Forum - TELEPOLIS.PL

U mnie natomiast:
2x nju na kartę (z czego jeden numer "testowy")
1x Orange na kartę
1x Play na kartę (oryginalnie RBM)
1x BDI Aero2 (leżakuje, nieużywana)

OFnk x2
Play fresh 1.
Play odNowa x2.
T-Mobile 1 limitowana masz zł, masz nolimit.
T-Mobile x2 frii.
Plus elastyczna 1, Plush 1.
Virgin mobile 1.

Moja obecna sytuacja:
3×Fakt Mobile
1×Nju (wkrótce Fakt Mobile)
4×Lajt Mobile.

Moja sytuacja wygląda obecnie następująco:

1. Karty używane codziennie i aktywnie:
> Orange Flex - główny numer eSIM na iPhone 11 Pro + zwykły dodatkowy SIM powiązany z głównym numerem
> T-Mobile Internet Domowy LTE (dostęp do internetu domowego)
> dodatkowe karty do neta w razie awarii lub zakończeniu umowy z T-Mobile: Nju internetowy (abonament) + Internet Mobilny Optymalny Orange (promocja - abonament) + prepaid OFNK z rosnącym pakietem internetowym co 7 dni.

2. Karty testowe prepaid:
> 1x OFNK (Orange)
> 7x PLAY (w tym RBM SieMa PL + Fakt Mobile + 1x INK50 z netem na rok + 1x INK 2.0)
> 2x Lajt Mobile
> 1x Klucz Mobile
> 1x Aero2 BDI
> 1x Mobile Vikings
> 2x Virgin Mobile (w tym karta ze starą ofertą 2012)
> 1x wRodzinie (Aero2)
> 1x a2mobile (Premium Mobile i Aero2)
> 2x Plus (Plush i Plus Elastyczna na Kartę)
> 6x T-Mobile (w tym 2 karty z taryfą GO - reszta to Frii)
> 1x tuBiedronka (zablokowane wychodzące).

Podbijam wątek. Pretekstem jest głośny artykuł dotyczący korupcji w piłce nożnej
https://wiadomosci.wp.pl/michniewicz-st ... 025130016a
gdzie czytamy m.in.:
"Panowie kończą rozmowę i ówczesny trener Lecha Poznań natychmiast wybiera numer Ryszarda Forbricha - jeden z 336 numerów (to liczba pochodząca z analizy przeprowadzonej przez śledczych), których Forbrich używał do ustawiania meczów."

Z wydźwięku powyższego wynika, że posiadanie dużej liczby numerów może być uznane jako swoista "flaga", znacznik, wskaźnik który wzmaga podejrzenia. Nie ukrywam, że jako osoba, która co miesiąc aktywuje 2 karty SIM Play od kilkudziesięciu miesięcy, jest to dla mnie nowa obserwacja

Liczysz, że fryzjer zdradzi nam swój nick?

Dodam, że znam przypadek, gdy pewien urząd administracji publicznej znał tylko PESEL obywatela, a miał potrzebę się do niego dodzwonienia (nie w sprawie karnej jbc). Na bliżej nieokreślonej podstawie uzyskał listę numerów zarejestrowanych na delikwenta (a było ich kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset) i dzwonił po kolei, aż do uzyskania połączenia z jednym z nich xD

koszalineo941268 pisze: ↑

02 lip 2022, 15:16

posiadanie dużej liczby numerów może być uznane jako swoista "flaga", znacznik, wskaźnik który wzmaga podejrzenia.

Po coś rządzący wprowadzili obowiązek rejestracji. Jak kiedyś wpadniesz w jakiś konflikt ze służbami, numery zarejestrowane na ciebie zostaną sprawdzone i takie ilości będą conajmniej podejrzane. Ogólnie zmiany wprowadzone odnośnie inwigilacji pozwalają wziąć na hak obywatela z byle jakiego powodu, a posiadanie setki numerów to coś o wiele więcej niż byle jaki powód. I piramida idzie sama: typ ma mnóstwo kart, zwykły człowiek nie używa tylu kart, trzeba mu podpiąć jakiś ogon, i pyk Pegasus. A nikt nie jest kryształowy, więc na każdego jakieś brudy się znajdą.

koszalineo941268 pisze: ↑

02 lip 2022, 16:07

Dodam, że znam przypadek, gdy pewien urząd administracji publicznej znał tylko PESEL obywatela, a miał potrzebę się do niego dodzwonienia (nie w sprawie karnej jbc). Na bliżej nieokreślonej podstawie uzyskał listę numerów zarejestrowanych na delikwenta (a było ich kilkadziesiąt, jeśli nie kilkaset) i dzwonił po kolei, aż do uzyskania połączenia z jednym z nich xD

Bez ruszenia organów ścigania nie mieli fizycznie jak tych numerów uzyskać. Szkoda, że UODO nie poszedł w ruch. Swoją drogą, aby uzyskać dane osoby, na którą zarejestrowane są numery trzebaby odpytać grubo ponad stu operatorów, co więcej poza W4 to wirtualni raczej nie zapewniają obsługi zapytań służb 24/7.

Jedynym miejscem gdzie wszystkie te dane trafiły był GUS przy okazji spisu rolnego, ale to była jednorazowa akcja i zrzut z baz danych na konkretną datę.

