Strona 1 z 7

Wasze przygody z ERA/T-Mobile te negatywne.

Post:31 sty 2010, 18:36
autor: radiowiec_wawa
Nie mam zadnych ale w watku negatywnym o Play padaja sugestie, ze o innych sie nie pisze bo nie ma tematu zalozonego. No to prosze bardzo, mozna szalec :)

Post:31 sty 2010, 18:58
autor: osachorzow
O innych się pisze w konkretnych tematach dotyczących konkretnych problemów... tylko z play jest temat rzeka... może to z troski o play4you(1 i 2) ;) tak nie muszą skakać po tematach i tylko w jednym się udzielają :) Więc, żeby Erze nie było smutno, że tylko Play ma taki fajny temat to mogę przekleić z innego temat sprawę, która mnie wkurzyła kilka dni temu:

W Erze jest ostatnio totalny burdel :( Okazuje się, ta promocyjna oferta, której regulamin jest na stronie dostępnej dla wszystkich, w rzeczywistości jest dla wybrańców, a punkt regulaminu:
1. Oferty może skorzystać Abonent, który nie zalega z płatnościami z tytułu realizacji Umów o Świadczenie Usług Telekomunikacyjnych, a także nie ma innych nieuregulowanych zobowiązań wobec PTC.
nie ma w ogóle znaczenia... ot taka wesoła pisanina. Żeby skorzystać z tej oferty trzeba mieć aktywne 3-4 kart sim... obłęd!
http://www.era.pl/r/era_pl_repo1/docume ... TWS_V1.pdf

Ponieważ nie dało się włączyć tego pakietu więc poprosiłem o powtórne zawieszenie kontraktu z przejściem do taktaka po zakończeniu umowy 12.02. Więc żeby jeszcze bardziej mnie wkurzyć to okazało się, że moje wypowiedzenie gdzieś zginęło bo nie ma go w systemie i mogą mnie wyłączyć dopiero 12.03. Na szczęście po telefonie do pracownika, który przyjmował wypowiedzenie sprawa się wyjaśniła... papiery jeszcze jadą, ale on wprowadzi poprawną datę wypowiedzenia i umowa zakończy się 12.02...

Jednym słowem: katastrofa! Coś niedobrego od jakiegoś czasu się dzieje w Erze. Choć zgodnie z zasadą: "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma" pewnie u wszystkich operatorów jest cudownie, pod warunkiem, że nie chce się od nich nic od momentu podpisania umowy. Wtedy jest szansa na bezproblemową współpracę... choć i tak jest to tylko szansa... bo co dziennie można tu przeczytać o niemiłych niespodziankach jakie robią nam operatorzy :/

Post:31 sty 2010, 22:58
autor: vh
Bujałem się z Erą z dziewięć lat. Miałem Tak Taka. Ogólnie nie było źle. Rzadko, bo rzadko, jednak regularnie przesyłali mi esemesowe reklamy (nachalnych esemesów po każdym doładowaniu w rodzaju „doładuj jeszcze w ciągu X dni, to zrobimy tobie dobrze, a może nawet jeszcze lepiej, jak doładujesz jeszcze raz” nie liczę). Nadmieniam, że nigdy w jakiejkolwiek formie nie wyrażałem zgody na otrzymywanie wiadomości marketingowych – zarówno przy rejestracji karty, jak również później, tj. nie brałem udziału w żadnych erowskich konkursach itp., które mogłyby uruchomić spamy.

Po otrzymaniu każdego ze spamów, zawsze interweniowałem – mejle do BOA. Czasem nieźle trzeba było się wykłócić (wymienić kilka listów) u tych bezczelnych spamerów, żeby zrobili łaskę i uznali swoją winę. SpamErzy przepraszali i przyznawali jakieś śmieszne „odszkodowania” – ileś tam minut (oczywiście tylko do sieci Era) zamiennych na esemesy. Kilka razy doładowali konto jakąś drobną kwotą itp. Nadto konsultanci zawsze zapewniali w mejlach, że mam aktywną blokadę (aktywna blokada, a spamy przychodzą?), a jeden konsultant raz napisał nawet, że u mnie wszystko jest cyt. „pozaznaczane” (zapewne chodziło o ich system).

