Strona 1 z 2
do pracowników z Plusa!!!
Post:29 lis 2006, 09:22
autor: dechomenon
Dziś mnie jeden klient zagiął, podchodzi ze mną do gablotki i się pyta czy te rozdzielczości apratów są takie same jak na tych kartkach chodziło mu o N6030 i N6020, ja niepatrząc nawet mówię, że tak..no i u nas jest napisane, że maja 128x160 a przecież to nie prawda bo mają 128x128, czyżby Plus aż tak mocno się walnął? Sprawdzicie jak to u was jest w gablotach hehe bo niezłe jaja wyszły...
Post:29 lis 2006, 11:18
autor: Kaczy
Ehh.. ostatnio znalazłem byka jak to zdjęcie Nokii 6030 było podpisane, że to Nokia 6020.
Później musiałem tłumaczyć, że to błąd w druku.
Post:29 lis 2006, 14:43
autor: dechomenon
nie wiem wszysy śpią nawet góra hhe:P
Post:29 lis 2006, 19:32
autor: D@rio
dechomenon, Plus niejednokrotnie się myli w parametrach technicznych telefonów. Na ich stronach nawet, w parametrach technicznych często są odmienne informacje niż rzeczywistość...
Post:29 lis 2006, 19:49
autor: Rokko
No i musze przyznac niestety ze czesto konsultanci maja z tym problem - glownie ci telefoniczni, ale w salonach tez mozna miec pecha.
Post:29 lis 2006, 19:52
autor: D@rio
Rokko pisze:No i musze przyznac niestety ze czesto konsultanci maja z tym problem - glownie ci telefoniczni, ale w salonach tez mozna miec pecha.
dlatego najlepiej sprawdzić bezpośrednio u producenta...
Post:30 lis 2006, 00:46
autor: dechomenon
w sumie nie każdy telefon trzeba znać na wylot...niektóre są specyficzne, co mają odrębne funkcje...i takowe się pamięta, a reszta prawie to sama posiada!
Post:30 lis 2006, 00:54
autor: Krisu6230i
dechomenon pisze:w sumie nie każdy telefon trzeba znać na wylot...
na wylot nie, chociaz bedac klientem i przychodzac do salonu opa, chce uzyskac informacje rzetelne i pelne, takie ktore zaspokoja moj glod wiedzy

tzn ja , jako ja robie to na necie (to forum i pare innych stronek).
jednakze sa czasami klienci nieobeznani z netem, a ciekawi co kryje sie pod haslem "wszystkomajaca" i czy rzeczywiscie wszystkomajaca wszystko ma

Post:30 lis 2006, 12:46
autor: Rokko
Popieram opinie przedmowcy. NIe musi znac dokladnie parametrow technicznych no ale podstawy by wystarczyly.
Post:30 lis 2006, 13:56
autor: D@rio
Krisu6230i pisze:jednakze sa czasami klienci nieobeznani z netem, a ciekawi co kryje sie pod haslem "wszystkomajaca" i czy rzeczywiscie wszystkomajaca wszystko ma
to tylko puste słowa akurat z tym "wszystkomająca"

ale ludzie to łykną...
Post:30 lis 2006, 19:06
autor: Krisu6230i
D@rio, jasne bo nie od dzis wiadomo ze reklama dzwignia hadlu

hehe a ta dzwignia, adresowana w wieszkszosci do laikow, jako taka , jest super.
z ludzmi do dzis ciezko jest w "tych" sprawach, ostatnio bylem w serwisie nokii i dosc mloda kobietka przede mna chciala doladowac tam konto bo miala nokie i koles sie gimnastykowal, iz to, ze ma nokie to nic, bo musi isc do ery gdyz miala tt