Poza tym, UKE ma dane wszystkich przeniesionych w ostatnich latach numerów. Jednak on też nie ma podstawy prawnej by udzielać dostępu.

Przypadek opisany przez @koszalineo moim zdaniem wyjaśnia najprostsza metoda - biuro numerów. Mało kto pamięta by przy każdym rejestrowanym numerze wyrażać sprzeciw, zdecydowana większość wyraża zgody jak leci.

Remington pisze: ↑

02 lip 2022, 20:24

Mało kto pamięta by przy każdym rejestrowanym numerze wyrażać sprzeciw, zdecydowana większość wyraża zgody jak leci.

Bo zdecydowana większość nawet nie ma jak wyrazić sprzeciwu. Pani z Żabki/kiosku rejestruje kartę i oddaje kartę, nie pytając o nic. Nawet ja, czyli osoba zainteresowana telko nie wiedziałem o tych zgodach, a co dopiero statystyczny człowiek.

Z tym biurem numerów ciekawa sprawa, myślałem że swoista książka telefoniczna to wysłana w niebyt pieśń przeszłości.

W Orange widzę, że jest opcja odwołania zgód w tym zakresie w aplikacji. W apce iPlus oraz Player są tylko zgody marketingowe, ale brak dotyczącej biura numerów. Na webowych portalach nie sprawdzałem, rozumiem że zgodę trzeba odwołać poprzez zgłoszenie do konsultanta (pytanie czy da się to zrobić masowo dla kilkudziesięciu numerów za jednym razem).
Wracając do tematu - zagadnienie liczby aktywnych kart SIM u danego operatora w kontekście zgód ma jeszcze jeden aspekt. Jest w Orange coś takiego jak "zgoda na rozliczanie należności z wielu numerów abonenckich na wspólnym koncie abonenckim", co przy jej włączeniu i posiadaniu u tego operatora głównego numeru z $ na saldzie i kilku nieużywanych innych numerów, na których z racji ich braku aktywności, mimo zerowego stanu konta indywidualnego numeru, może być naliczona miesięczna sankcja 5 zł, ściągana z konta głównego. Ale to tylko gdybanie.

Kolega sprawy nie zgłaszał do UODO, bo raz że sprawa miała charakter jednostkowy, dwa dotyczyła urzędu, trzy jej zgłoszenie i prowadzenie wymagałoby czasu oraz środków, czyli same koszty, a zysk żaden (poza społecznym i indywidualną satysfakcją).

Kończąc offtopic, co do rejestracji w Żabce mam oddzielną obserwację, którą już podzielę się we właściwym wątku

Jak u użytkowników tego portalu wygląda sytuacja z aktywnymi kartami sim?
ostatnio obejrzałem rozmowę witekT z GPO z virginM, o tym jak zmieni się rynek przez przymusową rejestracje kart sim, witekT poruszył temat jak wiele użytkowników odpalało karty wyłącznie dla danej promocji, a działo się tak ponieważ użytkownicy byli anonimowi, obecnie dalej dużo promocji wśród naszych operatorów stąd mój wpis jak to obecnie wygląda.

@7xx654465
Kilkadziesiąt statystycznie "aktywnych". Gdy znajdę chwilę, spróbuję policzyć, ale mogę mieć część "poza radarem".

PS. Twój post przypomniał mi kobietę-mema. Ona nadal jest prezesem, czy po fuzji już nie ma tego stanowiska? Może przeszła na inny ważny odcinek, gdzie można zaniżać wartość przejmowanych firm?

Trudno by była prezesem skoro firmy nie ma.

LinkedIn mówi, że z VM rozstała się 3 lata temu:
https://pl.linkedin.com/in/gra%C5%BCyna ... a-2808a4ba

@Remington
Ałaaaa!
Nie dość, że bardzo intymna nazwa, to jeszcze jest Pepco w tle, które właśnie zostało doprowadzone na skraj upadłości.
Szacunek. Wygląda, że w tej materii jest znaną - nawet - w międzynarodowych kręgach profesjonalistką...

7xx654465 pisze: ↑

06 paź 2023, 10:22

Jak u użytkowników tego portalu wygląda sytuacja z aktywnymi kartami sim?
... wiele użytkowników odpalało karty wyłącznie dla danej promocji, a działo się tak ponieważ użytkownicy byli anonimowi, obecnie dalej dużo promocji wśród naszych operatorów stąd mój wpis jak to obecnie wygląda.

Ja masowo zacząłem odpalać karty już po wprowadzeniu obowiązku rejestracji i aktualnie jest to:
Play i pochodne (FM,VM) - około 30 numerów,
Plus - około 25 numerów,
Orange i pochodne (Nju) - 7 numerów,
T-M i pochodne (Heyah) - 2 numery,
"wirtualni" (a2m) - 4 numery.
Do tego spora pula aktywowanych sukcesywnie starterów Plus Elastyczna oraz numerów przeniesionych do Play - czekających na aktywację.
Jak widać wprowadzenie obowiązku rejestracji w żadnym stopniu nie wpłynęło na moje korzystanie z oferty na kartę, z tym że celowo utrzymuję tylko około 20 numerów. Reszta po prostu pozostała aktywna po wykorzystaniu środków czy promocji.