Ostatnio przysłali esemesa z próbą wyłudzenia 4,88 zł na „mercedesa”. Ponieważ znudziła mi się dziewięcioletnia zabawa w kotka i myszkę, zażądałem natychmiastowego zwrotu pieniędzy na konto i wyłączenia mojego numeru. Przyszła odpowiedź pocztą standardową, że bardzo przepraszają, że to pomyłka itp. (zresztą to zawsze były „pomyłki” i zawsze bardzo przepraszali i obiecywali, że to się więcej nie powtórzy). Od tamtej pory nie doładowuję konta Tak Tak (karta jeszcze jest aktywna). Sytuacja na rynku GSM w ciągu dziewięciu lat nieco się zmieniła, więc mogłem wybrać inną ofertę u innego operatora i tak też zrobiłem.

Nadmieniam, że w systemie zerojedynkowym (a w takim pracują operatorzy) nie można do osoby, która zastrzegła, że nie chce otrzymywać wiadomości marketingowych, wysłać spamu przez „pomyłkę”, czym się zawsze tłumaczyła spamEra, ponieważ w systemie są dwie grupy abonentów: 1) ci, którzy wyrazili zgodę, 2) ci, którzy nie wyrazili zgody. Z technicznego punktu widzenia Era może wysłać esemesy reklamowe: 1) do jednej grupy, 2) do drugiej lub 3) do dwóch grup naraz. Nie ma innych możliwości. Inne możliwości wynikają ze złej woli spamEry tudzież chęci zarobku za wszelką cenę. (Tylko doładuj! doładuj! doładuj! I wyślij esemesa za 5 zł!). Era nie szanuje klientów i ma ich w głębokim poważaniu. Być może byłem dla PTC słabym klientem, ale jeśli tak, to nie powinna odczuwać straty (jak wspomniałem, aktualnie korzystam z usług innego operatora).

Jeśli Era nie potrafi wykonać tak prostej dyspozycji („nie wyrażam zgody na otrzymywanie wiadomości marketingowych”), to co potrafi?

Post:31 sty 2010, 23:12
autor: lookass
Podobnie jak vh, 9 lat się meczyłem z Erą. Najpierw ok 2 lat taktak, nastepnie 7 lat abo. Rachunki średnio 130-150 zl. Po tylu latach zaproponowali mi oferte taką samą jak dla nowych abonentów, to ich tak opierdzieliłem, że szok. Po tej romzmowie za dwa dni dostałem już super oferte, darmowe 3 numery w Erze.. Na wstępie rozmowy zaznaczyłem ze praktycznie nie wykonuje połaczeń w sieci.Dostawałem dalej propozycje po kiju, wkońcu się wkurzyłem złożyłem rezygnacje i pożegnałem się z era( co pradwa nadal mam jescze 2 abo w erze- ale już nie długo ;) ) Ile to razy Era pomyliła fakutry za jakiś fax itp Karte sim wymieniali mi może z 20 razy? Zawsze coś było nie tak. Tłumaczyli, że karta starciła ważnośc po 1,5 roku :-D ehh szkoda słów.
Przeniosłem ten numer do Play i jak na razie jestem zadowolony.
2 numery które mi zostały w erze abo też przeniose do play lub innej sieci, bo Ery mam sredecznie dosyc.
Dziekuje :)

Post:31 sty 2010, 23:42
autor: Pijo
Co do Ery to wczoraj odpalilem dawno nie używany numer TT i nadal obserwuje rwanie rozmów w GSM . Nic sie chyba nie zmieniło od roku jak przeszedłem do Play.

