Forum - TELEPOLIS.PL

Cześć!

Przeniosłem numer z Ery do Playa na początku działalności. Postanowiłem przez różne problemy które miałem w Playu wrócić do Ery. Złożyłem pełnomocnictwo, wszystko było dobrze do momentu SMSa "Prosimy o odbiór karty sim". Udałem się do salonu firmowego i tu zaczęły się schody. Nie są wstanie wydać po godzinie prób karty sim, gdyż mają "problem z parowaniem bez dokowania" (czy jakoś podobnie). Dział aktywacji, wsparcia sprzedażowego rozkłada ręce. Była to akurat Sobota więc zostałem zaproszony w Poniedziałek gdyż wszystkie działy będą czynne i można będzie dalej poradzić się. Podczas wspólnej rozmowy doszliśmy do wniosku, że pójdę do Playa i postaram się zatrzymać proces przenoszenia numeru tak aby został u nich w sieci a w zamian za utrudnienia dostanę złoty numer w Erze.
Jednak w Play w punkcie gdzie jestem stałym klientem i zawsze starają się mi pomóc po kilkudziesięciu minutach wiszenia na wsparciu sprzedaży, biurze obsługi klienta rozkładają ręce i nic nie są w stanie zrobić. Numer jest uwalniany we Wtorek.

Zagrałem głupa i odwiedziłem kilka sklepów firmowych Ery i Playa i to samo.

Teraz mam kilka pytań:

1) Ktoś przerabiał drugie przenoszenie numeru?
2) Co się stanie jak Era nie będzie mogła przyjąć numeru a Play go uwolni?
3) Naprawdę nie da się zatrzymać tego procesu?

Propo pytania
2) Co się stanie jak Era nie będzie mogła przyjąć numeru a Play go uwolni?
To zostaniesz bez telefonu na karcie którą masz z Play zniknie zasięg i napis Play a Era nie da Ci nowej karty

problem z parowaniem bez dokowania

prawie jak tajemnicza "rekonfiguracja systemu" która zwykle oznacza wszelkie problemy z dostępem do niezbędnej aplikacji ...mniejsza o powody / a chodzi pewnie o problemy z przypisaniem do karty SIM numeru, bez jednoczesnego podłaczania jej do sieci.

Ad 3)
Wszystko zalezy od tego na jakim etapie jest procedura przeniesienia w Play-u. Składając wniosek o uwolnienie numeru, Play zobowiązany byl do udzielenia Ci w ciągu 14 dni pisemnej zgody („Warunkowa zgoda na rozwiązanie umowy o świadczenie
usług telekomunikacyjnych z przeniesieniem numeru”) i poinformować Cię o terminie rozwiązania umowy o św. usł. telek. Podali Ci taki termin na piśmie /poza tą informacją o wtorkowym uwolnieniu numeru/?
Najcześciej do przerwania procesu przenoszenia numeru, konieczne jest
złozenie wniosku o rezygnacji z przeniesienia, najpózniej do szóstego
dnia liczac od dnia złozenia wniosku o przeniesienie numeru, ale Play nigdzie nie wspomina o możliwosci złożenia takiej rezygnacji.

Napisz proszę,gdy się czegoś na ten temat dowiesz

In.ka pisze:prawie jak tajemnicza "rekonfiguracja systemu" która zwykle oznacza wszelkie problemy z dostępem do niezbędnej aplikacji ...

Akurat to zawsze występuje jak dzwonimy na infolinię "pewnej" usługi dostępu do internetu.

In.ka pisze:a chodzi pewnie o problemy z przypisaniem do karty SIM numeru, bez jednoczesnego podłaczania jej do sieci.

Tak, dziś wszystko się wyjaśniło.

In.ka pisze:Wszystko zalezy od tego na jakim etapie jest procedura przeniesienia w Play-u. Składając wniosek o uwolnienie numeru, Play zobowiązany byl do udzielenia Ci w ciągu 14 dni pisemnej zgody („Warunkowa zgoda na rozwiązanie umowy o świadczenie
usług telekomunikacyjnych z przeniesieniem numeru”) i poinformować Cię o terminie rozwiązania umowy o św. usł. telek. Podali Ci taki termin na piśmie /poza tą informacją o wtorkowym uwolnieniu numeru/?

Pre-paid więc procedura trwa 7 dni. Nie otrzymałem od nich żadnego pisma i pewnie nie otrzymam. Termin otrzymałem SMSem. Play uparcie twierdzi, że jednak nie da się zatrzymać procesu. Chociaż sam wiem z kilku źródeł, że nie powinno stanowić to najmniejszego problemu.

Rozwiązanie problemu było bardzo zawiłe, trzeba było odnaleźć kartę sim z takim samym HLRem jak przed przenosinami do Playa. Następnie przypisać do niej tymczasowy numer (tak taka) który zostanie podmieniony przez dział przenoszenia numerów po zwolnieniu numeru przez Playa.

Cała zabawa zaczyna się za 11minut. Dział przenoszenia startuje od 9:00