Strona 1 z 1

[Plus] Kwestia do konsultantów/ sprzedawców Plusa

Post:14 lip 2008, 21:17
autor: Mixiorek
Mam nietypową prośbę do konsultantów/ sprzedawców Plusa.
Dostałem rodzinne zadanie doradzenia koleżance mojej Mamy. Jak to bywa w takich przypadkach ani koleżanka ani Mama nie wiedzą jaką ofertę posiada obecnie koleżanka. Prośba polegała by na określeniu jaką ofertę posiada koleżanka oraz sprawdzenie co i za ile może otrzymać przy przedłużeniu umowy.
Posiadam dane koleżanki oraz numer telefonu.

p.s.
Ze zrozumiałych względów będę wdzięczny jak ktoś odezwie się na priv.

Post:14 lip 2008, 21:19
autor: DejwiD
zapomnij..

Post:14 lip 2008, 21:20
autor: Mixiorek
DejwiD pisze:zapomnij..
Niestety też się z tym liczę, ale spróbować muszę bo mi głowę trują :(

Post:14 lip 2008, 21:30
autor: kamil1221
Istnieje ustawa o ochronie danych osobowych.
Przejdź się z koleżanką do salonu Plusa.

Post:14 lip 2008, 21:32
autor: Mixiorek
kamil1221 pisze:Istnieje ustawa o ochronie danych osobowych.
Przejdź się z koleżanką do salonu Plusa.
Dobra, zapytam inaczej - gdzie koleżanka może znaleźć Pluskod, który jest potrzebny by zalogować się do e-boku?

Post:14 lip 2008, 21:37
autor: Prometo
Mixiorek pisze:Dobra, zapytam inaczej - gdzie koleżanka może znaleźć Pluskod, który jest potrzebny by zalogować się do e-boku?
Kod: Zaznacz cały
Plus Kod można uzyskać dzwoniąc z telefonu Plus pod numer 2601

Post:18 lip 2008, 10:30
autor: Marens
Mixiorek pisze:Posiadam dane koleżanki oraz numer telefonu.
Dzwoń na 2601 i podszyj się pod koleżankę.
Potrzebujesz
->imię nazwisko
->pesel
->dokładny adres

Powiedz, że chciałbyś uzyskać pluskod. Zapytaj przy okazji jaki masz abonament, bo nie pamiętasz. Czy przypadkiem nie kończy Ci się umowa, i jaka jest przygotowana oferta utrzymaniowa.

Niektórzy zaraz napiszą, że nie wolno się podszywać itp. Ja już nie raz dzwoniłem i załatwiałem różne sprawy za rodzinkę, znajomych. (oczywiście za pozwoleniem)
Aby było śmiesznie wczoraj dzwoni do mnie kuzyn, że zapomniał PUK i czy można go jakoś odzyskać. Powiedziałem, że "poszukam", mały telefonik na 2601 i podaje mu jego PUK :-D.

Post:18 lip 2008, 20:56
autor: Prometo
Marens pisze:podszyj się pod koleżankę.
Konsultant/ka nie rozpoznają głosu mężczyzny podającego się za koleżankę :shock: :D

Post:18 lip 2008, 21:24
autor: Marens
Prometo pisze:
Marens pisze:podszyj się pod koleżankę.
Konsultant/ka nie rozpoznają głosu mężczyzny podającego się za koleżankę :shock: :D
Tu byś się zdziwił...
Do mnie przeważnie mówią "na pani" jak dzwonie do BOKów...
Panią raczej nie jestem.

Post:18 lip 2008, 21:27
autor: kowcio
To widocznie masz taki głos.
Też czasem mam wątpliwości, z kim rozmawiam.