ale to taki dygres tylko

Post:30 lis 2006, 19:11
autor: D@rio
no cóż, i tak bywa...ludzie nie wiedzą co to UMTS, a starsze pokolenie nie wie dalej co to UMTS...a co mówić o innych uslugach, sieciach, procedurach, porównaniach itp. Później się dziwimy iż ankiety są takie "zadowalające" kiedy mamy tak ciemne społeczeństwo...
Tak jak ktoś powiedział...równiana kwadratowe to rozwiązywać umiemy, ale połowa Polaków nie umie sklecić reklamacji czy podania z prawdziwego zdarzenia. Baa...nie mówiąc już o napisaniu CV, życiorysu czy listu motywacyjnego...bo jeśli o to chodzi, to jak czytam niektóre to aż wołają o pomste do nieba...
Post:30 lis 2006, 21:41
autor: Krisu6230i
D@rio, sam nie wiem. moze przesadzam i wogole ale... z tym UMTSem i pokrewnymi rzeczami to jest tak jak z kompami. ludzie uzywaja ale nie wiedza co to CPU i jak to dziala mniej wiecej i czemu jest tak a nie inaczej itp itd... i mysle ze tak samo jest z telefoniom i uslugami dodanymi do niej nie trzeba wiedziec co to ejst bo to ma dzialac i wystarczy znac sposob oslugi a nie modus operandi. przeciez po cos ludzie studiuja telekomunikacje informatyke, elektronike... oni biora kase za to ze wiedza co sie z czym je a szarzy ludzie uzywaja produktu gotowego
odnosnie tych calek podwojnych w porownaniu z CV podaniami itp to fakt... ja twierdze ze tez nie jestem geniuszem w pisaniu CV i tego typu rzeczy ale, troche logiki czasem nie zaszkodzi.
Post:30 lis 2006, 23:16
autor: D@rio
Krisu6230i, zgadzam się z Tobą w pełni, jednak, sam wiesz że podstawowe rzeczy po prostu wypada wiedzieć. Dlaczego? Dlatego, aby być w pełni świadomym użytkonikiem telefonii mobilnej a nie korzystać z Niej na zasadzie "jak wciśniesz tu, to wyskoczy banan"...
Post:01 gru 2006, 01:49
autor: Krisu6230i
D@rio, sadze ze obie z naszych racji sa sluszne i jak zwykle prawda znajduje sie gdzeis po srodku.ale, sam powiedz, ile trzeba by znac rzeczy tak podstawowo skoro tyle jest dziedzin nauki, znajdujacych zastosowanie w zyciu codziennym?
z reszta, w sumie to chyba tak jest ze wiekszosc sie zna podstawowo:)
sam zapytalem sam odpowiedzialem - forumowicz idealny

pozdrawiam.
Post:01 gru 2006, 18:46
autor: D@rio
Krisu6230i pisze: ile trzeba by znac rzeczy tak podstawowo skoro tyle jest dziedzin nauki, znajdujacych zastosowanie w zyciu codziennym?
fakt masa, ale patrząć na Polskę to odpowiem każdą żeby nie zostać kopniętym w d**ę

Post:01 gru 2006, 23:34
autor: Krisu6230i
D@rio pisze:każdą żeby nie zostać kopniętym w d**ę
true, true...
Post:02 gru 2006, 23:15
autor: dechomenon
no więc zagłębiamy się w jedna dziedzinę i w takowej musimy pozostać nie do zagiecia...i wystarczy!
Post:03 gru 2006, 13:31
autor: Krisu6230i
dechomenon, jasne ale
D@rio, mial na mysli ze np bedac dobrym w telefonach i tak wepchna ci wsklepie pralke z jakims badziewiem, a przyznam sie ze na tym to sie nie znam
nagminnie jesli idzie o spret komputerowy ma miejsce wciskanie jakich badziewi, a supermarkety to juz szczyt wszystkiego w tej konkurencji.
Post:03 gru 2006, 17:25
autor: D@rio
Krisu6230i pisze:nagminnie jesli idzie o spret komputerowy ma miejsce wciskanie jakich badziewi, a supermarkety to juz szczyt wszystkiego w tej konkurencji.
sklepy komputerowe też. Kupujesz komputer i oszukają Cię na sprzęcie jak tylko mogą. Pozornie wygląda że to, to co chciałeś a jak się zajrzy do środka to wychodzi...za to zasilacz mniejszej mocy, a to dysk twardy wolniejszy, a to procesor ten ale z wolniejszą magistralą FSB...i tak zarabiają...
Dlatego ja komputery i sprzęt jeśli już to kupuje w zaufanym sklepie, znajomego

ewentualnie w sklepach internetowych albo w MediaMarkt jeśli chodzi o jakieś dobre rzeczy.
Krisu6230i pisze:dechomenon, jasne ale D@rio, mial na mysli ze np bedac dobrym w telefonach i tak wepchna ci wsklepie pralke z jakims badziewiem, a przyznam sie ze na tym to sie nie znam
możę nie tyle pralke, bo to też elektronika i tutaj można w miare szybko się dokształcić o podstawowych rzeczach ale chodzi mi o inne rynki, o inne usługu z innego sektora...np. usługi maklerskie czy usługi bankowe. Tutaj już podstawy często nie wystarczają...