Strona 1 z 1

Czy moge zerwac umowe z operatorem GSM nie majac zasiegu

Post:24 kwie 2008, 11:19
autor: Necoman
W XXI wieku, na polnocym terenie wojewodztwa śląskiego. Konkurencja ma zasieg idealny. Moj operator od mniej wiecej pol roku zapomnial chyba o nas. Wszyscy majacy tel w Erze maja takie problemy w domu (w mojej miejscowosci). Chcac wyslac sms'a musze podejsc do okna, ciagle mi gubi zasieg. Rozmowa tez tylko przy oknie. W pewnym momencie mam zasieg full, za chwile znika calkowicie. Powiedzcie mi co z takim fantem zrobic?
Telefonu dwa na firme, firma w miejscu zamieszkania. W siedzibie firmy oczywiscie nie ma zasiegu. Klienci klna bo nie moga sie dodzwonic. Co zrobic ? poradzcie mi cos...
pozdr

Post:24 kwie 2008, 11:43
autor: ja
Rozwiązać w tym przypadku raczej nie będziesz mógł, bo zasięg jakiś jest, a operator odpisze Ci, że zastowanie telefonu komórkowego to nie tylko rozmowy w jednym miejscu, a zwłaszcza w domu.
Natomiast powinno Ci sie udać wynegocjować rabat na abonament. Napisz reklamację opisującą całą sytuację. Ja w identycznej sytuacji (też musiałem prowadzić rozmowy przy oknie) dostałem od ERY na wszystkie moje aktywacje 10% rabatu na okres do końca umowy.

Post:24 kwie 2008, 12:05
autor: elrond
ja pisze:Natomiast powinno Ci sie udać wynegocjować rabat na abonament.
Co mu z rabatów, jak dzwonić nie może???

Necoman, jeżeli masz telefony na firme, to możesz spróbować napisać do Ery czy nie dałoby się coś w tej sprawie zrobić. Wszystko spokojnie i profesjonalnie spróbwać załatwić, użyć rzeczowych argumentów które niewątpliwie masz. Pewnemu użytkownikowi tego forum udało się w ten sposób przekonać Plusa do założenia EDGE na jednym z nadajników (oczywiscie - abonent biznesowy). Może postarają się coś zrobić, a może już są plany. Trzeba się dowiedzieć. Jeśli sie nic nie da zrobić, to niestety - zasięg nie jest argumentem do zrywania umowy. Ewentualnie jak ci się skończy umowa, lub zapłacisz kare - przenosisz się do innej sieci...

Post:24 kwie 2008, 16:36
autor: kowcio
kolejny taki przypadek.. lecz ja zawsze mówię, przed podpisaniem umowy 100 razy upewnij się.
tak jak pisał elrond, musisz pisać do Ery... a umowy nie zerwiesz z nimi, jestem pewien na 99%...
Pozdrawiam :-)

Post:24 kwie 2008, 16:49
autor: jablo
Zaden operator nie zapewnia zasiegu wewnatrz budynków...

Post:24 kwie 2008, 17:22
autor: Szalony
Ja takze miałem podobny problem , pisałem reklamacje i oczywiście żadnego upustu na abonament nie dostałem - tylko zmarnowałem swój cenny czas bo Era odpisała mi jak idiocie że według nich w Aleksandrowie Łódzkim sieć działa prawidłowo a Era nie gwarantuje zasięgu w budynkach :-) Kup sobie Pan antenę zewnętrzną taki Era dała mi morał... I dlatego z Ery zrezygnowałem całkowicie .

