnętrzne procedury firmy realizującej obsługę klienta?

Osoby (eksperci) pracujący w danych działach mają za zadanie rozwiązać dany problem. Nie kontaktują się z Klientami, gdyż nie na tym ich zadanie polega. Za kontakt i przekazanie informacji odpowiedzialny jest dany konsultant rozpatrujący sprawę. Jeżeli nadal są wątpliwości, wówczas sprawa ponownie powinna trafić do danego eksperta z uzupełnienim informacji lub zamieszczeniem wątpliwości. Generalnie zasada jest taka, że ekspert rozwiązuje, konsultant przekazuje. Jednak absolutnie nie zabrania się kontaktu eksperta z danym Klientem. Jest tylko jeden problem. Zazwyczaj Ci eksperci pracują na całkiem innych systemach (w zależności gdzie sprawa jest zgłoszona) i nie mają jednej najważniejszej informacji, która niezbędna jest do takiego kontaktu. Nie wiedzą, jakie hasło abonenckie posiada Klient i nie mogą dokonać weryfikacji. Bez tego, kontakt jest zabroniony. Nie możemy rozmawiać z osobami o sprawie, jeżeli nie przejdą weryfikacji. Druga kwestia dotyczy nagrywania rozmów. Tylko rozmowy z CC są nagrywane, natomiast eksperta już nie. Jeżeli np. taki ekspert dzwoni do Klienta, a z kolei Klient potem złoży np. skargę na tego eksperta w oparciu o rozmowę, nie będziemy mogli tego zweryfikować. Właśnie dlatego eksperci nie dzwonią do Klientów. Niemniej jednak, w informacji zwrotnej (jeżeli sprawa tego wymaga) proszą o kontakt z Klientem i uzyskanie dodatkowych danych lub informacji. Konsultant wtedy w imieniu eksperta prosi o uzupełnienie informacji.

Uff, chyba udało mi się dość precyzyjnie to wyjaśnić .

Pozdrawiam.

Myśle,że gdyby Play zalezało na dobry kontaktach z klientem, eksperci mogliby dzwonić - tak jak jest to winnych sieciach. Proste. Temat był juz poruszany. Bardziej chodziło mi o nie informowanie klienta o tym, że zgłoszenie jest rozpatrzone. Ciekawy jestem co ze starszymi klientami, którzy nie mają internetu i nie mogą się zalogować na Play24? Dzwonią codziennie do OK? Wiem, że maile są wysyłane jeżeli zgłosi się cos przez e-mail, ale czas rozwiązania takiego zgłoszenia jest wiele dłuższy od zgłoszonego przez Play24.
Inna sprawa - jestem za granicą, mam włączoną blokadę transferu danych poza P4, a megabajty same znikają z konta i nie ma nic o tym w billingu. ciekawe...

Twoje połączenia za okres: 01.03.2010 - 24.03.2010
W podsumowaniu: Transfer danych: 17320 kB
Łączny koszt w wybranym okresie:
Promocyjne MB w Pakiecie Play Online w telefonie 55 MB

Według mnie 100 MB - około 18 MB > 55 MB
W ogóle to co jest w sekcji "Łączny koszt w wybranym okresie:" nie ma nic wspólnego z wybranym okresem - pokazują sie takie same dane jak w zakładce "moje konto". Chyba macie jakiegoś buga...
P4Y myśleliście kiedyś nad chat on-line z konsultantem?