Forum - TELEPOLIS.PL

Wiem że sprawa bardzo "luźnego" traktowania klienta przez Play juz gdzieś sie przetoczyła na forum ale nie znalazłem wątku dotyczącego akurat tej sprawy.

Technikalia to chyba dobre miejsce...

Wczoraj wysłalem e-maila do play w sprawie otwarcia sklepu internetowego. Otrzymałem odpowiedź, którą niżej cytuje. Właściwie nie wiem co o tym mysleć, z jednej strony jestem traktowany wręcz jak przyjaciel z grugiej - totalny brak profesjonalizmu...

Witaj Marku:)
Ciszę się, że do nas napisałeś. W odpowiedzi na Twoje pytanie o termin uruchomienia internetowego sklepu Play chcę Ci przekazać, że nie jest on nam jeszcze znany. Trudno jest mi również określić go w przybliżeniu, ponieważ na chwilę obecną nie posiadamy na ten temat żadnych informacji. Twoje pytanie jest dla nas jednak cenną sugestią, którą z pewnością skierujemy do odpowiednich osób
Gdybyś miał jakiekolwiek pytania lub wątpliwości, albo też sugestie, zachęcam do kontaktu z nami lub zapoznania się z informacjami na stronie internetowej www.playmobile.pl
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Ewelina, Obsługa Klienta Play

Jeszcze te buźki...

Waszyscy dostają takie odpowiedzi czy tylko pani Ewelina ma takie podejście?
Temat o Play jest tak obszerny że nie idzie w nim znaleźć pewnych informacji - jak wy oceniacie obsługe w Play?

elrond, zaproś na kawę. Poznajcie się bliżej. Może to jakiś "znak"

ale mejla dostałeś
sam do nich wysle podobnego, bo chce kupic u nich kome , ale z wygody wszystko zazwyczaj załatwiam płacąc kartą kredytową przez neta, a u nich jeszcze tego nie ma a szkoda
a odpowiedź jaką otrzymałes jest sympatyczna, widzę że w zespole playa pracuja młodzi ludzie, szacunek dla nich a Ewelinę zaprosiłbym na kawę,/browca

Zaprosze ją na kawe, może mi załatwi darmową aktywacje
Ciekawe jakby zareagowała w sytuacji takiej propozycji? "Witaj Marku:) To kiedy proponujesz...? U mnie czy u Ciebie"

Widzę że oni tam w tym OK'u muszą byc ekstermalnie uprzejmi

PS. Ciekawe jakby odpisał mi facet?

Co do tego maila Play nabywa standardy obsługi klienta, których używa popularna sieć sklepów House. Jeśli ktoś nie był niech wejdzie. Ledwo zaczniesz rozmowę ze sprzedawcami, a Ci już traktują Cię jak starego kumpla.

elrond pisze:Zaprosze ją na kawe, może mi załatwi darmową aktywacje

nie ma takiej mocy.

elrond pisze:Ciekawe jakby zareagowała w sytuacji takiej propozycji? "Witaj Marku:) To kiedy proponujesz...? U mnie czy u Ciebie"

przekonaj się. Nic nie tracisz, możesz tylko zyskać

elrond pisze:PS. Ciekawe jakby odpisał mi facet?

oj oj...

Wiesz IreQ, mi jako człowiekowi dosc przeciętnemu jeśli chodzi o korzystanie usług sieci komórkowych (żaden ze mnie biznesmen ) takie podejscie nie przeszkadza choć pewno są tacy co zrobią minę niezadowolonej księżniczki. Dochodze jednak do wniosku że u nas to coś nowego. Angole czy Jankesi zza wielkiej wody też w tego typu korespondencji prawie nigdy nie używają "sir". Zawsze walą przez "you" i jest ok. Play chyba chce byc "inny" tylko nie kazdy to rozumie (ja poczatkowo też nie rozumiałem). Podobnie było z reklamami - społeczeństwo nie gotowe.

D@rio pisze:nie ma takiej mocy.

Też do tego doszedłem

D@rio pisze:przekonaj się. Nic nie tracisz, możesz tylko zyskać

Tylko ile tam moze byc tych Ewelin? "Ewelino - czy to Ty?"

oj oj...

bez komentarza

elrond pisze:Widzę że oni tam w tym OK'u muszą byc ekstermalnie uprzejmi

i to bardzo dobrze o nich świadczy
Zapomniałem co miałem powiedzieć przez to

PS. Ciekawe jakby odpisał mi facet?

jak gay, pewnie zaprosiłby Cie na randę hehe .... joke, oczywiscie

IreQ pisze: Ledwo zaczniesz rozmowę ze sprzedawcami, a Ci już traktują Cię jak starego kumpla.

wg. mnie to bardzo dobre podejście .
Nie lubię za to w Orange jak mówią w korespondencji sztywo, witam pana, bla bla bla .
Wiem, ze pracują w orange/i ne tylko osoby w różnym wieku, ale nie lepiej brzmi jak napisza witaj, i tak jak ewelina z boku playa odpisała ? niż sztywno, w podpisie mejla ..... z powazaniem , jan kowalski -> ptrzykład.
A miałem nie jedna zaszczytną rozmowę z oragne za pomocą moeja ;]

elrond pisze:połeczeństwo nie gotowe.

