Post:29 gru 2005, 19:28
autor: l3p
MVNO
Wirtualnych operatorów komórkowych określa się często skrótem MVNO, który pochodzi od anglojęzycznego terminu "Mobile Virtual Network Operator". Choć w chwili pisania tego artykułu wydano już dziewięć takich zezwoleń w naszym kraju to większości użytkowników telefonów komórkowych termin ten wydaje się nadal obcy. Działalność tych firm pojawiła się w pierwszej kolejności w tych krajach, gdzie stopień penetracji rynku telefonii mobilnej jest duży, a co za tym idzie konkurencja zacięta. Idea takiego przedsięwzięcia jest stosunkowo prosta. Podmiot gospodarczy po uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia ze strony krajowego urzędu regulacyjnego, prowadzi negocjacje z istniejącymi już operatorami, dysponującymi własnymi sieciami i wykupuje u nich "czas antenowy" oraz prawo obsługi swoich przyszłych abonentów w innych sieciach. Daje to ogromne możliwości funkcjonowania zarówno ze względów finansowych jak i organizacyjnych.
Jak wiadomo w telekomunikacji, jak i każdej innej branży stawia się głównie na zysk. Tak więc zacznijmy od finansów. Jak nie trudno zauważyć operator wirtualny nie buduje własnej sieci, co jest olbrzymią oszczędnością. Jedyne nakłady, jakie ponosi startujący na rynku MVNO to koszt wspomnianego zezwolenia (w Polsce to jedynie 5000 euro), budowy systemu obsługi własnych klientów i systemu billingowego. Pomijając koszty reklamy to naprawdę niewiele w stosunku do wydatków operatorów GSM, nie wspominając już o nakładach na sieci telefonii trzeciej generacji UMTS. W przypadku MVNO pozostają zasadniczo jedynie te wydatki, które dotyczą samych abonentów. Jeśli wirtualnym operatorem jest duża firma prowadząca działalność w innej, nawet odległej od IT, branży nie trudno o sieć dystrybucyjną. Tak jak dziś telefony pre-paid tak i wirtualne aktywacje bez problemu moglibyśmy przecież kupić w hipermarkecie, kiosku, czy na stacji paliwowej. Operator wirtualny wykorzystując swoje systemy informatyczne we współpracy z realną siecią może swobodnie oferować usługi abonamentowe i przedpłatowe (pre-paid).
Czy i komu jeszcze się to opłaca? W przypadku firmy posiadającej już dobrze ugruntowaną markę i rozległą sieć placówek stworzenie sieci przy małych nakładach bez wątpienia jest możliwe i opłacalne. Opłaca się to również operatorom sieci rzeczywistych. Oddając bowiem część klientów wirtualnej sieci pozbywają się oni sporych nakładów takich, jak systemy CRM, obsługa klienta, czy windykacja opłat w przypadku niesolidnych abonentów. Jednocześnie przychód jest utrzymywany na zbliżonym poziomie, dzięki umowie z MVNO, który wykupuje przecież minuty dla swoich klientów. A co z Nami, czyli klientami? Zasadniczo każda realna konkurencja jest dla klientów korzystna. Tak też jest w przypadku mobilnych sieci wirtualnych. Poza możliwością posiadania telefonu komórkowego, którego operatorem jest sieć hipermarketów, producent kosmetyków, czy żywności, klienci mogliby skorzystać z wielu dodatkowych ofert. Wyobraźmy sobie sytuację, gdy operatorem MNVO zostaje firma prowadząca sieć supermarketów. Rachunek za telefon zapłacilibyśmy lub doładowalibyśmy w czasie wizyty w pobliskim centrum handlowym i to zapewne bez prowizji. Dodatkowo moglibyśmy zostać obdarzeni specjalnym rabatem przy zakupach w zamian za korzystanie z usług tej firmy. Jeśli wcześniej posiadalibyśmy aparat telefoniczny z innej sieci i nie zdecydowalibyśmy się za zakup nowego u operatora wirtualnego, to mógłby on zaoferować Nam tańsze stawki za połączenia, bardzo atrakcyjne w stosunku do zwykłych sieci.
żródło FKN
[ Dodano: 2005-12-29 19:29 ]
w Polsce Heyah, Sami Swoi
Post:29 gru 2005, 19:48
autor: NMonster
w polsce MVNO są jako Heyah i SS ale to tylko tak teoretycznie bo w praktyce te sieci należą do swoich sieci-matek wiec konkurencji niema....
Post:29 gru 2005, 20:29
autor: gosciu
Ani H ani SS nie sa sensu stricte MVNO. To sa marki/brandy MNO
Post:29 gru 2005, 20:40
autor: kameT
Sprawa ma się tak:
Nie ma roamingu wewnętrznego, to po co "trójca" będzie przyłączać do siebie MVNO.
Ale... Niedługo jak już będzie, to nasi operatorzy będę walczyć między sobą, do którego operatora przyłączy się MVNO. Jeśli nie wiadomo o co chodzi... to zawsze chodzi o pieniądze !!!