Post:01 lut 2010, 00:26
autor: thonka
osachorzow, pakiet ten ma zastosowanie do starych nowych komfortow, masz takowy?
zawieszenie kontraktu? a w jakim celu? przeciez umowa zawieszona jest wydluzana o dlugosc zawieszenia to raz, a dwa o ile dobrze pamietam na 3 miesiace przed koncem umowy nie mozna zawiesic umowy.

co do wypowiedzenia, to warto je skladac w salonach. pracownik salonu ma obowiazek wydac Ci ksero wypowiedzenia razem z pieczecia, data i jego podpisem.

vh SMS na numer 80888 o tresci NIE i reklam nie ma (sprawdzane na przynajmniej 6 numerach w tym 2 TT). w erze jest jednak tak, ze wystarczy wyslac sms na jakikolwiek numer premium i blokada jest zdejmowana, aczkowiek nie zawsze (ja wylaczylem reklamy ponad rok temu i mimo wysylania smsow na kilka konkursow reklam nie mam).
a tak przy okazji to domyslnie biorac aktywacje w TT zgadzasz sie na otrzymywanie materialow reklamowych wlasnych operatora - patrz regulamin swiadczenie uslug
Dane te [osobowe] przetwarzane są w celach związanych ze sprzedażą produktów i świadczeniem Usług Telekomunikacyjnych oraz w celach związanych z windykacją należności, jak również w przypadku, gdy przetwarzanie to nie narusza praw i wolności osoby, której dane dotyczą, w celu marketingu własnych produktów i usług.
vh pisze:z próbą wyłudzenia 4,88 zł na „mercedesa”.
ze z czym? wiesz co to jest wyludzenie? polecam slownik
«przypadek uzyskania czegoś, zwłaszcza pieniędzy, w wyniku podstępu, kłamstwa lub oszustwa»
mi przez 3 lata bycia w erze tylko raz (odpukac) zle naliczyli fakture po przedluzeniu umowy - naliczyli oplate za telefon na fakturze, choc byl on oplacony juz na miejscu w salonie. w 15 minut sprawa sie wyjasnila, na nastepny miesiac caly elaborat A4 wyjasniajacy sprawe + dodatkowe 10 minut przez 3 miesiace (a nie musieli) i po wszystkim. zycze kazdemu zalatwienia tak reklamacji w innej sieci (a nie mialem do czynienia tylko z plusem - w orange reklamacje wcale nie gorzej niz w erze, w play szkoda pisac, widocznie moje pieniadze nie byly im przeznaczone...)

Post:01 lut 2010, 00:49
autor: osachorzow
Thonka, mam ere nowy komfort, ale pakiet jest dla wybrancow - pisalem o tym w dziale abonamentowym, przy temacie: pakiet 100 min. za 1zl. Piszac o zawieszeniu mialem na mysli powtorne wprowdzenie wypowiedzenia, po sciagnieciu go w celu wlaczenia pakietu w sklepie ery. Tam nic nie zalatwilem bo odwieszalo sie 2h i dzwonilem na boa.

Post:01 lut 2010, 00:51
autor: thonka
osachorzow, ok wszystko jasne ;) pytalem dla pewnosci, bo wielu znajomych pisalo, ze chcieliby miec ten pakiet, ale nie pamietali jaki maja plan taryfowy ;)

Post:01 lut 2010, 09:59
autor: emitar
Moja mama zrezygnowała z abonamentu w erze po sytuacji, kiedy to przyszła faktura, w której to widniało połączenie o łącznej długości 4h w godzinach od 2 do 6. W obu telefonach nie było to połączenie uwzględnione (wybrane numery/odebrane), w salonie nic nie pomogli bo w systemie jest to połączenie. Wątpię, że to wina telefonów dwa na raz się 'popsuły' ?

Post:01 lut 2010, 10:29
autor: Cyrrus
Skoro powstał wątek do obrzucania błotem (z powodem lub bez powodu), to i ja dorzucę garść od siebie:
Abonentem jestem od prawie 30 lat, mam 10 numerów w sieci, (w tym 9 TakTak), rachunki łącznie płacę 250 zł, a oni traktują mnie jak zwykłego abonenta! Mało tego, w ostatnim miesiącu nikt nie dzwonił do wróżki Ludmiły, a oni przysłali mi fakturę na prawie 1000 zł! Złodzieje! Nie zapłacę! Mi, jako stałemu abonentowi, powinni to anulować! Poszedłem do punktu aby sprawę wyjaśnić, a tam Pan, który mnie obsługiwał miał źle zawiązany krawat i w dodatku była źle ustawiona klimatyzacja! Skandal! Napisałem na to reklamację, i co? Zero odzewu! Era schodzi na psy! Ale dosyć tego, słyszałem, że jest taka fajna sieć ....., przeniosę tam wszystkie numery!

