Navigare pisze:Już nie mam siły do tej sieci. Umowę podpisałem na 2 lata rok temu - wtedy z zasięgiem w obrębie Wawa - Wola było ok. Od ok pół roku totalnie się posypało (wcześniej chyba byli na nadajnikach plusa teraz poustawiali swoje).
Mój problem to ciagłe zrywanie połączeń, rwanie rozmowy, b. niska jakość połączeń - i to w centrum Warszawy (dokładnie Górczewska, Wolska, Wawelberga).
Próbowałem już wszystkiego - wyłączenie 3G, manual na Plusa 3G, manual na Plusa 2G, manual na Play 3G i 2G - wszędzie jest źle.
Zmieniłem nawet telefon z Toshiby G900 na Samsunga I780 i ciągle jest to samo. Oczywiście na infolinii totalna zlewka, niekompetencja i ignorancja. Telefon używam służbowo i nie mogę sobie pozwolić na taką jakość rozmów z klientem.
Zainstalowałem nawet program Nicetrack do pomiaru siły sygnału gsm - aktualnie mam ustawiony na auto z wył. 3G i ciągle skacze mi po różnych bts'ach (11/10502, 11/10678 - te dwa najczęściej). Siła sygnału to ok. 65-49 dbm, a wykres wygląda jak wykres z kardiogramu. Co dziwne jak tel jest w standby - siła sygnału jest jeszcze w miarę ok, dziwna rzecz się dzieje podczas rozmowy, jakby przełaczał na zupełnie inny bts i tam jest już tylko jedna kreska.
Czy możecie mi podpowiedzieć czy da się coś z tym zrobić, czy są planowane jakieś nowe bts w tej okolicy, czy poprostu muszę zrezygnować i przejść do innej sieci (a to nie będzie łatwe z uwagi na umowę - czy da się to jakoś podeprzeć złą jakością świadczonych uslug).
Najbardziej zależałby mi na naprawieniu problemu bo cenami jednak się broni nieco ta sieć...
reasumując GSM Play mam dość duże problemy w realizacji rozmów, chyba jest za mała przepustowość przez GSM nadajnik i dlatego tak dzieje? 
Po prostu na dzień dzisiejszy za mało jest stacji bazowych. Jeśli ktoś jest w zasięgu wielu odległych stacji o podobnym poziomie zasięgu a nie bliższej dominującej to będą problemy. Oprócz tego mała ilość wykorzystywanych kanałów może powodować ich nakładanie się w tej samej lokalizacji z różnych stacji.TSB pisze:chyba jest za mała przepustowość przez jedne nadajnik i dlatego tak dzieje?
Cóż nie dziwię Ci się, że się na to wkurzasz i szkoda, że Cię, niby dział techniczny, olał. Ja sam staram się, aby tel był zalogowany tylko do własnej sieci P4, aby nie musieli bulić Polkomtelowi. Na razie na jakość rozmowy, zarówno na 2- jak i 3G w Poznaniu, narzekać nie mogę. Choć wczoraj wieczorem było słychać szum- sprawdzone na 2 telach, jeden 2-, a drugi 3G. Ale jak się zaczną jakieś problemy z jakością rozmów, to bez skrupułów ustawię tela ręcznie na operatora Plusamo-xo pisze:Mam taki sam problem, przerywane rozmowy w play, w trybie 2G, gdy dzwonię na komórki i na stacjonarne. Miałem takie problemy w Warszawie na Ursynowie, Mokotowie, w Śródmieściu i na Pradze. W trakcie rozmowy zanika głos i nie ma żadnego sygnału, trzeba ponownie wybierać numer. Zgłaszałem reklamacje ale nie dostałem żadnej odpowiedzi ! Totalna olewka. Najgorsza sieć z jaką miałem styczność.
A w skrajnym wypadku, wrócę z tym numerem do PTC, a raczej już, niestety, do NTC 
A ja żadnych problemów w wymienionych lokalizacjach nie zaobserwowałem na GSM Playa, więc jak widać nie wszystkich to dotyczy. Dlatego nie określałbym z góry tej sieci jako "syf totalny" ;-) A co do kodów USSD to faktycznie pod *111# pojawia się NULL, ale pod *101# jest już poprawna data.mo-xo pisze:przerywane rozmowy w play, w trybie 2G, gdy dzwonię na komórki i na stacjonarne. Miałem takie problemy w Warszawie na Ursynowie, Mokotowie, w Śródmieściu
CIDy znajdziesz np. w arkuszu .xls do pobrania, dane z bazy z CIDami czy LAC na mapce pojawią się w przyszłości, obecnie są to dane UKE z ID stacji operatorów.
I znowu to pisanie do PLAYa, czy nie mogą raz, a dobrze zrobić z tą jakością rozmów??? Zasięg 3G mam słaby w domu, więc korzystam z zasięgu GSM PLAYa.