Post:29 gru 2005, 22:41
autor: D@rio
A ja pojecie MVNO (Mobile Virtual Network Operator) troszke inaczej wyjasnie:
Można wyróźnić 2 typy MVNO:
A - operator wraz z zezwoleniem otrzymuje właśny wyróźnik sieci i pulę numeracyjną.
B - operator korzysta z wyróżnika i puli numeracyjnej sieci macierzystej. Takim operatorem można nazwać Heyah, choć nie jest to do końca dobry przykład. Jest właścicielem jest PTC, czyli operator sieci Era, z której to infrastruktury korzysta ta modna ostatnio usługa. Heyah działa z wyróżnikiem 260-02 (Era) i na jej puli numeracyjnej. Nie licząc jednak wspólnego właściciela Heyah posiada wszystkie cechy MVNO.
Ponadto...
Operator wirtualny korzysta z infrastruktury macierzystych abonentow na podstawie stosownej umowy, ktora okresla zasady wspolpracy i wzajemnych rozliczen. Od strony finansowej MVNO traktowany jest jako hurtownik, który kupuje od sieci macierzystnej duze ilości minut i usług a następnie odsprzedaje je abonentom po ustalonej przez siebie cenie. Taki operator też sam przeprowadza akcje promocyjne i posiada własną sieć sprzedaży. Sam zajmuje się także kompleksową obsługą abonenta, posiadając właśne call center np. Od strony klienta wygląda to więc jak pełnoprawny - kolejny operator.
Post:30 gru 2005, 12:45
autor: super_electric
Do kamet : bo ty napikałeś tak : "Sprawa ma się tak:
Nie ma roamingu wewnętrznego". Oto moja odpowiedz : A po co robić roaming wewnętrzny

Co to nam da:?:

. Pozdro , udanego Sylwestraaaaaa!!!! !!
Post:30 gru 2005, 13:49
autor: kameT
super_electric pisze:Do kamet : bo ty napikałeś tak : "Sprawa ma się tak:
Nie ma roamingu wewnętrznego". Oto moja odpowiedz : A po co robić roaming wewnętrzny

Co to nam da:?:

. Pozdro , udanego Sylwestraaaaaa!!!! !!
Spowoduje, że na rynek wejdą nowi operatorzy, co zwiększy konkurencję i spadną ceny! Tyle Nam to da!

Post:30 gru 2005, 14:26
autor: D@rio
kamet pisze:super_electric pisze:Do kamet : bo ty napikałeś tak : "Sprawa ma się tak:
Nie ma roamingu wewnętrznego". Oto moja odpowiedz : A po co robić roaming wewnętrzny

Co to nam da:?:

. Pozdro , udanego Sylwestraaaaaa!!!! !!
Spowoduje, że na rynek wejdą nowi operatorzy, co zwiększy konkurencję i spadną ceny! Tyle Nam to da!

Nie wejdą nowi operatorzy senso stricto. Tutaj chodzi aby można było z kartą sim jednego operatora wewnętrznie (w Polsce) "roamerować" (migrować) z sieci do sieci. Konkretnie o co tu chodzi na jakiś przykładzie? A np. o to żeby taka Netia Mobile (teraz P4) mimo to iż buduje własną infrastrukture dla swojej sieci mogła świadczy usługi GSMowe oparte na innej sieci i innego właściciela.
Post:30 gru 2005, 22:39
autor: NMonster
krótko ujmując - w Polsce niema jeszcze MVNO

ale będzie......w Niemczech jest pełno ... nawet telewizja VIVA ma swoją "sieć" oraz Jamba - ten od żaby z genitaliami:P
Post:31 gru 2005, 12:25
autor: kameT
D@rio: po części się z Tobą zgadzam, ale konkurencję to na pewno zwiększy. Kto wie co zrobi P4, teraz startuje w przetargu na GSM. Słyszałem, że ona chce wygrać ten przetarg, odsprzedać go innemu operatorowi zagranicznemu, a sama wciąć się do innego operatora, korzystając z jego infrastruktury, bo zależy im na czasie. I właśnie dzięki temu na polski rynek wtargnie conajmniej 1 nowy operator i kilka MVNO.
Post:31 gru 2005, 12:33
autor: D@rio
kamet pisze:D@rio: po części się z Tobą zgadzam, ale konkurencję to na pewno zwiększy. Kto wie co zrobi P4, teraz startuje w przetargu na GSM. Słyszałem, że ona chce wygrać ten przetarg, odsprzedać go innemu operatorowi zagranicznemu, a sama wciąć się do innego operatora, korzystając z jego infrastruktury, bo zależy im na czasie. I właśnie dzięki temu na polski rynek wtargnie conajmniej 1 nowy operator i kilka MVNO.
Oj z Netią to zakręcona sprawa. Sama nie wie czego chce i wydaje się że nie wie co zrobić z wygraną. Tak jak było już powiedziane. Netia chce "zjeść ciastko" i "mieć ciastko". Zobaczymy jak to się dalej potoczy...
Jednak Pan Graboś typując Netię na zwyciężcę przetargu doskonale wiedział co robi

...
Post:02 sty 2006, 15:42
autor: super_electric
[quote]Oj z Netią to zakręcona sprawa. Sama nie wie czego chce i wydaje się że nie wie co zrobić z wygraną. [/quote] no oczywiście . Ciekaw tylko jestem po co w ogóle Netia wzstartowała z propozycja własnej sieci skoro na razie (z tego co pamietam

) sobie tylko BTS-z buduje ...i nic

. To tyle z mojej strony .

. Pozeroooooo . S_e