To takie krótkie, delikatnie satyryczne podsumowanie, jakie przychodzi mi do głowy po obserwacji wątków typu ,,moje negatywne przygody z...''
A teraz już na poważnie. Jedyne co mam do zarzucenie Erze ostatnimi czasy, to nachalne wciskanie mi jakiś dodatkowych, zupełnie niepotrzebnych usług. Często kontaktuję się z BOA i mam już powoli tego dosyć, bo więcej czasu zajmuje jakaś ,,przygotowana specjalnie dla mnie oferta'' niż załatwienie sprawy.

Post:01 lut 2010, 12:36
autor: marcinb
Cyrrus pisze:Abonentem jestem od prawie 30 lat,
literówka?

Post:01 lut 2010, 12:52
autor: osachorzow
marcinb, cały pierwszy akapit posta Cyrrusa to jak sam pisze: To takie krótkie, delikatnie satyryczne podsumowanie ;)

Post:01 lut 2010, 12:56
autor: marcinb
ups, przeczytałem tylko do momentu o 30 latach i chciałem pomóc autorowi :)

Post:01 lut 2010, 12:57
autor: wilk100
Cyrrus pisze:Skoro powstał wątek do obrzucania błotem (z powodem lub bez powodu), to i ja dorzucę garść od siebie:
Abonentem jestem od prawie 30 lat, mam 10 numerów w sieci, (w tym 9 TakTak), rachunki łącznie płacę 250 zł, a oni traktują mnie jak zwykłego abonenta! Mało tego, w ostatnim miesiącu nikt nie dzwonił do wróżki Ludmiły, a oni przysłali mi fakturę na prawie 1000 zł! Złodzieje! Nie zapłacę! Mi, jako stałemu abonentowi, powinni to anulować! Poszedłem do punktu aby sprawę wyjaśnić, a tam Pan, który mnie obsługiwał miał źle zawiązany krawat i w dodatku była źle ustawiona klimatyzacja! Skandal! Napisałem na to reklamację, i co? Zero odzewu! Era schodzi na psy! Ale dosyć tego, słyszałem, że jest taka fajna sieć ....., przeniosę tam wszystkie numery!

To takie krótkie, delikatnie satyryczne podsumowanie, jakie przychodzi mi do głowy po obserwacji wątków typu ,,moje negatywne przygody z...''
A teraz już na poważnie. Jedyne co mam do zarzucenie Erze ostatnimi czasy, to nachalne wciskanie mi jakiś dodatkowych, zupełnie niepotrzebnych usług. Często kontaktuję się z BOA i mam już powoli tego dosyć, bo więcej czasu zajmuje jakaś ,,przygotowana specjalnie dla mnie oferta'' niż załatwienie sprawy.
hehe dokładnie ja napisałem za brudna wycieraczkę :)

Tak poważnie to co do narzekania na ta siec to miałem przypadek , że po zakończeniu umowy z era zaczęły przychodzić pisma ze mam nie zapłaconą fakturę. Zdziwko mnie wzięło bo to powinno wyjść przy rozwiązaniu umowy wiec powiedziałem, że "parówkowym skrytożercom stanowczo NIE" . Plucia na erę bylo sporo ze złodzieje itd itp. Po jakimś czasie okazało się ze owszem nie zapłaciłem jednej faktury bo pisemku wpadło się kiedyś za szafkę.

Czasem się zastanawiam skąd ludzie maja tyle problemów z operatorami i sądzę, że w większości wina leży po naszej stronie.