bo zacofane
jak to mówią, polacy 100 lat za murzynami, oczywiście nikogo nie obrazając, po prostu lubię traktowanie typu ty, jak to w angli bywa, uprzejme zwroty nie sa już modne, jak pisze korespondencje do kogos też wale na ty, trzeba iśc z duchem czasu
A Eweline z playa chetnie bym spotkał
elrond, daj mi na nia namiary

Jedrker pisze:bo zacofane

i to w stopniu zaawansowanym. Lata za czerwona kurtyną zrobiły swoje.
Widziałem jakiś czas temu debate na temat reklam Play. Był ich rzecznik. Młody, uprzejmy, full kulturka, różowa koszula (podobno ostatnio bardzo modny kolor dla faceta ) Został w tak chamski sposób napadnięty przez piranie w studio, że aż mi sie go żal zrobiło. Szkoda że mało kto rozumiał te reklamy. Wyszło w jakim zaścianku żyjemy

Jedrker pisze:A Eweline z playa chetnie bym spotkał
elrond, daj mi na nia namiary

Niestety, Eweline mozemy obdarzyć jedynie miłoscią platoniczną. Nie podała numeru telefonu, ani żadnego numeru identyfikacyjnego Chociaż mam numer zgłoszenia pytania, w komputerze powinni mieć kto odpowiadał

To ja podobnie jak wy miałem nardzo miły kontakt mailowy z bokiem

Czyżby na e-maile pisane przez mężczyzn do Play odpowiadały kobiety Jak jak wysłałem e-maila to odpisała mi też kobieta.

[quote="]Czyżby na e-maile pisane przez mężczyzn do Play odpowiadały kobiety Jak jak wysłałem e-maila to odpisała mi też kobieta.
_________________[/quote]
mi czasami zamiast kobiet odpowiadają mężczyźni, ale naszczęście nie typu :
papa, pozdrawiam, tylko .
jan xxxx
bok orange

Prometo pisze:Czyżby na e-maile pisane przez mężczyzn do Play odpowiadały kobiety Jak jak wysłałem e-maila to odpisała mi też kobieta.

No to trzeba nam jakąś Telepolisanke podpuścić żeby napisała jakieś pytanko do Play Ja już 3 maile pisałem i 3 razy odpowiadały kobity

A tak do tematu - dziś nasuneło mi sie jeszcze kilka pytań w zwiazku z tym że moje przedłuzenie w Erze chyba nie wypali i trzeba sobie poszykać czegoś w Play... wysłałem maila, po 20 minutach dostałem potwierdzenie zarejestrowania w systemie, a po kolejnuch 5 minutach odpowiedź Duzo szybciej niz w Erze. Była godzina ok 21:30.

Fakt na proste pytania szybko odpowiadają, a problemy techniczne przekazują dalej i się czeka i czekaaa. Faceci też odpowiadają facetom.

Witaj! Dziękuję Tobie za zgłoszenie.
(...)
Pozdrawiam Jacek, Obsługa Klienta Play.

Na szczęście bez dodatków typu życzę miłego dnia itp.
Kobiety niektóre też nie dodają (przynajmniej mi ) takich dopisków. Od jednej dostałem:

Witaj! Bardzo dziękuję za Twoje zgłoszenie. Przykro mi, że pojawiły się utrudnienia, które nie pozwalają Tobie w pełni korzystać z oferowanych przez nas usług.
(...)
Bardzo proszę Ciebie o podanie tych informacji, abyśmy mogli jak najprędzej Tobie pomóc:} Czekam na odpowiedź Pozdrawiam serdecznie Dorota, Obsługa Klienta PLAY

elrond pisze:No to trzeba nam jakąś Telepolisanke podpuścić żeby napisała jakieś pytanko do Play Ja już 3 maile pisałem i 3 razy odpowiadały kobity

Wysłałam do nich 2 maile i na oba odpowiedzieli mężczyźni.

Prometo pisze:Czyżby na e-maile pisane przez mężczyzn do Play odpowiadały kobiety Jak jak wysłałem e-maila to odpisała mi też kobieta.

Hehe może to taki właśnie standard

Fazzi pisze:Kobiety niektóre też nie dodają (przynajmniej mi ) takich dopisków. Od jednej dostałem:

Witaj! Bardzo dziękuję za Twoje zgłoszenie. Przykro mi, że pojawiły się utrudnienia, które nie pozwalają Tobie w pełni korzystać z oferowanych przez nas usług.
(...)
Bardzo proszę Ciebie o podanie tych informacji, abyśmy mogli jak najprędzej Tobie pomóc:} Czekam na odpowiedź Pozdrawiam serdecznie Dorota, Obsługa Klienta PLAY

Ale dostales serdeczne pozdrowienia a kolega wyzej tylko zwykle, wiec nie narzekaj

Jak by nie było no i tak lepsze coś takiego niż suche maile jak z autiomatu jakiegoś...Czuje się że masz po drugiej stronie osobę...a do tego płci pięknej ))

No mnie na przykład denerwuje podejście innych operatorów. Mam 16 lat, a w e-mailu od Plusa piszą mi Pan. Wchodzę do orange obejrzeć telefony a tu konsultant na oko 35-40 lat mówi do mnie Pan. Mógłby sobie darować, aż tak poważnie nie wyglądam.

Tomahawk, uznaj że świadczy to o ich profesjonalizmie i poważnym podejściu do klienta