Post:24 kwie 2008, 20:36
autor: Zajcef
elrond pisze:
ja pisze:Natomiast powinno Ci sie udać wynegocjować rabat na abonament.
Co mu z rabatów, jak dzwonić nie może???
To mu z rabatow, że bedzie placił mniej za coś za co teraz placi 100 % :wink: - zakladajac, ze wszyscy myslimy o rabacie na abonament, a nie o uslugach gratis ;-)

Post:24 kwie 2008, 20:59
autor: Th0mas
Każdy operator na swojej stronie ma taką oto informację:

Mapa przedstawia orientacyjny zasięg sieci Orange:
- ma charakter informacyjny
- nie może być podstawą do zawierania umów o świadczenie usług telekomunikacjnych
- nie może być podstawą ewentualnych reklamacji zasięgu

Post:24 kwie 2008, 21:10
autor: yagi
Ale na calym Slasku od pol roku jest problem taki ze zasieg skacze od zera do max i z powrotem... To juz kolejny przypadek narzekania na ten problem, z ktorym sie spotykam... Na Slasku kto moze przenosi sie do Plusa i Orange, poniewaz tam maja full zasieg w budynkach i nie ma problemow z gubieniem zasiegu i zrywaniem polaczen...

Post:24 kwie 2008, 21:11
autor: elrond
Zajcef pisze:To mu z rabatow, że bedzie placił mniej za coś za co teraz placi 100 %
No albo nie płaci wogóle bo sie nigdzie dodzwonić nie może :wink:
Th0mas pisze:Każdy operator na swojej stronie ma taką oto informację:

Mapa przedstawia orientacyjny zasięg sieci Orange:
- ma charakter informacyjny
- nie może być podstawą do zawierania umów o świadczenie usług telekomunikacjnych
- nie może być podstawą ewentualnych reklamacji zasięgu
Niby tak, ale czasem rezygnacja jednego klienta biznesowego = utrata 10 firm po kilka, kilkanaście telefonów każda, więc operator przyjmie rezygnację a czasem może się pokusić o postawienie nadajnika (rzadko, ale niewykluczone). Informacje które podajesz, mają odstraszyć od reklamacji klientów, którzy płacą rachunki 30 zł miesięcznie, albo doładowują pre-paidy...

Post:26 kwie 2008, 10:57
autor: Monty Python
niestety na przyszłość polecam kupienie startera prepaid i przetestowanie go przez okres np. 1 miesięca - przed przystąpieniem do umowy abonamentowej- wtedy można ocenić jaki jest zasięg, ów radę w zasadzie można zastosować do wszystkich osób, które planują wziąść abonament ... także w tym konkretnym przypadku operator nie rozwiążę umowy(bez ponoszenia konsekwencji finansowych) z powodu braku zasięgu w budynku...

Post:26 kwie 2008, 11:18
autor: Cyrrus
yagi pisze:Ale na calym Slasku od pol roku jest problem taki ze zasieg skacze od zera do max i z powrotem...
Na jakiej podstawie opierasz takie twierdzenie? Jesteś pewien, że tylko na Śląsku? Może całe południe? Może cały kraj? :D
A tak serio, to ktoś kto napisał powyżej, iż operator nie gwarantuje zasięgu w budynku, ma całkowitą rację i tym stwierdzeniem moga się wykręcić.
Ja natomiast widzę jeszcze jedno rozwiązanie: piszesz, że w Twojej miejscowości duża liczba osób ma podobne problemy. W takim wypadku proponowałbym ,,zarzucić'' Erę bądź reklamacjami, bądź zgłoszeniami technicznymi. Z doświadczenia wiem, że w tej firmie, jeśli pojawia się jedno zgłoszenie, traktowane jest jako ,,błąd statystyczny'', na zasadzie: ,,ehhh jednemu, dwóm może się zdarzyć, grunt, że u większości jest okej''. W momencie, gdy wpływa naście, dziesiąt takich zgłoszeń, komuś na górze zapala się czerwona lampka i dopiero wtedy biorą wszystkich do galopu. Może wartoby porozmawiać ze znajmomymi i zadziałać w tej sprawie?

Post:27 kwie 2008, 14:19
autor: yagi
Cyrrus pisze:Jesteś pewien, że tylko na Śląsku?
Znajomy z tamtych okolic mi o tym pisal. Jest osoba mobilna i za niedlugo rezygnuje z ostatniego numeru w Erze.
Nawet jego doradca biznesowy Ery ma problemy z zasiegiem.
O takim problemie slyszalem juz od kilku osob wiec to nie jeden przypadek.