Post:01 lut 2010, 15:28
autor: natalia.natalia
Cyrrus pisze:Abonentem jestem od prawie 30 lat, mam 10 numerów w sieci, (w tym 9 TakTak), rachunki łącznie płacę 250 zł, a oni traktują mnie jak zwykłego abonenta! Mało tego, w ostatnim miesiącu nikt nie dzwonił do wróżki Ludmiły, a oni przysłali mi fakturę na prawie 1000 zł! Złodzieje! Nie zapłacę! Mi, jako stałemu abonentowi, powinni to anulować! Poszedłem do punktu aby sprawę wyjaśnić, a tam Pan, który mnie obsługiwał miał źle zawiązany krawat i w dodatku była źle ustawiona klimatyzacja! Skandal! Napisałem na to reklamację, i co? Zero odzewu! Era schodzi na psy! Ale dosyć tego, słyszałem, że jest taka fajna sieć ....., przeniosę tam wszystkie numery!
Kwintesencja mojej pracy :lol:

Post:01 lut 2010, 18:08
autor: st.konsultant
Cyrrus pisze:Skoro powstał wątek do obrzucania błotem (z powodem lub bez powodu), to i ja dorzucę garść od siebie:
Abonentem jestem od prawie 30 lat, mam 10 numerów w sieci, (w tym 9 TakTak), rachunki łącznie płacę 250 zł, a oni traktują mnie jak zwykłego abonenta! Mało tego, w ostatnim miesiącu nikt nie dzwonił do wróżki Ludmiły, a oni przysłali mi fakturę na prawie 1000 zł! Złodzieje! Nie zapłacę! Mi, jako stałemu abonentowi, powinni to anulować! Poszedłem do punktu aby sprawę wyjaśnić, a tam Pan, który mnie obsługiwał miał źle zawiązany krawat i w dodatku była źle ustawiona klimatyzacja! Skandal! Napisałem na to reklamację, i co? Zero odzewu! Era schodzi na psy! Ale dosyć tego, słyszałem, że jest taka fajna sieć ....., przeniosę tam wszystkie numery!

To takie krótkie, delikatnie satyryczne podsumowanie, jakie przychodzi mi do głowy po obserwacji wątków typu ,,moje negatywne przygody z...''
A teraz już na poważnie. Jedyne co mam do zarzucenie Erze ostatnimi czasy, to nachalne wciskanie mi jakiś dodatkowych, zupełnie niepotrzebnych usług. Często kontaktuję się z BOA i mam już powoli tego dosyć, bo więcej czasu zajmuje jakaś ,,przygotowana specjalnie dla mnie oferta'' niż załatwienie sprawy.

Konsultanci też tego nie lubią, ale nie mają wyjścia i muszę wspomnieć ;)

