Jest tak jak pisze ursa20. Być może mamy bardzo podobne doświadczenia zawodowe, szczególnie co do "chińskich murów".
Dodam że słyszałem o przypadkach, iż za z pozoru niewinne działania odnośnie zaniechania zachowania bezpieczeństwa danych wyleciało już parę osób i co ciekawe wcale nie udostępniali danych, a naruszyli zasady, które mogły potencjalnie spowodować takie zagrożenie, czyli po odejściu od kompa nie wylogowali się mając otwarty system gdzie jest dostęp do danych i to niekoniecznie osobowych.
Dodam że słyszałem o przypadkach, iż za z pozoru niewinne działania odnośnie zaniechania zachowania bezpieczeństwa danych wyleciało już parę osób i co ciekawe wcale nie udostępniali danych, a naruszyli zasady, które mogły potencjalnie spowodować takie zagrożenie, czyli po odejściu od kompa nie wylogowali się mając otwarty system gdzie jest dostęp do danych i to niekoniecznie osobowych.