Forum - TELEPOLIS.PL

Witajcie,
Posiadam karte play jako dodatek do mojego abonemntu w orange, jako ze odbieralem duzo sluzbowych polaczen na ten numer w play, posiadalem tam 13 godzin rozmow z programu zbieraj minuty.
Gdy przestalem uzywac playa jako sluzbowej komorki to wydzwanialem tylko te nabite godziny, 28 listopada odebralem poalcazenie trwajace 4 minuty, co powinno przedluzyc waznosc konta do 28 grudnia jednak jak sie domyslacie tak sie nie stalo.
Postanowilem zlozyc reklamacje zlozylem ja 2 grudnia dodatkowo Pani w salonie powiedziala aby pokazac jej w telefonie date czas i dlugosc trwania tego poalczenia wiec pokazalem w polaczeniach odebranych to polaczenie, liczylem na szybkie zalatwienie sprawy i do dzis czyli po 38 dniach od jej zlozenia nie zostala ona rozpatrzona.
Musze dodac ze 12 grudnia dostarczylem fakture z numeru ktory wykonal to poalczenie myslalem ze taki dowod wystarczy 17 grudnia ekspert wypowiedzial sie ze nalezy zwrocic 12h i 27 minut gdyz takie poalczenei bylo.
Minelo ustawowe 30 dni na rozpatrzenei reklamacji wyslalem faks o spelnienei zadania przedstawionego w rteklamacji w zwiazku z uznaniem jej za zasadna z mocy prawa i nadal nic sie nie dzieje.
Za to praca OK Play jest bardzo profesjonalna nie dosc ze mowia do klienta per Ty gdy ja zwracam sie do nichna Pan/Pani; gdy prosze o przleaczenie do dzialu reklamacji lub grupy eksperckiej mowia ze jest to niemozliwe; gdy prosze o poalczenie z Kierownikiem call center rowniez jest to niemozliwe i tylko ciagle slysze "prosze uzbroj sie w troche jeszcze cierpliwosci"
Ciagle slyszalem ze maja 30 dni na rozwiazanie reklamacji wiec maja jeszcze cza, gdy minelo 30 dni i wyslaleem ww faks to stwierdzili ze moja reklamacja nie jest reklamacja tylko zgloszeniem to juz po prostu kpina.
Dobrze zastanowcie sie za nim wskoczycie w ten interes.

Pozdrawiam
Marcin

To zależy, na jakiego pracownika BOKu trafisz.
Wiele razy zgłaszałem problemy w Call Center i jakoś nie powiem, że było aż tak źle. Fakt mieli wtopę, kiedy zadzwonił do mnie konsultant i okłamał że była jakaś promocja – jak to on określił „ukryta”. (Złożyłem na tego konsultanta skargę).
Ja podchodzę do tego bezstresowo, bo jak ja zacznę się denerwować wcale mi to w niczym nie pomoże.
Każdy przypadek jest indywidualny, a ja póki co jestem zadowolony z Play jako sieci bo odzwyczaiłem się od dzielenia numerów na swoją sieć gdzie mam taniej i inną gdzie drożej.

Ja juz nie mowie o zachowaniu konsultantow zdzierzylbym wszystko ale 38 dni taka prosta reklamacja??

Snipi pisze:Ja juz nie mowie o zachowaniu konsultantow zdzierzylbym wszystko ale 38 dni taka prosta reklamacja??

jak w każdej firmie i branży są zaniedbania, po prostu oni Twoje roszczenie muszę przyjąć i tyle, szkoda, ze napisali iż to zgłoszenie a nie reklamacja...masakra...żeby jeszcze tak wywinąć tą sprawę..no każdy ma wtopy, zraziłeś się, i pewnie nie pierwszy raz...nigdy nie jest cukierkowo

Przypadek przerabiany już wiele razy.#0 dni na załatwienie sprawy to z reguły dla nich za mało.Sam korzystam z play karty.Ceny są w porządku ale obsługa reklamacji i zgłoszeń żałosna.

taktakowiec pisze:Ceny są w porządku ale obsługa reklamacji i zgłoszeń żałosna.

i co ma wybrać potencjalny klient? tanie stawki? przy zerowej obsłudze posprzedażowej?

Moim zdaniem ma wybrać to co dla niego najlepsze.Dla mnie najlepsze jest abo w erze +play karta jak chce troche więcej porozmawiać.W obecnej sytuacji nie kompetencji i olewaniu klienta nie wyobrażam sobie podpisania umowy na 2 lata z tą siecią.

dechomenon pisze:

taktakowiec pisze:Ceny są w porządku ale obsługa reklamacji i zgłoszeń żałosna.

i co ma wybrać potencjalny klient? tanie stawki? przy zerowej obsłudze posprzedażowej?