Post:02 lut 2010, 22:49
autor: remi
Hmm, tak czytam te wypowiedzi i ja tez dorzuce swoj maly kamyczek do tego ogrodka. Otoz jestem (niestety jeszcze) Abonentem Ery od 98r i posiadalem 6 aktywacji (obecnie juz tylko 3, jeszcze). Wszystko bylo ok, niestety... Do pewnego czasu.... Moj problem zaczal sie bardzo niewinnie, otoz ktoregos pieknego dnia chcialem porozmawiac o ofercie dla mnie (ktorejs z kolei). Pan z BOK mily i uprzejmy, cos mi zaczal tam mowic (oczywiscie jak to bywa najmniej korzystna oferte). No coz, ja jednak nauczony juz wieloletnim doswiadczeniem, nie zrazilem sie tym i powiedzialem, ze to mnie nie interesuje. Ok, powiedzialem moje oczekiwania i mialem czekac na kontakt. Czekalem tydzien, dwa, miesiac i nic. W koncu sam postanowilem zadzwonic i spytac sie, co sie stalo, ze nie dzwonia (do przedluzenia byly 3 uslugi). Tu z kolei Pani milym glosem odpowiada, ze niestety nie maja zadnego kontaktu w tej sprawie do mnie. No coz, nie jestem czlowiekiem klotliwym, wiec powiedzialem ok, to w takim razie co macie dla mnie teraz. Coz, uslyszalem to samo. Zdecydowanie odmowilem. Pani powiedziala, ze wysla poczta nowa oferte. Owszem, wyslali, ale... Ta sama. Lekko zirytowany, znowu dzwonie i mowie, ze juz to mi dawali, ja chcialem inna propozycje. Coz, w tym wypadku Pan powiedzial, ze niestety nic innego nie maja dla mnie. Do konca umowy bylo juz tylko 2 tyg. W takim razie mowie, ze chyba sie rozstaniemy, na co Pan powiedzial (w skrocie) ok. Troche zdziwiony takim traktowaniem (rachunki srednio na numer ok. 150 zl co miesiac), dzwonie ponownie i mowie, co zrobic, aby rozwiazac umowe i przeniesc numer. Pani odpowiada, ze mam sie zglosic do Operatora, do ktorego chce sie przeniesc :shock: . Zero wzruszenia :shock: . Owszem, informacje byly poprawne, ale nawet nie postarala sie dowiedziec, dlaczego chce odejsc. Strasznie sie wtedy zawiodlem na sieci i ostatecznie przenioslem 3 numery do Play i nie dosc, ze nie narzekam, to za te same pieniadze, co wydawalem w Erze, moge 3 razy wiecej rozmawiac i korzystac z telefonu :lol: . Siec Era obudzila sie dopiero teraz i dala mi naweet fajnie oferty dla pozostalych 3 nr (umowy koncza sie za 4 miesiace), ale nawet jakby dodawali mi mercedesa, z pewnoscia tam nie zostane. Ide do Play, gdyz zdazylem im juz zaufac. Poki co, nie mam zadnych klopotow, nawet powiedzialbym, ze jakosc rozmow jest lepsza niz w Erze.

Swoja droga, czytalem watki n/t Play (skoro o nich wspomnieliscie) i troche sie dziwie, skad sa takie klopoty. Mi wszystko idealnie rozliczaja. Jak raz cos im tam nie wyszlo w fv, to sami zadzwonili i powiedzieli, ze fv ktora otrzymam jest blednie naliczona, poprosili o oplate tylko Abonamentu a na reszte dadza korekte. Tak tez sie stalo. Na prawde nie mam pojecia, skad u ludzi takie klopoty, jak opisuja.

Poza tym swietny pomysl z tymi pracownikami na forum. Szkoda, ze tu nie ma czegos takiego.

Ojojoj, ale sie rozpisalem. Przepraszam wszystkich za dluuugi tekst :mrgreen:.

Post:02 lut 2010, 22:57
autor: thonka
coz.. ludzie maja i po 300zl na numer i czesto nie maja prezentowanych lepszych warunkow.
na forum mamy dzial odnosnie przedluzen w kazdej sieci. zajrzalbys i wiedzialbys wtedy czego mozesz maksymalnie oczekiwac.

niemniej jednak jak to niedawno ktos tu napisal operator to nie zona zeby sie do niego przywiazywac, nie pasuje Ci to go zmieniasz.

Post:03 lut 2010, 07:28
autor: tesla
Ciekawe kiedy zaczną się pojawiać tematy "moje pozytywne przygody z..."

Świetny dowód na poparcie tezy, że jesteśmy krajem xxx malkontentów i kochamy narzekać na wszystko co nas otacza. Od tego robią się wrzody na żołądku!

Miłego dnia :)


----
Na przyszlosc polecam troche tonowac swoje wypowiedzi.
Tho

Post:03 lut 2010, 08:32
autor: radiowiec_wawa
Tesla, tak to juz jest, ze pisze sie o przygodach negatywnych. Bo jesli za cos placisz i to cos dziala jak trzeba to jest ok, podpisujesz kolejna umowe i korzystasz ale nie wchodzisz na forum tylko po to aby napisac - sluchajcie mam abo w Erze, dziala, jest super. Bo powinno tak byc i to jest norma. A gdy nie dziala to chcesz o tym wszystkim powiedziec bo jestes wkurzony i tyle. I nie wiem czy jestesmy krajem malkontentow i narzekaczy ale jak cos nie dziala a za to placisz to masz prawo byc niezadowolonym!