Mam dwa numery w Playu, jestem zadowolony z obsługi posprzedażowej. Jakoś mówią do mnie na "pan" (playzone/*500) a mam 19 lat. Co do reklamacji i zgłoszeń to dwukrotnie zmienili mi wadliwą kartę. Przeniosłem numer z Tak-Taka bez jakichkolwiek problemów.

Co do mówienia per Ty do klientów to dwukrotnie mi się to zdarzyło u dwóch różnych osób na infolinii, więc to może jakiś wewnętrzny standard by się z klientem kumplować.

Po pierwsze - nie rozumiem nazwy tego tematu - przed czym ostrzegasz i czego odradzasz? Przez to, że rozmawiałeś z jednym niekompetentnym pracownikiem BOKu który powiedział Ci na 'Ty'. To jest raczej sprawa indywidualna..

tomko111 przyznaj nie przeczytales uwaznie tematu mowilem ze zachowanie konsultantow bym zdzierzyl.

Przeczytaj regulamin par. 8 http://web.playmobile.pl/resources/_fil ... wnikow.pdf . Ja rozumie że złożyłeś reklamację w salonie i otrzymałeś pisemne potwierdzenie złożenia reklamacji 2 grudnia ? Jeżeli do tej pory nie odpowiedzieli na piśmie to uznali reklamację. Zgłoś to do regionalnej federacji konsumetów - chyba tam się zgłasza takie wyczyny.

no tak to można zgłaszać ale wiesz jak to jest.a to człowiek nie ma czasu a to są jakieś problemy ze zgłoszeniem itd.mało który człowiek ma cierpliwość do składania reklamacji

jesli o mnie chodzi to by mi przeszkadzalo mowienie per ty co ja z takim kolesiem co go nie znam wodke pilem czy cos osobiscie nie mam abo w tym playu ale znajomy ma wiec tak zareagowal jak do noego powiedziala laska na ty . <na ty to mozemy byc po upojnej npcy lub po kilku flaszkach anie bez naczego ot tak>

dokładnie... ja do pani na pani a ona do mnie na Ty... trochę dziwnie. Ja w play jestem nie długo ale jak na razie jeszcze nie miałam żadnych przejść z nimi i oby było tak dalej.

mirikli pisze:dokładnie... ja do pani na pani a ona do mnie na Ty...

To czemu nie powiedziałaś konsultantowi, że nie przypominasz sobie, żebyś przechodziła z nimi na Ty? Ja od razu bym to skomentował i zrobię to, jeżeli powiedzą do mnie per Ty. Na szczęście do dnia dzisiejszego przeprowadziłem kilka(naście) rozmów i zawsze mówią mi 'proszę Pana..'

Snipi pisze:tomko111 przyznaj nie przeczytales uwaznie tematu mowilem ze zachowanie konsultantow bym zdzierzyl.

Przeczytałem dokładnie. Pytanie, czy w tej reklamacji zawarłeś typowe słowa dotyczące właśnie reklamacji? Napisałeś na górze: 'Reklamacja' lub 'Zgłaszam reklamację', 'Chciałbym zgłosić reklamację'? Jeżeli nie, to nie dziw się, że przyjęli to jako zgłoszenie. Jeżeli napisałeś te słowa to mają 30 dni na rozpatrzenie Twoich roszczeń, jeżeli do tego czasu nie odpowiedzą, automatycznie powinieneś otrzymać to o co prosiłeś - pakiet minut, darmowe smsy..

Mysle ze jestem winien wyjasnienie jak zakonczyla sie moja reklamacja uzyskalem zwrot 12 godzin i 15 minut oraz 75 zl rekompensaty, co prawda dopiero po poruszeniu dzialu pr ale jednak.

PR to zawsze dobra metoda jak inne zawodzą. Ale wcześniej można napisać do UKE ([email protected]) i też się sprawą zajmą. A Twoja sytuacja była w 100% czysta bo nie odpowiedzieli w ciągu 30dni. Mówcie co chcecie (sam nie znoszę TP SA) ale TP ma chyba najszybciej rozpatruje reklamacje - zgłoszona konsultantowi zwykle rozpatrzona w ciągu tygodnia - choć dział indywidualny odpisuje często klientom bzdury - nie na temat .

Play to musi mieć chyba straszny burdel w swoich systemach...

Dzisiaj przyszedł do mnie list od PLAYa zaadresowany na p. Andrzeja Rudnickiego. Ale dotarł on, na mój adres. Dziwne, bo ja się tak nie nazywam a adres się zgadza, hehe.

Widzę że te nowo wprowadzone standardy obsługi coraz lepiej im się sprawdzają

Może, mają troszkę 'burdelu', ale rekompensaty dają dobre. Ostatnio nie dodali mi pakietu złotówek, a w ramach tej awarii dostałem 100 SMSów do wszystkich sieci za free lub 30 minut.